Tak jak obiecałam IWONCE, wspomnę dzisiaj, z jakich książek korzystałam swego czasu i z jakich korzystam dzisiaj.
Nie będę bawiła się w recenzowanie poszczególnych książek, jedynie wspomnę, jak to, u mnie przebiegało, przy jakich pozycjach pozostałam, a które odrzuciłam na półkę książek zalegających. Nie wykluczam, że te z których korzystam szerzej opiszę, ale nie w tym poście.
Trudno oceniać, które z książek są dobre. Nie chciałabym lecieć po bandzie po jakichś wyjątkowo nie udanych egzemplarzach, napisanych dla zbicia kasy, bo nie o to chodzi, żeby jakąś książkę skrytykować. Chodzi o to, żeby poczuć karty, a żeby je poczuć, trzeba dobrze odczytać ich przesłanie. Oczywiście, któraś z pozycji musi do nas dotrzeć i przemówić. I wybór z jakich pozycji korzystać pozostawiam uczących się sztuki tarota.
Swoją przygodę z TAROTEM zaczęłam od książki:
Aleksandry Jaśniak - WRÓŻBA Z KART TAROTA
Zakupiłam tą książkę wraz z kartami, które były czarno - białe i uczciwie powiedziawszy - brzydkie. Nie powiem, wróżby się sprawdzały, ale jak wspomniałam w poście GWOLI PRZYPOMNIENIA, rozstałam się z tarotem na jakiś czas. Książka do dzisiaj zalega u mnie na półce...
Nie wróciłam nigdy więcej ani do tej książki, ani do tej talii kart.
Kolejną książką jaką zakupiłam była książka pana
Jana Suligi - TAROT MAGÓW
Do tej książki często wracam, chociaż karty pana Suligi są dla mnie zbyt mroczne. To właśnie z tej książki wzięłam rozkłady, które udostępniłam na blogu w poście:
ROZKŁADY: ZAKRĘT ŻYCIOWY A i B
Z kart pana Suligi już nie korzystam (gdzieś się zapodziały), ale książka, jak najbardziej, jest warta polecenia.
W swojej biblioteczce posiadam też książki:
W kolejności są to:
- TAROT marsylski - Heleny Starowieyskiej
- TAROT dzieje niezwykłej talii kart - Rafała Prinke
- Twój magiczny niezbędnik - Joanny Stawińskiej
- Thoth Tarot - Aleistera Crowleya
- WIELKA KSIĘGA TAROTA CROWLEY'A - Angeles Arrien
- TAROT THOTA klucz do zrozumienia - Lon Milo DuQuette
Mam też sporo pozycji w dokumentach pdf. Tu polecam CHOMIKA
Z tych ostatnich korzystam najczęściej, ale najistotniejszą dla mnie pozycją, jest:
Aleister Crowley THOT TAROT
Niestety mam ją jedynie w języku niemieckim, ale sobie przetłumaczyłam na język polski. Na tyle na ile potrafiłam.
Generalnie, najważniejsze jest, aby wybrać szkołę czytania tarota, która do nas przemawia.
A jak podejść do nauki czytania TAROTA? O tym w następnym poście.
The Book of Thoth
Zapraszam do siebie. Może coś się spodoba :)
OdpowiedzUsuń