1. VI mieczy 2. WISIELEC 3. WIEŻA 4. VII mieczy 5. III kielichów
6. walet pałek 7. walet mieczy 8. SĄD 9. Rycerz kielichów RYBA 10. Królowa
denarów KOZIOROŻEC 11. IX pałek 12. III mieczy 13. IV denarów
To będzie czas myślenia i analizowania wielu rzeczy, całej mojej sytuacji. Planowanie widać, ale nie jest wykluczone, że czeka mnie również realna droga. Wielokrotnie pisałam, że dla mnie VI mieczy oznacza drogę z nieznanym zakończeniem. Dla wielu tarocistów karta ta, jest odcięciem się od pewnych spraw, dla innych ucieczką przed problemami, jeszcze dla innych komunikacją czy też daleką zamorską podróżą.
Wszystko będzie nie tak jak być powinno. Każda przychodząca informacja może oznaczać coś zupełnie przeciwnego. Muszę być bardzo ostrożna, bo cały mój świat może w jednej chwili zostać wywrócony do góry nogami. NIC WOKÓŁ MNIE NIE BĘDZIE PEWNE... nie będę miała GRUNTU POD NOGAMI. I mam niszczyć i nie ratować rzeczy skazanych na zagładę. Pewne sprawy muszę zamknąć definitywnie i nie łączyć z nimi swoich nadziei. Pozwolić odejść tym sprawom, które odejść już powinny. TO CZAS REWOLUCYJNYCH ZMIAN.
To będzie czas myślenia i analizowania wielu rzeczy, całej mojej sytuacji. Planowanie widać, ale nie jest wykluczone, że czeka mnie również realna droga. Wielokrotnie pisałam, że dla mnie VI mieczy oznacza drogę z nieznanym zakończeniem. Dla wielu tarocistów karta ta, jest odcięciem się od pewnych spraw, dla innych ucieczką przed problemami, jeszcze dla innych komunikacją czy też daleką zamorską podróżą.
Podróż, przeprawa, przejście, wędrówka, daleka podróż bez powrotu, przejście przez morze, wyjazd do dalekiego kraju. Porzucenie wszystkiego. Zerwanie wszystkich układów. Podróż w głąb siebie, odkrycie nowych, nie dostrzeganych dotąd wartości, horyzontów. Ból i rozterka, spowodowane wyjazdem, oddaleniem. Ciężka choroba, ozdrowienie i powrót do aktywnego, innego niż dotychczas życia. Śmierć kliniczna. Operacja. - Jan Witold SuligaPrawda jak zwykle leży po środku. Kiedy emanuje ta karta, to bez wątpienia idą zmiany, coś odcinamy, zostawiamy za sobą i ruszamy dalej. Może na razie planujemy jednie wyjazd, ale równie dobrze może coś już zadziać się w realu.
Wszystko będzie nie tak jak być powinno. Każda przychodząca informacja może oznaczać coś zupełnie przeciwnego. Muszę być bardzo ostrożna, bo cały mój świat może w jednej chwili zostać wywrócony do góry nogami. NIC WOKÓŁ MNIE NIE BĘDZIE PEWNE... nie będę miała GRUNTU POD NOGAMI. I mam niszczyć i nie ratować rzeczy skazanych na zagładę. Pewne sprawy muszę zamknąć definitywnie i nie łączyć z nimi swoich nadziei. Pozwolić odejść tym sprawom, które odejść już powinny. TO CZAS REWOLUCYJNYCH ZMIAN.
I wziąć się do dzieła mam. Żadnego teoretyzowania i wiecznego planowania. DZIAŁAĆ MAM. I najbliżsi, najukochańsi będą moją podporą:
Ważną rolę odgrywa w Twoich planach osoba, z która jesteś silnie związany uczuciowo. Razem wiele dokonacie.Na wyniku mam waleta pałek. To często karta dziecka, ale też osoby ryzykującej, awanturnika. Karta może również mówić, że ja podejmę jakieś ryzyko i brawurowo zadziałam.
Nagle wejdą w moje życie intrygi jakiejś osoby: knowania, mataczenie. Walet mieczy to karta największego zamętu, kombinacji i machlojek.
I czas stałego odradzania się widać... a ja mam być serdeczna, ciepła, miła i zjednywać sobie ludzi wokół. Pojawi się jakaś osoba ze znaku KOZIOROŻCA lub ktoś, kto będzie pokazywał jak żyć... To również może być osoba zasobna...
Bardzo mocno przebija się wątek braku pewności i stabilizacji, czyli miesiąc na takiej niepewności niestety.
Tak naprawdę wszystko będzie się działo według logiki i planu.... nawet jeśli będzie to PLAN LOSU, nie mój.
Oj, będzie się działo w styczniu wiele, coś będzie się chwiało i upadnie, coś będzie się zapowiadało, a tego nie będzie.... miesiąc niepewności, po to, żeby w perspektywie zobaczyć pieniądze i to całkiem spore.
Naprawdę satysfakcjonujące cię pieniądze pojawią się dopiero w następnej fazie rozwoju (przyszły rok, przyszłe siedmiolecie, następny cykl Saturna - 29 lat).
Perspektywa, w tym wypadku wskazuje na kolejny miesiąc czyli na luty.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam