ROMAN to pewny siebie facet, doszedł do władzy. Jest kierownikiem niższego szczebla, żeby nie powiedzieć... szczebelka jedynie. Ostatnio jednak, coraz więcej jest skarg na jego rządy. On chciałby wiedzieć jak się to, dla niego zakończy. Uważa siebie za dobrego kierownika. Tylko dlaczego ludzie się skarżą? Cóż chcą po prostu podłożyć mu świnie!!!
Zapytałam więc kart, jak one widzą jego karierę?
1. Ogólna sytuacja - IX denarów
2. Co jest nie tak? - SĄD
3. Co Roman powinien zrobić w tej sytuacji? - VII mieczy
4. Obciążenia z przeszłości - II pałki
5. Partnerzy - Królowa mieczy WAGA
6. Wynik - RYDWAN
7. Niespodzianki od losu - KAPŁAN
8. Co stałe i niezmienne - AS pałek
9. Mistrzostwo - walet mieczy
10. Pożytki dla innych - GŁUPIEC
11. CO się rozproszy? - SIŁA
12. Ogólny rzut na rozkład - VIII mieczy
113. W perspektywie - KOCHANKOWIE
Czy magia działa? Czy astrolog potrafi przewidzieć przyszłość? Czy tarocista potrafi prawidłowo odczytać przyszłe wydarzenia? Jak to naprawdę jest, z tą ezoteryką? Badam, zgłębiam, szukam, sprawdzam. I walczę w ogrodzie... bo ogród to moje drugie hobby. Eksperymentuję, kombinuję tworzę. Cieszy moje oko każda roślinka, każdy kwiatek.🧡🧡🧡
sobota, 9 maja 2015
piątek, 8 maja 2015
Dla strapionej i umęczonej czekaniem Basi...
Kiedy poznam odpowiedniego partnera?
Basia się niecierpliwi. Czeka i czeka od ładnych paru lat, a w jej życiu uczuciowym nic się nie zmienia. Jest ciągle osobą samotną. Tęskniącą za bliskością, za kimś, do kogo mogłaby się przytulić, komu mogłaby się wyżalić, podzielić swoimi troskami...
Postawiłam rozkład Wróżbity Macieja, chociaż przyznaję, że najlepiej czuję rozkład naturalny na 13 kart Wojciecha Jóźwiaka. Czasem i wróżący potrzebuje odmiany.....
No cóż, spróbuje zinterpretować to, co pokazały mi karty.
Przyporzadkowanie znaków zodiaku do kart osobowych w Tarocie
Od lat posiłkuje się Crowleyem. I dokładnie tak jak Crowley, przypisuje znaki zodiaku poszczególnym kartom Figurowym.
Buławy inaczej pałki - to żywioł OGNIAśroda, 6 maja 2015
TY KTÓRY PRZYJDZIESZ nostalgicznie....
Dzisiaj jestem właśnie w takim nastroju..... Zasmucenie, zamyślenie.... Góruje marzenie, wspomnienie..... i tęsknota....
Miłość jest też często nasycona tęsknotą, marzeniem i czekaniem.... Nikt nie powiedział, że każdy musi być kochany i musi kochać... Przykre, ale prawdziwe....
Pokochaj najpierw siebie... Tak, ale czy aby zawsze kochamy siebie prawdziwie czy tylko sądzimy, ze kochamy siebie?
To co dzieje się wokół nas, to co sie wydarza obok.... często uzmysławia nam, że nie kochamy siebie tak naprawde. I jestesmy samotni.... i tęsknimy i marzymy.....
Ja właśnie w takim nastroju często serfuję po necie.... szukam wspomnień..... na przykład piosenek, które dawniej były dla mnie ważne..... przywodzą mi one na myśl szczęśliwe chwile.... albo też uzmysławiają, że kiedyś dawniej też tęskniłam, też marzyłam... o wielkiej miłości...
Dzisiaj znalazłam kolejną piosenkę.
Oj jak ja się naszukałam..... brzęczała mi w uszach i brzęczała.... i nijak znaleźć.... z nikim skojarzyć...
Niby w internecie jest wszystko... a jednak nie... Co jakiś czas wrzucałam w internet kawałek tekstu piosenki... czekałam, aż wybije sie cokolwiek co naprowadzi mnie na ślad..... Tyle czasu i nic, aż w końcu dzisiaj... wybiło..... Przerzuciło mnie na TEKSTOWO i już wiem.... a nawet nie wiedziałam kto spiewał tą piekną piosenkę. Dzisiaj już wiem. Śpiewała ją Halina Frąckowiak. Przepiękna piosenka...
Halina Frąckowiak zaśpiewała ją w Opolu w 1973r. Stare dzieje....cóż czas biegnie nieubłaganie...
Niestety nigdzie nie mogę jej odsłuchać..... Szkoda.
TY KTÓRY PRZYJDZIESZ
Odchodzę coraz dalej w siebie
Znaczenie gubiąc zwykłych słów
Co było proste, prostym nie jest
Co było światłem, gaśnie już
I cała jestem dziś czekaniem
Na ciebie, który przyjdziesz, by
Dać mi odpowiedź, co zostanie
Odgarnąć cień znad powiek mych
Dziś jeszcze nie wiem, jaki będziesz
I w którym mi przypomnisz dniu
To jedno słowo, które z lękiem
Ukryłam na dnie wszystkich słów
Czy komukolwiek ciebie zdradzę
Czy wyprę się pewnego dnia?
Czy pozostanie na mej twarzy
Palące miejsce?
Ty, który przyjdziesz, który przyjdziesz (x2)
Ty
To życie, które w sobie noszę
To kwiatu wnętrze, które jak
Dojrzałych jabłek pełne kosze
Jesienny dla mnie spełni czas
Ocalę tak jak jedno słowo
Które ukryłam na dnie słów
By znów nabrzmiało niby owoc
Spełnieniem moim
Ty, który przyjdziesz, który przyjdziesz (x4)
Ty
Kilka lat temu szukałam innej przepięknej piosenki. Wiedziałam kto ją śpiewa, ale nie znałam tytułu.... Po długich poszukiwaniach... znalazłam....
To nostalgiczna piosenka... nie dla każdego... i nie dla młodych.... Tego słuchała moja mama, moja ciocia.... a ja chcąc niechcąc siedząc obok wchłaniałam treść piosenki... i urzekła mnie ona... i nie zapomniałam jej do dzisiaj.
Dzisiaj słucham innej muzyki, ale wspomnienia.....cóż ciagle są żywe....
Miłość jest też często nasycona tęsknotą, marzeniem i czekaniem.... Nikt nie powiedział, że każdy musi być kochany i musi kochać... Przykre, ale prawdziwe....
Pokochaj najpierw siebie... Tak, ale czy aby zawsze kochamy siebie prawdziwie czy tylko sądzimy, ze kochamy siebie?
To co dzieje się wokół nas, to co sie wydarza obok.... często uzmysławia nam, że nie kochamy siebie tak naprawde. I jestesmy samotni.... i tęsknimy i marzymy.....
Ja właśnie w takim nastroju często serfuję po necie.... szukam wspomnień..... na przykład piosenek, które dawniej były dla mnie ważne..... przywodzą mi one na myśl szczęśliwe chwile.... albo też uzmysławiają, że kiedyś dawniej też tęskniłam, też marzyłam... o wielkiej miłości...
Dzisiaj znalazłam kolejną piosenkę.
Oj jak ja się naszukałam..... brzęczała mi w uszach i brzęczała.... i nijak znaleźć.... z nikim skojarzyć...
Niby w internecie jest wszystko... a jednak nie... Co jakiś czas wrzucałam w internet kawałek tekstu piosenki... czekałam, aż wybije sie cokolwiek co naprowadzi mnie na ślad..... Tyle czasu i nic, aż w końcu dzisiaj... wybiło..... Przerzuciło mnie na TEKSTOWO i już wiem.... a nawet nie wiedziałam kto spiewał tą piekną piosenkę. Dzisiaj już wiem. Śpiewała ją Halina Frąckowiak. Przepiękna piosenka...
Halina Frąckowiak zaśpiewała ją w Opolu w 1973r. Stare dzieje....cóż czas biegnie nieubłaganie...
Niestety nigdzie nie mogę jej odsłuchać..... Szkoda.
TY KTÓRY PRZYJDZIESZ
Odchodzę coraz dalej w siebie
Znaczenie gubiąc zwykłych słów
Co było proste, prostym nie jest
Co było światłem, gaśnie już
I cała jestem dziś czekaniem
Na ciebie, który przyjdziesz, by
Dać mi odpowiedź, co zostanie
Odgarnąć cień znad powiek mych
Dziś jeszcze nie wiem, jaki będziesz
I w którym mi przypomnisz dniu
To jedno słowo, które z lękiem
Ukryłam na dnie wszystkich słów
Czy komukolwiek ciebie zdradzę
Czy wyprę się pewnego dnia?
Czy pozostanie na mej twarzy
Palące miejsce?
Ty, który przyjdziesz, który przyjdziesz (x2)
Ty
To życie, które w sobie noszę
To kwiatu wnętrze, które jak
Dojrzałych jabłek pełne kosze
Jesienny dla mnie spełni czas
Ocalę tak jak jedno słowo
Które ukryłam na dnie słów
By znów nabrzmiało niby owoc
Spełnieniem moim
Ty, który przyjdziesz, który przyjdziesz (x4)
Ty
Kilka lat temu szukałam innej przepięknej piosenki. Wiedziałam kto ją śpiewa, ale nie znałam tytułu.... Po długich poszukiwaniach... znalazłam....
To nostalgiczna piosenka... nie dla każdego... i nie dla młodych.... Tego słuchała moja mama, moja ciocia.... a ja chcąc niechcąc siedząc obok wchłaniałam treść piosenki... i urzekła mnie ona... i nie zapomniałam jej do dzisiaj.
Dzisiaj słucham innej muzyki, ale wspomnienia.....cóż ciagle są żywe....
CZAS W TAROCIE
Wśród moich znajomych, którzy stawiają u mnie karty słynęłam z trafności spełnienia się
wróżby w czasie.... W rozkładzie Wojciecha Jóźwiaka na 13 kart, czas spełnienia wróżby czytałam z karty 6-tej lub z karty 7-ej.
Zaczęłam drążyć temat...i wiele się zmieniło.... Zwątpiłam zapewne. I karty zaczęły mnie zwodzić z określaniem czasu.... Czas zaczął mi się pokazywać czasem na pozycji pierwszej, nawet często na ostatniej. Już nie tylko na 6-tej czy 7-ej.
Wiem, i każdy kto wstawia karty wie, że z kartami się umawiamy... Ja drążąc temat zapewne zerwałam swoją umowę z TAROTEM.
W necie jest wiele informacji na temat czasu...
Pałki naładowane są energią ognia, więc utrzymuje się, że czas spełnienia wróżby jest szybki, liczony w dniach. Ja nie potwierdzam tej teorii.
Mogę potwierdzić jedynie, że:
AS-y oznaczają dzień, tydzień, miesiąc, nawet rok.
II pałki, II miecze, II denary, II kielichy - oznaczają 2 dni, 2 tygodnie, 2 miesiące... W lata nie sięgam.
W wypadku, gdy w rozkładzie znajduje się sporo kart świadczących o szybkości mogą to być nawet 2 godziny.
Nigdy nie sprawdził mi się czas wskazywany przez ARKANA WIELKIE... -
Sporo na temat czasu jest w necie.... Większość tarocistów mówi: Tarot to nie zegarek, nie zna czasu. I jest w tym wiele prawdy....
Zaczęłam drążyć temat...i wiele się zmieniło.... Zwątpiłam zapewne. I karty zaczęły mnie zwodzić z określaniem czasu.... Czas zaczął mi się pokazywać czasem na pozycji pierwszej, nawet często na ostatniej. Już nie tylko na 6-tej czy 7-ej.
Wiem, i każdy kto wstawia karty wie, że z kartami się umawiamy... Ja drążąc temat zapewne zerwałam swoją umowę z TAROTEM.
W necie jest wiele informacji na temat czasu...
Pałki naładowane są energią ognia, więc utrzymuje się, że czas spełnienia wróżby jest szybki, liczony w dniach. Ja nie potwierdzam tej teorii.
Mogę potwierdzić jedynie, że:
AS-y oznaczają dzień, tydzień, miesiąc, nawet rok.
II pałki, II miecze, II denary, II kielichy - oznaczają 2 dni, 2 tygodnie, 2 miesiące... W lata nie sięgam.
W wypadku, gdy w rozkładzie znajduje się sporo kart świadczących o szybkości mogą to być nawet 2 godziny.
Nigdy nie sprawdził mi się czas wskazywany przez ARKANA WIELKIE... -
Sporo na temat czasu jest w necie.... Większość tarocistów mówi: Tarot to nie zegarek, nie zna czasu. I jest w tym wiele prawdy....
ROZKŁAD DLA MARTUSI: czy jeszcze JEGO zobaczę?
Martusia zapytała mnie czy jeszcze zobaczy pewnego mężczyznę.
Od lat stosuje Rozkład Naturalny według Wojciecha Jóźwiaka. I w tym wypadku postanowiłam rozłożyć ten rozkład.
Czy Martusia jeszcze zobaczy się z pewnym mężczyzną?
Od lat stosuje Rozkład Naturalny według Wojciecha Jóźwiaka. I w tym wypadku postanowiłam rozłożyć ten rozkład.
Czy Martusia jeszcze zobaczy się z pewnym mężczyzną?
ROZKŁAD NATURALNY NA 13 KART WG. JÓŹWIAKA
Jak czytać karty stosując rozkład naturalny Wojciecha Jóźwiaka?
Znaczenie karty zależne jest od jej pozycji w rozkładzie. Do wróżby używamy pełnej talii kart. Kart nie odwracamy. Ich pozytywne lub negatywne znaczenie zależne jest od umiejscowienia karty w rozkładzie. Karty starannie tasujemy. Przekładamy je na raz do siebie. Karta przełożona rozpoczyna rozkład. Wykładamy pojedyńczo, maksymalnie 13 kart i interpretujemy rozkład. Poniżej co oznaczają karty na kolejnych pozycjach.
PEŁNY PRZEGLĄD ZNACZEŃ KART
1 - karta na pierwszym miejscu
To jest karta
podstawowa, zawiera ogólną informację o problemie. Zanim wyłożysz następne,
staraj odgadnąć wszystko, co "mówi" ta pierwsza karta, gdyż przez
cały czas będzie ona dla nas głównym źródłem informacji, jakby pryzmatem czy
też lupą, przez która będziemy oglądać następne karty. Jeżeli z niej coś
wynika, to żadna następna karta tego nie wykasuje, dalsze karty są tylko
dodatkami do tej pierwszej. Niekiedy odpowiedź tej karty jest na tyle
jednoznaczna, że można na niej przerwać wróżenie i nie patrzeć na następne
karty.
niedziela, 3 maja 2015
PIRAMIDA TWOJEGO LOSU z wydania specjalnego z roku 2002 naj ASTROLOGIA
W starym wydaniu z roku 2002 numeru specjalnego: naj -ASTROLOGIA, znalazłam wróżbę, tzw. WIELKĄ GRĘ - PIRAMIDĘ twojego losu.
To ciekawa zabawa i co najdziwniejsze: sprawdza się!!!
Czy znajdę dobrą prace? - pytanie do KSIĘGI I-CHING
zrzut ekranu - odpowiedź Księgi I-Ching na postawione pytanie |
Skorzystałam z polecanego przeze mnie programu. Można go ściągnąć TUTAJ
Subskrybuj:
Posty (Atom)