czwartek, 4 maja 2017

ROZKŁAD na czynniki pierwsze

Obiecałam sobie, że nie będę prowadziła szkółki tarota, ale pisząc posty sama w pewnym stopniu sobie zaprzeczyłam, bo najczęściej odnoszę się do wymowy danej karty na konkretnej pozycji rozkładu. Zdradzam tym samym tajniki wróżenia i odkrywam sposób w jaki interpretuję rozkład.  Spokojnie można nazwać to szkółką. 
Nie jest tajemnicą, że autorem rozkładu z którego korzystam jest pan Wojciech Jóźwiak. W necie można znaleźć opis znaczenia kart na poszczególnych pozycjach. Bez wątpienia na moim blogu znajdują się do niego linki. 
Nie ukrywam, że wraz z upływem czasu trochę zmieniłam znaczenia niektórych kart na danej pozycji, ale to dlatego, że z czasem czyli wraz ze spełnieniem się lub nie danej wróżby, weryfikowałam przekaz kart, pozycja po pozycji. 
I tak na przykład: 
- od zawsze wzbudzała moją wątpliwość wymowa karty III pałek. Dla przykładu na pozycji 1-szej znaczy ona:
Czas dojrzał do tego, aby wyjść z ograniczeń; opuścić miejsca, gdzie było ci za ciasno. Twoim przeznaczeniem jest twórczy bunt, niezależność, odwaga i inicjatywa. Prawdopodobnie wyruszysz w podróż, zmienisz miejsca zamieszkania lub wyrwiesz się spod ograniczającego autorytetu pewnych osób. Zbliżają się mocne wrażenia, jakieś wydarzenia, które silnie poruszą twoje zmysły.
Na pozycji 6-ej:
Zbliża się efektowny finisz twoich działań. Bliskie realizacji są twoje plany dotyczące zwiększenia własnej niezależności, uwolnienia się spod czyjejś kurateli - lub podróży.
A na pozycji 7-ej, znaczy już COŚ dziwnego, jak dla mnie przynajmniej:
Dobrym doradcą w twojej sprawie będą opinie ludzi prostych czy wręcz głupich, a także znaczące dla ciebie są wydarzenia z udziałem takich osób.
Dlatego też, jej wymowa na pozycji 7-ej jest dla mnie zupełnie inna, a mianowicie czytam ją jako nagłą podróż, nagłe uwolnienie się itp. To zresztą wynika jakby z logiki.

 A teraz na przykładzie poniżej, prześledźmy sobie wymowę kart na poszczególnych pozycjach:

Czy będę z panem X w stałym związku? pyta pani Y.

1. III mieczy 2. SĄD 3. VII kielichów 4. V denarów 5. Królowa mieczy WAGA 6. VIII kielichów 7. II mieczy 8. III pałki 9. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 10. DIABEŁ 11. V pałek 12. AS mieczy 13. II kielichów

Pozycja 1-sza - III mieczy

W tym miejscu opisany jest cały problem i jego podłoże. To właśnie przez pryzmat tej karty musimy patrzeć na cały rozkład. Według mojej oceny jest to stan na dzień dzisiejszy, ale często ów stan spowodowały zaprzeszłe wydarzenia. Tutaj oznacza ona, że obie strony najnormalniej w świecie nie są razem. Może i zapewne się rozstały w nieciekawych okolicznościach?  III mieczy burzy i niszczy wszystko, co tylko możliwe. Pamiętać należy, że bardzo często na owych zgliszczach można zbudować COŚ od nowa i od podstaw. Nie zawsze się to udaje (wiele zależy od tego jak dalece traumatyczne było owo zburzenie), ale aby o tym zaprorokować, musimy prześledzić cały rozkład do końca. Oczywiście, ta karta jako taka (chodzi o III mieczy), dotyczy sfery umysłu przede wszystkim. 

Pozycja 2-ga - SĄD

Ta pozycja mówi o negatywnej stronie całego problemu, wskazuje na niebezpieczeństwa oraz na to, czego powinniśmy się obawiać. To właśnie w tym miejscu znajdują się przestrogi, ostrzeżenia, realne zagrożenia itp. W portrecie charakterologicznym danej osoby, tu znajdują się jej największe wady. W tym też miejscu zobaczymy, że mamy realną konkurentkę. 
Tu w rozkładzie pojawiła się karta SĄD, która mówi, że problem wciąż wraca jak bumerang. Wydawałoby się, że jest zamknięty, ale jednak nie. Wciąż i wciąż się odradza i wraca i męczy. Przy okazji pytania jw. znaczy to jedynie to, że temat owej relacji nie został zamknięty do końca. 

Pozycja 3-cia - VII kielichów

W tym miejscu znajdują się wskazówki i rady jak należy postąpić, co należy zrobić, jak zadziałać. Rada, którą z tego miejsca wyczytamy i się do niej zastosujemy, poprowadzi nas wprost do pozycji 6-tej
Tu w rozkładzie pojawiła się VII kielichów. To karta nad wyraz uczuciowa, wskazująca na zakochanie, często platoniczne niestety. Jako kartę radę, możemy ją czytać tylko jako poddanie się emocjom i pójście za głosem serca. Czyli najnormalniej w świecie, powinniśmy spontanicznie wyrazić swoje uczucia, wyjawić je. W żadnym razie nie powinniśmy ich ukrywać. Tak po prawdzie to trochę mało wyrazista rada. Muszę podkreślić, że dotyczy działań osoby, która postawiła pytanie. O tym, jak do tematu podchodzi pan X powie nam karta na pozycji 5-tej.

Pozycja 4-ta - V denarów

I w końcu pozycja, która mówi o naszych blokadach, obciążeniach, złych wspomnieniach, nałogach itp. Wskazuje na nasze nawykowe czy odruchowe działania. To miejsce dla naszego ukształtowanego w dzieciństwie charakteru i dla naszych przeszłych doświadczeń, które mają wpływ na nasze dzisiejsze zachowania. I tak, jeżeli postąpimy dokładnie tak, jak radzi karta z pozycji 3-ciej, dojdziemy do WYNIKU czyli do pozycji 6-tej. Jeżeli natomiast nie zastosujemy się do jej rady, prawdopodobnie wynik proroctwa będziemy mogli odczytaj z tej właśnie pozycji. Oczywiście, bardzo często rada karty jest bardzo enigmatyczna i niekoniecznie determinuje wynik wróżby. Swego czasu mojej znajomej radziłam, aby do swojego EX partnera nie pisała, żeby zamilkła, a wtedy ON stęskniony do niej wróci. Nie zastosowała się do rady karty, napastowała go telefonami, e-mailami, co skutecznie i raz na zawsze odrzuciło jego od niej. Karta na pozycji 4-tej wyraźnie o tym mówiła. Zadziałała tak, ponieważ bała się, że brak kontaktu skutecznie i raz na zawsze ich rozdzieli. 

Pozycja 5-ta - Królowa mieczy WAGA

To miejsce określające naszych partnerów lub wrogów. Wskazuje z jakimi ludźmi będziemy mieli do czynienia. Określa ich stosunek do nas, jak nas postrzegają i co o nas myślą.  Jeśli pytamy o stosunek jakiejś osoby do nas, to ta pozycja jest najistotniejsza.
Tu, w rozkładzie pojawiła się Królowa mieczy WAGA. Jest to karta ludzi gadatliwych, wręcz wszystkowiedzących. Często wskazuje na plotuśników i oczerniaczy. Możemy spokojnie założyć, że pomiędzy panem X, a panią pytającą jest intelektualne porozumienie tj. oboje potrafią ze sobą rozmawiać i nie jest wykluczone, że czeka ich poważna rozmowa. Szczególnie pan X wygląda na osobę bardzo wygadaną. Na pewno, rozmawia z innymi na temat pani pytającej, jak najbardziej tak...... i tylko tyle, póki co.

Pozycja 6-ta - VIII kielichów


W tym miejscu zobaczymy najbliższą przyszłość, która wyniknie z naszych działań, które zalecała karta na pozycji 3-ciej. To my swoimi działaniami doprowadzamy do konkretnego wyniku. 
Tu w rozkładzie pojawiła się VIII kielichów. Nie jest ona pozytywną kartą, wskazuje bowiem na jakąś awanturę lub przynajmniej pełną pretensji rozmowę. Pozytywne jest to, że po tej awanturze, relacja może się uzdrowić. Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że się w ogóle rozpadnie i kompletnie NIC z niej nie zostanie. Musimy pamiętać, że VIII kielichów jako taka, często wskazuje na rozstanie na próbę, dla sprawdzenia czy dwie osoby są w stanie funkcjonować bez siebie. Najczęściej bywa tak, że nie wracają do siebie nigdy.

Pozycja 7-ma  - II mieczy


Na tej pozycji pojawiają się wydarzenia, które nas zaskakują, których się nie spodziewamy. Bywa, że dopada nas tragedia, bywa, że zaskakuje nas niespodziewana wygrana w LOTTO, albo z nagła wchodzi w nasze życie MIŁOŚĆ. To miejsce dla niespodzianek od losu. 
Tu w rozkładzie pojawiła się II mieczy.  I tu mamy kolejną niespodziankę. Na pozycji 6-tej karta ta mówi, że: rozwój sytuacji korzystny dla wszelkich sformalizowanych związków. Zyskujesz wolna rękę do działania dzięki jasnemu określeniu praw i obowiązków. Natomiast na pozycji 7-ej jej znaczenie brzmi z goła inaczej, a mianowicie: natkniesz się na ludzi, z którymi nie możesz się "mieszać" - jak ogień z wodą. Jakże odmienne znaczenie. Ja czytam II mieczy na pozycji 7-ej, jako nagłe i niespodziewane zawarcie pokoju, ugody czy znalezienie wspólnego konsensusu. 

Pozycja 8-ma - III pałki


Na tej pozycji znajdują się rzeczy stałe, niezmienne, oczywiste tak bardzo, że nawet często nie zwracamy nie nie uwagi. To warunki obiektywne, określone przez okoliczności, sytuację w jakiej się znajdujemy. 
Tu w rozkładzie pojawiła się III pałek, która mówi o sile, zapale, energii, o ruchu.  Spokojnie możemy złożyć, że dla obojga: czyli dla pani pytającej i dla pana X, ważna jest wolność i swoboda. Też często karta ta wskazuje, że oboje są pod swoim wrażeniem. Pani podoba się panu i odwrotnie. Ta karta ma w sobie sporo ruchu i często wskazuje na przemieszczanie się i na zmiany jakie zachodzą czy zaszły w tej relacji. 


Pozycja 9-ta - Rycerz mieczy BLIŹNIAK


Na tej pozycji karta mówi najczęściej o tym, przez co przejdziemy po mistrzowsku, z czym sobie super poradzimy. Tu też znajduje się informacja nad czym powinniśmy popracować i na czym powinniśmy szczególnie skupić swoją uwagę. To miejsce niesie za sobą również przesłanie: ku czemu powinniśmy świadomie zmierzać. 
Tu w rozkładzie pojawiła się karta figurowa: Rycerz mieczy, który wskazuje na rewolucyjne pomysły, na twórcze działania. Ta karta również oznacza osobę ze znaku BLIŹNIĄT. Jednym słowem powinniśmy po mistrzowsku przejść przez naukę czy szkołę jaką dał nam los. Również może mówić, że sobie spokojnie poradzimy z tego typu osobą.

Pozycja 10-ta - DIABEŁ


Na tej pozycji zobaczymy skutki, jakie nasze działanie wywrze na inne osoby czy też jak wpłynie spełnienie się wróżby na innych. Może odniosą one z tego tytułu konkretne korzyści, a może stracą przez nasze działania? 
DIABEŁ oznacza brak wolności, uwikłanie, zniewolenie i spokojnie możemy zaprorokować, że nasza utrata wolności będzie z korzyścią dla wielu osób. Może będę to nasi bliscy, a może całkiem obce osoby? Tego już z rozkładu niestety, nie wyczytamy. Generalnie DIABEŁ to pokusa i pożądanie, to często seksualne uzależnienie. Może tak dalece się uwikłamy w relację, że będzie to miało niebagatelny wpływ na inne osoby?  Czy pozytywny? 

Pozycja 11-ta - V pałek


Pojawiająca się w tym miejscu karta, sygnalizuje: co nam się nie uda, co się rozmyje i  co rozejdzie po kościach. Z tego miejsca dowiemy się czy proroctwo ma szansę się spełnić, a jeśli się spełni to, co nas realnie ominie? Może czegoś nie zrozumiemy, może nie doświadczymy tego, co powinniśmy doświadczyć, a może nie zrozumiemy jakiejś istotnej rzeczy czy też nie wyniesiemy jakiejś istotnej nauki? Tutaj często pokazują się nasze ZŁUDZENIA.
Pojawiająca się w rozkładzie V pałek mówi wyraźnie, że NIC nie będzie działo się szybko, że sprawy nie będą nasycone agresją,  a może zwyczajnie nie zadziałamy w ogóle i wycofamy się z owej relacji rakiem?
 Interpretacja karty na tej pozycji jest bardzo trudna. Bywa, że czasami nie ma ona żadnego znaczenia dla ogólnego przekazu kart. 

Pozycja 12-ta - AS mieczy


Przez pryzmat tej karty patrzymy na cały rozkład. Wskazuje na pominięte sprawy, a które w dużym stopniu mają wpływ na wróżbę, bądź przez konkretne osoby, bądź przez konkretne widzenie świata. Tutaj zobaczymy, że niezależnie od wszystkiego powoduje nami wyrachowanie, materializm czy egoizm.
Tu w rozkładzie pojawił się AS mieczy. Wskazuje on na logiczne i trochę zimne podejście do tematu tego związku. Każda ze stron i owszem myśli o drugiej, ale niekoniecznie bierze się do działania.
Zwróć uwagę na to, że wszędzie w tym, co będzie działo, potrzebny będzie wysoko uzdolniony umysł.



Pozycja 13-ta - II kielichów


W tym miejscu zobaczymy dalszą przyszłość. Oczywiście, dotyczącą tematu o jaki zapytaliśmy. Może się to wydarzyć za wiele lat, a równie dobrze, może się wydarzyć za miesiąc. Karty nie znają czasu i odnoszą się do niego zupełnie inaczej niż my. 
Tu w rozkładzie pojawiła się II kielichów, typowa karta uczuć. Potwierdza ona, że z tego związku, jak najbardziej może być całkiem przyzwoity bochenek chleba. 
W opisie Pana Jóźwiaka znajduje się taka przepowiednia: Ukrywasz swoje prawdziwe uczucia i to się będzie mścić w dalszej przyszłości.
Ja jednak czytam tą kartę na pozycji 13-tej dokładnie tak jak na pozycji 6-tej, uwzględniając odleglejszy termin spełnienia się przepowiedni, czyli: Związek z bliską osoba zbliża się do spełnienia! Satysfakcja w życiu erotycznym. Zacieśnienie więzi z grupą ludzi, do której należysz.
Jednym słowem spełnienie, zacieśnienie relacji, ale nie na szybko, nie na już, nie na cito... dopiero w perspektywie. 

Tak oto, po rozłożeniu na czynniki pierwsze wygląda odpowiedź kart na postawione powyżej pytanie. 
Teraz najtrudniejsze zadanie, czyli powiązanie w jedną spójną całość kart z poszczególnych pozycji.
Powiedziałabym tak: I owszem, opcja stałego związku istnieje, ale nie od razu, ponieważ według mojej oceny, strony rozstały się i to prawdopodobnie w nieprzyjemnych okolicznościach. Na ten moment są w oddaleniu, ale wciąż myślą o sobie i zapewne nadal darzą siebie uczuciami. Pani na pewno jest mocno zaangażowana. Pan wspomina panią, a nawet o niej rozmawia z innymi osobami. Spotkanie, rozmowa na pewno będzie burzliwa, ale zakończy się zawarciem pokoju. Obie strony są bardzo zaangażowane emocjonalnie, ale tak naprawdę, zdecydowanie większe znaczenie dla ich relacji, ma podejście logiczne, z zaangażowaniem rozumu i może nawet niezbędne będzie użycie drobnych podstępów, ale takich nieszkodliwych.


Do napisania tego posta natchnęła mnie DANUSIA, która w komentarzu prosiła mnie, abym przybliżyła jej znaczenie karty na pozycji 4-tej, a w e-mailu poprosiła mnie o kolejne wyjaśnienia, do których dokładnie tak się odniosłam:

.....ja jedynie na blogu rozkładam karty na czynniki pierwsze i, że tak się wyrażę: obnażam je do spodu. Najczęściej rozkładam karty i nie bawiąc się rozpracowywanie rozkładu i tłumaczenie, co jaka karta na danym miejscu oznacza, mówię co według mojej oceny nastąpi.

Prawda jest taka, że czasami takie dogłębne analizowanie zaciemnia ogólny przekaz kart i ich proroctwo. 
.....samo wgryzienie się w rozkład jest naprawdę trudnym zadaniem.  Sama zadajesz sobie pytania czy to z tamtym się nie gryzie. Czasem wydaje się kompletnie niespójne i pokręcone, bo jak podejść do rozkładu, w którym karty jakby jedna drugiej zaprzeczała?  Jakoś trzeba powiązać to w spójną całość, bo jakby nie było karty się tak, a nie inaczej wypowiedziały.  I powiedziały Howgh. 
....Dzięki Tobie zaczęłam posta pod tytułem: Rozkład na czynniki pierwsze.  Myślę, że on jeszcze bardziej temat zaciemni, niestety. Dlaczego tak uważam? Ano, z prostego powodu: ja patrzę i widzę, a tu masz: trzeba uzasadnić dlaczego uważam, że będzie tak, a nie inaczej.  Jeśli się całe lata pracuje na jednym rozkładzie, to się jego zwyczajnie czuje do spodu.  Poza tym, wyjaśniam w tym poście, że niektóre karty czytam inaczej niż opisał je pan Jóźwiak, bo zwyczajnie ich wymowa po fakcie (czyli po analizie już zaistniałej sytuacji) niestety się nie sprawdzała.
Nie mówię, że się nie mylę, bo jak wielokrotnie pisałam: staram się z rozkładu wyczytać same pozytywy, a życie niestety nie zawsze jest pozytywne. Staram się wnieść powiew nadziei i czasami moje proroctwa są zbyt optymistyczne.

PODPIS

1 komentarz:

  1. Elu, pięknie wszystko opisałaś. Oczywiście specjalistką w sprawie kart się nie stanę, ale parę zaciemnionych myśli się rozjaśniło. Jak dla mnie interesująca lektura, do której będę powracać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...