Kabała perska - czyli gdy nic się nie układa

Smutny to rok generalnie. Nie tylko dla mnie. Z kim bym nie rozmawiała, to narzeka. I jakoś tak dziwnie,  wszyscy informują o przypadkach odejścia z tego padołu łez, swoich bliskich, znajomych, sąsiadów. 

I owszem zdarzają się wyjątki, których kłopoty omijają, ale na palcach jednej ręki policzyć ich można.

Są też tacy, którzy kłopotów nie mają,  ale i tak uważają, że jest im bardzo ciężko i okropnie źle. Tacy drobni malkontenci, których nigdy, nic nie zadowoli. 

ANIA jest kolejną osobą, której los dał tego roku  mocno w kość. ANIA bowiem, straciła ukochaną osobę, która tak bardzo uwierzyła w pandemię i wiszącą nad nią groźbą śmierci, że dobrowolnie poddała się eksperymentowi medycznemu. Niestety,  wkrótce po przyjęciu zbawczego preparatu, zapadała na dziwną chorobę, której nie przeżyła. Nie wiem jak wyglądało leczenie, ale okazało się nieskuteczne. Kovida u niego na nie wymazano, ale też i go nie testowano.

 ANIA również uległa powszechnej nachalnej narracji i niestety preparat przyjęła. Póki co, czuje się fizycznie dobrze, nie ma żadnych niepokojących objawów.  Natomiast psychicznie, trudno jest jej dojść do siebie, co mnie wcale nie dziwi. Na tym swoim przygnębieniu napisała  do mnie i  poprosiła o rzucenie okiem na jej przyszłość, kartami zwykłymi. 

Droga ANIU,

Nie ukrywam swoich poglądów na temat tego, co wokół nas dzieje. Często daję temu wyraz w swoich postach. Nie pochwalam też przyjęcia preparatu, bo świadoma jestem tego, iż jest to eksperyment medyczny, na który niestety namawiają nas rządzący. 

Jednakże, nie będę Ciebie w żadnym razie dyscyplinować, ani potępiać. Każdy ma wolną wolę i według własnego uznania z niej korzysta. 

Wiem, że winę za to ponoszą wszyscy Ci, którzy uczestniczą w tym światowym spisku przeciwko ludzkości. Winę ponoszą Ci wszyscy, którzy pracują jako akwizytorzy koncernów, dla zmyłki nazwani ekspertami.

Wygenerowany został strach i rozlał się po nas wszystkich. Strach niestety, jest znacznie groźniejszy niż kowid. 

Wielu myślących ludzi szybko się zorientowało, co się naprawdę święci i nie boi się choroby, bo ta jest nam wszystkim znana od wielu lat, ale działań tych, którzy u władzy się usadzili i działają przeciwko nam, na odgórne zlecenie. 

Do czego się posuną, aby nas jeszcze bardziej zniewolić? Nie cofają się wszak ani o krok! Prą jak tarany ku naszemu zniewoleniu. Serwują nam zbawcze chociaż eksperymentalne preparaty, paszporty zdrowia, opaski dla zaszczepionych, kwarantanny. 

A tak poza nawiasem. Czy ludzie już do cna zgłupieli, że idą na kwarantannę na skutek otrzymanego sms'a? Sms nie jest żadną decyzją administracyjną!!! Nie ma żadnej mocy prawnej. 

I miejmy świadomość, że to wszystko już było! To są stare metody Niemców, dzisiaj przemianowanych na nazistów, skopiowane żywcem z czasów II WŚ... bo się sprawdziły. Niemcy osiągnęli mistrzostwo w propagandzie, przecież nawet ministerstwo propagandy mieli. 

Dzisiejsi rządzący wyraźnie otrzymują scenariusz od swoich plenipotentów.  Stąd też zapewne, taka masa nieścisłości i zaprzeczeń, na które mało kto zwraca wagę. 

Strach niestety blokuje myślenie i zabija czujność. Cytując kogoś, napiszę: mózgi wszystkich ludzi, poszły na kwarantannę. 

Przerażają mnie Ci, którzy zupełnie  bezrefleksyjnie nakładają maski na twarz, jakby rzeczywiście wirus był śmiertelny i kosił ogromne żniwo, a dzięki maseczce pozwoli im ominąć go szerokim łukiem. Przecież nawet poprzedni minister zdrowia śmiał się i żartobliwie pytał: maseczki? Doustnie czy na rękę? One nie pomagają. Na pytanie dziennikarza: to po co, ludzie je noszą? - szczerze odpowiedział: nie wiem. Oczywiście, nie przeszkodziło mu to później wprowadzić nakaz noszenia tych gadżetów, które mają nam przypominać o tym, że  jest pandemia. 

Przeraża mnie, cała masa bezmyślnych ludzi, którzy wstrzykują sobie eksperymentalny preparat i sądzą, że to ich uchroni przed wirusem.   (Nie obrażaj się ANIU, ale tak jak pisałam w e-mailu: słodko nie będzie!)

Przerażają mnie rodzice, którzy pozwalają na to, aby ich dzieci otrzymywały preparatowy dar. 

Przeraża mnie cenzura, która nakładana jest na tych, którzy usiłują uświadomić kowidian, co tak naprawdę się im funduje. 

Dzisiaj już uważam,  że jakiekolwiek uświadamianie kogokolwiek, nie ma najmniejszego sensu, bo jeśli ktoś sobie COŚ wkręci, to nijak z niego to wykręcić. 

Nie mniej jednak, swojego widzenia się nie wyrzeknę. Nieustająco będę głosić to samo. I nigdy dobrowolnie nie poddam się eksperymentowi, bo te kojarzą mi się z eksperymentami rodem z Auschwitz. 

Te dzisiejsze eksperymenty co prawda, przeprowadzane są poza obozowymi kratami, ale za to, na znacznie  większą skalę. I inną metodą: propagandą, socjotechniką, czyli wygenerowaniem zapotrzebowania na zbawczy preparat, przy pomocy telewizji i innych mediów, narracją pseudo-ekspertów, sponsorowanych przez koncerny farmaceutyczne i rządy, niestety. 

Nie zapominajmy o tym, że media na całym świecie mają tego samego właściciela. Tak więc, bardzo łatwo jest generować strach i obawę o swoje zdrowie, poprzez spójną narrację, w bezrefleksyjnych i wystraszonych ludziach.

 Przerażają mnie najbardziej starsi ludzie, którzy powinni  być bardziej świadomi, bo wypadałoby mieć w pamięci historię II WŚ, choćby z przekazów rodziców, a często właśnie ONI są bardziej zamaskowani i już potrójnie  wyszczepieni. 

To jest bardzo smutne, że ludzie tak dali się zwieść i oszukać. Smutne i przerażające.

Do tego światowego szaleństwa oczywiście, dochodzą problemy w naszych okolicach czy to rodzinnych, czy sąsiedzkich. 

Tyle bezsensownych śmierci dookoła, która i tak idzie na konto kowida, podczas  gdy winić należy za ów stan rządzących i ich głupie decyzje.

Czysta manipulacja, a mówiąc prostszym językiem: kontrolowane kłamstwo. 

A tak po prawdzie, skoro owe działania serwowane nam od bodajże już dwóch lat są nieskuteczne, to czy nie prościej po prostu, odpuścić i wrócić do normalnego życia?

Jasne, że nie, bo przecież żadna pandemia (sztuczna lub nie) nie może się zmarnować.

Jedna planeta, jedna ludzkość, jeden zarząd, jakoś tak dziwnie kojarzy się ze znanym hasełkiem: Ein Volk Ein Reich Ein Führer.

Jak zwykle musiałam trochę powietrza spuścić z siebie. I pewnie nie raz, nie dwa tak jeszcze uczynię. 

Ten trochę niestety, przydługi wstęp upstrzony dygresją, kończę i przystępuję do kabały perskiej, ale wybacz ANIU, musiałam. 

Z przełożenia wyszły mi takie karty:

Dª  ASª  9¨

Pokazała się kobieta nie do końca życzliwa, może nawet fałszywa w stosunku do Ciebie. Może jakiś interes z nią zrobisz? Generalnie ASª zapowiada otrzymanie jakiegoś przedmiotu, rzeczy, informacji. Karta ta wskazuje na nawiązanie kontaktów zawodowych i dobry biznes. Z 9¨ wskazuje na to, że coś korzystnie kupisz, jakieś akcje, na przykład, które zyskają na wartości. To karta pomnażania dóbr materialnych.  Jest jeszcze taka możliwość, że otrzymasz jakąś pieniężną gratyfikację. Jakaś premia w pracy na przykład.

 

D¨¯	AS§¯	10ª	D§¯	ASª	9¨¯	AS¨¯	Kª
Wª¯	K¨	W§¯	10©	9ª	K§	AS©	10§
10©¯	9§	K©¯	ANIA	W¨	10¨¯	W©¯	Dª

Karty się nie skumulowały, więc pozostaje odczytać  sekwencje poszczególnych kart. 

Pojawiła się sekwencja, która wskazuje na  jakiś fałsz, który jest przy Twojej córce, ale tak czy siak, kończy się wszystko pozytywnie. Może też być tak, że pojawią się w Twoim życiu jakieś nowe rozwiązania, nowe pomysły, niestety, z gruntu błędne i fałszywe. Wyjdziesz z tego fałszu obronną ręką. Nie dasz się zwieść i oszukać. Może też nie dasz wiary w nowe pomysły, które ktoś Ci podsunie. I bardzo dobrze.

Pojawił się wątek pokonania problemów w pracy. Trochę będzie zachodu, ale uda się z nich wyjść. To też dotyczy  spraw Twojej córki, albo bliskiej znajomej. 

Pokazuje się również kwestia niekorzystnego zakupu, bezsensownego wydatku, albo po prostu wydatku koniecznego. Rachunek do zapłacenia, najpewniej zaległy. Konieczny prezent. Zapłata za usługę. Wszystko co wiąże się wydatkami.

W kartach widać również fałszywego człowieka, pijaka może, oszusta, albo po prostu, pospolitego złodzieja. Dobrze go znasz, więc miej się na baczności przed znajomymi, którzy mogą okazać się, co najmniej mało rzetelni.

Pokazuje mi się również podróż, jakaś dalsza. Może jakiś wyjazd zagranicę. To jest sekwencja, która  mówi o pozytywnych zmianach w domu. Te zmiany może spowodować starszy, opiekuńczy człowiek. Z jakiegoś powodu pojawiła mi się przy nim karta smutku i łez. Być może ON ma jakieś trudności, albo jest chory. Nie jest to poważna choroba. 

Pokazuje się też jakaś propozycja pracy. To korzystna praca z perspektywami. To tak jakby znany Tobie mężczyzna  - K©  Tobie ją złożył. To bardzo życzliwy człowiek, chociaż wyraźnie na ten moment sam  jest w kłopotach.

Masz duże wsparcie w życzliwej kobiecie. Ona się wyraźnie o Ciebie martwi i jak może Ciebie wspiera. Choćby pozytywnym słowem.

Możesz coś zgubić, albo ktoś  może Ci coś ukraść. Wygląda na to, że ta zguba się odnajdzie. Są jeszcze inne możliwość, a mianowicie, że jakiś młody człowiek pomoże Ci w problemie lub, że rada nie rada, z bólem serca będziesz musiała popełnić wydatek i kupić młodemu człowiekowi jakiś prezent. Tym bólem może być na przykład kłopot z wyborem prezentu.

Pojawi się również jakiś starszy pan, przy którym są pieniądze. Jest przy nim okazja do zarobku, taka całkiem dobra. To też może być tak, że wydasz małe pieniądze, a spore zyskasz. 

Kolejna sekwencja mówi o pomyślności w domu.  Bardzo pozytywna sekwencja. Świadczy o tym, że pisana Ci jest zasobność, radość, zadowolenie i informowanie innych o tym z wielką radością.

W kolejnej sekwencji mamy osoby z podróży, z odleglejszej miejscowości. Mogą przyjechać z wizytą. Karty nie określają czy będzie to wizyta miła i sympatyczna. Jednakże jest nie wykluczone, że to będzie wizyta urzędowa. 

Teraz spójrzmy na kolejny rozkład kart.  

DLA CIEBIE – Kª  TY   AS §¯  D §¯  10©¯

Sprawy urzędowe zaprzątają Twoją głowę. To tak jakbyś była na etapie załatwiania pewnych spraw i tylko na nich się skupiasz. 

Pojawia się możliwość pokonania  problemów jakby dzięki życzliwej znajomej. Może być też tak, że jakaś Twoja znajoma pokona swoje problemy o których wiesz, bo Ciebie o nich informowała.

CO CIEBIE CZEKA – Wª¯  D¨¯  ASª  9§

Fałsz, problemy przy córce. Jakieś trudne sprawy przy niej. Będziesz z nią o tym rozmawiała, może wspierała. Te sprawy zakończą się dla niej pozytywnie.  Może też to być jakaś przesyłka, którą otrzymasz od córki. 

DLA DOMU  - Dª  K¨  W¨  W©¯

 Towarzystwo, bardzo życzliwe. Będzie miło. Pojawia się opcja  korzystnych rozwiązań. Tak więc, dwie rzeczy: towarzyskie spotkanie i korzystne rozwiązania. Może tych urzędowych spraw, które zaprzątają Twoją głowę. 

O CZYM NIE WIESZ – 10ª  AS¨¯   9ª   AS©

 Smutek w domu przez problemy, kłopoty, budujące jest to, że nadchodzą ich korzystne rozwiązania. 

NIE SPODZIEWASZ SIĘ -  9¨¯  W§¯  K§  K©¯

Mały wydatek. Znowu pojawia się znany Tobie starszy pan, no powiedźmy dojrzały, przy tym życzliwy opiekuńczy, uczynny. To ktoś kogo znasz. W ogóle widzę sporo ludzi, jakieś towarzyskie spotkanie. Zaproszenie na owo spotkanie.

TAK BĘDZIE - 10¨¯  9© 10 §

Pojawiają się  większe  pieniądze.  Ogromna radość z tych pieniędzy. 10 § w połączeniu z 9©  wskazuje na poprawę sytuacji finansowej dzięki, poprzez związek miłosny, erotyczny lub  w ogóle dzięki życzliwości ludzkiej. 

DOPOWIADAJĄCA

1.     DLA CIEBIE - TY  9ª  AS©  9¨¯

Przy Tobie jest smutek, może problemy jakieś,  może kłopoty w domu. Wyraźnie widać, że się zamartwiasz. Niepotrzebnie, bo wkrótce w Twoim domu zawitają pieniądze. Nawet jak trochę wydasz, to i tak będziesz je miała.

2.     DLA DOMU TWOJEGO - D¨¯  10ª  Wª¯  W§¯

Ponownie pojawia  się córka i jej sprawy, jakiś pech w pracy, ale do załatwienia i to całkiem pozytywnego. Problem do zażegnania. Taki chwilowy i nagły problem jej wyskoczy, przez ludzki fałsz na przykład. Poradzi sobie z nim więc, nie martw się na zapas.

3.     O CZYM NIE WIESZ - ASª  D§¯  Dª¯  AS§¯

Interesy, dziwnie jakieś plotki, ale do pokonania. Po jakimś czasie. Po przełamaniu trudności. Może ktoś Ciebie obgada za nietrafiony prezent? Dwie czarne damy obok siebie, zawsze wskazują na plotki.  Jasne, że mogą to być również rozmowy z koleżankami, ale przyjmijmy standardowe określenie kumulacji czarnych dam, jako ploteczki.

4.     NIE SPODZIEWASZ SIĘ - 9§  K©¯  AS¨¯  K§¯

Rozmowa, wymiana informacji. Właściwie jakby informacje od dwóch osób. Informacja, wiadomość od K© . Ten król zawsze wskazuje na kogoś bliskiego sercu. To mogą być chociażby życzenia od kogoś, kto jest / był dla Ciebie ważny. Pojawia się również   wiadomość od starszego pana. Generalnie, obie te kwestie wyglądają pozytywnie. Nie są to jakieś złe czy przygnębiające informacje, czy rozmowy.

5.     TAK BĘDZIE - Kª  W¨  K¨  9©

 Urzędnik, wojskowy, lekarz albo urzędowe sprawy. Z miłością, czy też z ogromną życzliwością jakiś pan do Ciebie. Osoba z gruntu pozytywna.  Czeka Ciebie jakieś towarzyskie spotkanie. Bardzo miłe. Różni ludzie w tym gronie. Sami życzliwi.

6.     TAK SIĘ STANIE - 10§  W©  10¨¯  10©

Cała gama dobrze wróżących kart. Pozytywne zmiany. Dużo radości z tego powodu. Wspaniałe możliwości finansowe. Zasobność, radość, szczęście, spełnienie.  Też możliwa podróż z młodym człowiekiem. 

Droga ANIU, karty masz całkiem pozytywne. Jeśli jakieś problemy się pojawią, to sobie świetnie dasz z nimi radę. One szybko przeminą i wkrótce pozostaną jedynie wspomnieniem. 

Domniemywam, że pod spotkaniem kryć się może, sylwestrowy wieczór w miłym towarzystwie.

Wiem, że przeszłaś traumatyczne wydarzenia, ale nie izoluj się od ludzi. To najgorsza rzecz jaką mogłabyś sobie w tym momencie zafundować.

I pamiętaj, że czas jest najlepszym lekarstwem. Bo nawet największy żal kiedyś mija. 

Bądź dobrej myśli, śmiało patrz w przyszłość i w żadnym razie nie pozostawaj w przeszłości. 

I miej oczy otwarte. I nie podejmuj pochopnych decyzji. Dzisiejszy czas temu nie sprzyja.

Pozdrawiam Ciebie serdecznie