niedziela, 31 stycznia 2016

LUTY według TAROTA

1. VIII kielichów 2. X denarów 3. SĄD 4. X kielichów 5. Rycerz kielichów RYBA 6. CESARZOWA 7. RYDWAN 8. Królowa kielichów RAK 9. X pałek 10. V kielichów 11. Rycerz pałek STRZELEC 12. Królowa denarów KOZIOROŻEC 13. V mieczy

Miesiąc trochę pokrętny. Dlaczego? VIII kielichów jest kartą zniechęcenia, apatii, wręcz obojętności, żeby nie powiedzieć niechęci do konkretnej osoby. W takim stanie ducha można zrobić rzeczy nieodwracalne. I nie patrzeć mam w przyszłość... mam nie analizować jakie skutki owa niechęć wywoła w perspektywie. To karta długo dojrzewającego emocjonalnego konfliktu. I skrajnych rozwiązań. 
Zapewne, to już całkiem zniechęcona będę.... do tego stopnia, że w momencie kiedy będę musiała podjąć jakąś  konkretną decyzję, zacznę marudzić,  wycofywać się... a tu trzeba będzie szybko, wręcz błyskawicznie działać i jasno określić: TAK albo NIE. W stanie tej apatii będę myślała: po co mi to? ja poprzedniego sukcesu już nigdy nie powtórzę. Znowu to samo? Po co?
Nie wykluczone dzielenie się pieniędzmi z innymi.... zapłata podatków, zwrot zobowiązań. W każdym razie pieniądze będą raczej odchodzić ode mnie niż przychodzić. Ktoś będzie rządził, a ja będę musiała go słuchać i to na moim terenie. Bezczelność!!!! Chamstwo normalnie.
Co powinnam robić? Iść do przodu. Odwrócić się od wszystkich spraw z przeszłości. Na przyszłość mam się nastawić, bo tak naprawdę będzie inaczej. Wiele się zmieni wokół mnie. Na bank będzie inaczej, lepiej, mądrzej.
Jakiś uwodziciel będzie obok, a może jedynie osoba ze znaku RYB i będzie to ktokolwiek, ale  na pewno ważny dla mnie.
Karty mówią, że dobrobyt mnie czeka. powodzenie, satysfakcja i pełnia szczęścia (CESARZOWA).  Sukces wpadnie w moje życie niespodziewanie, tak zupełnie z nagła, niespodzianka! RYDWAN równie dobrze może oznaczać daleki wyjazd, przemieszczenie się, przeprowadzkę. Również mogę otrzymać niespodziewany DAR od losu.
Osoba dobra, ciepła, miła  (RAK) będzie stałym elementem mojego życia i będzie miała na nie ogromny wpływ, również na wszystkie moje sprawy.
I odniosę zwycięstwo, ba... zwycięstwa, kolejno jedno, po drugim. I rację będę miała.... i mało kto będzie się ze mną spierał, bo zapewne moje argumenty będą nie do podważenia. I nikt ich nie podważa w żaden sposób!!! Rozsądek i logika będzie dominowała w mojej postawie... Więc, pomimo napięć emocjonalnych, pomimo apatii i zniechęcenia podejmę decyzje rozsądnie, mądrze... pójdę w kierunku sukcesu, może wyjazdu dalekiego? I poczuję się spełniona. I co najważniejsze nikt nie będzie mi przeszkadzał, mącił i intrygował, energia jego się rozmyje. 
Ciężki miesiąc... Stan ducha nie najlepszy.... wybór... rozsądek... i nie wykluczam, że odpływające finanse przymuszą mnie do konkretnych decyzji. Może będą słuszne?


PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam