środa, 25 listopada 2015

3 KAWAŁKI SERNIKA

Dzień jak co dzień. Jak zwykle zadzwoniła MOJA WARSZAWA.
MÓJ DOBRY NAŁOGOWIEC przyszedł się pożegnać. Zabawne, idzie do szpitala jedynie na badania, najwyżej na dzień, dwa. Boi się zapewne i potrzebuje mojej uwagi i wsparcia.
MOJA ANGLIA milczała... pewnie boryka się ze swoimi problemami. Generalnie był to cichy i spokojny dzień. 
Ezoterycznie i nie tylko
Jednak jakaś niekontrolowana myśl mnie rozbiła i popadłam w przygnębienie. Zrobiłam sobie kawę i uszykowałam sernik i..... zjadałam całe 3 kawałki. Kilka dni temu, kiedy go piekłam, zastanawiałam się KTO GO ZJE? Część zamroziłam, a pozostałą część schowałam do lodówki.

Nie wiem co lepsze: trwać w stanie przygnębienia czy poprawiać sobie nastrój sernikiem?
A może lepiej poprawiać sobie nastrój kartami? Pod warunkiem oczywiście, że będą pozytywne.
Wiem z doświadczenia, że nie powinniśmy siadać do kart w złym nastroju. On się IM udziela i pokazują nieciekawą przyszłość. Ich odpowiedź jest wtedy z reguły mało optymistyczna, delikatnie mówiąc.
I już po zjedzeniu sernika, w zdecydowanie lepszym nastroju zapytałam kart? 

KIEDY POZNAM ODPOWIEDNIEGO MĘŻCZYZNĘ I WEJDĘ W STAŁY ZWIĄZEK?

1. Rycerz kielichów RYBA 2. II mieczy 3. WISIELEC 4. KOCHANKOWIE 5. GWIAZDA 6. VI denarów 7. Królowa kielichów RAK 8. walet monet 9. AS pałek 10. Król pałek LEW 11. Królowa denarów KOZIOROŻEC 12. walet mieczy 13. IV denarów

Ciekawa odpowiedź kart!!!!
Wszystko kręci się wokół osoby już zakochanej. Kogoś kto uwodzi, kogoś kto chce być uwodzonym. Może ważna jest rola osoby ze znaku RYBY? Może JA jestem już w KIMŚ zakochana? Może KTOŚ mnie już kocha?  Obok mnie jest jedynie MOJA WARSZAWA i MÓJ DOBRY NAŁOGOWIEC.  MOJA WARSZAWA dzwoni codziennie. Może karty wskazują JEGO właśnie? 
Ja nie wychodzę nikomu na przeciw. Egoistycznie patrzę na świat i ludzi. Tu moje, tu Twoje. I jakbym we wszystkich osobach, które wchodzą w moje życie widziała wrogów. Nie ufam nikomu, nie wierzę, wszędzie wietrzę podstęp. 
Karty nie namawiają mnie do pochopnego wchodzenia w jakikolwiek związek. Nakazują, abym się rozejrzała, przyglądała wszystkim i wszystkiemu. Dokładnie tak mówi mi WISIELEC:
Jeżeli tylko możesz, nie działaj. Nie wykonuj praktycznych kroków. Nie podejmuj decyzji. Dla praktycznego działania ta karta jest bardzo niepomyślnym znakiem. Za to wykorzystaj obecną wyjątkowa sytuację ("sytuację zawieszenia") do tego, aby dobrze zorientować się w otaczającej cię rzeczywistości, bo teraz widać rzeczy, które normalnie były ukryte.
Tak naprawdę, bardzo chciałabym ułożyć sobie życie osobiste, ale przeszłe wydarzenia skutecznie mnie blokują. Obok mnie jest KTOŚ, kto dodaje mi energii. Możliwe, że KTOŚ z przeszłości pragnie powrotu do dawnej relacji. Generalnie karta GWIAZDA na pozycji partnerskiej jest pozytywna. I bardzo dobrze wróży MIŁOŚCI.
VI denarów na wyniku, mówi bardziej o rozsądnym podejściu do tematu związku. I jeśli związek, to bardziej z wyrachowania niż miłości? Lub może i owszem będę kochana, ale niekoniecznie będę odwzajemniała te uczucie?
Nagle, zupełnie niespodziewanie wpadnie do mojego życia osoba dobra, ciepła, kochająca, miła. Jej pojawienie się wiele zmieni w moim życiu. Zakocham się mocno? To może być również jakaś osoba ze znaku RAKA
Walet monet na pozycji 8-ej może mówić, żebym mimo wszystko patrzyła na własny interes jedynie, albo, że uwodziciel (ten, który już jest w moim życiu) właściwie będzie mnie uwodził i owszem, ale tak naprawdę będzie patrzył na własny interes, a nie mój.
I jak działania to spontaniczne i szybkie. Więc póki co, spokojnie czekać, przyglądać się, ale nie działać, nic nie robić i już na pewno nie składać żadnych poważnych deklaracji. A kiedy zajdą  już owe niespodziewane wydarzenia, to szybko kuć żelazo, póki gorące. Iść na żywioł... iść za miłością. I możliwe, że KTOŚ ważny, szef, przywódca podejmie dla mnie niekorzystne decyzje, bo będzie się kierował dobrem innych? A może już takowe ktoś podjął?
Rozmyją się działania KOZIOROŻCA lub osoby rozsądnej, mądrej. Może ja przestanę patrzeć na sprawy uczuć, związku logicznie i praktycznie..... pójdę za głosem serca i za  tą MIŁOŚCIĄ, która wkroczy nagle, się pokieruję?
Długo będę na zamęcie, wśród intryg lub pomieszania... żeby w końcu powiedzieć: mam, posiadam.  Karta IV denarów jest kartą posiadania. I w przypadku odpowiedzi na moje pytanie odpowiada dokładnie, że będę miała partnera, związek i.... pieniądze. I choćbym nawet kierowała się czystą MIŁOŚCIĄ, to w tle tej relacji będzie jednak korzyść materialna jaką  będę się spodziewała osiągnąć wchodząc w ten ewentualny związek.

Jakże brutalnie karty mi powiedziały: owszem kochana czekasz na miłość, na to, że będziesz z KIMŚ, ale jesteś interesowną osobą i liczy się dla Ciebie jedynie taki osobnik, który COŚ ma, COŚ posiada... Walet monet na 8-ej pozycji, pokazał właśnie mnie i moje podejście do związków.... To ja jestem interesowna, ja chcę posiadać....
Nie spodziewałam się takiej odpowiedzi kart... nigdy nie myślałam o sobie w ten sposób

A KIEDY?

Na wyniku mam VI denarów - 6 dni, 6 tygodni, 6 miesięcy, czerwiec.
Na pozycji 13-tej mam IV denarów - 4 dni, 4 tygodnie, 4 miesiące, kwiecień.

Odpowiedź kart nastroju mi nie poprawiła. Przynajmniej nie do końca. Jaka szkoda, że zjadłam już wszystkie kawałki sernika...

PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...