poniedziałek, 28 grudnia 2015

Skok w NOWY ROK

Ten tydzień rozpoczniemy jeszcze w 2015 roku, a zakończymy w 2016.   
Jeszcze 4 dni będziemy w starym. Ja jak zwykle NOWY ROK spędzę na białej sali. I pewnie zupełnie sama... jak zwykle zresztą. Nie cierpię z tego powodu w ogóle. Wręcz przeciwnie, wykorzystuję ten czas na afirmacje, na wyrażanie swoich życzeń i pragnień.
Też taki mały rozrachunek z minionym rokiem robię. 
Nie wszyscy tak lubią... ja jestem z natury samotnikiem jednak. Bez towarzystwa nie umieram. Wystarczy mi kontaktu na skypie na faceboku.  
Swego czasu moja znajoma powiedziała do mnie: jak ty dajesz radę? sama cały dzień? Ja bym umarła chyba.  Ano, daję. Byłam któregoś dnia u niej w domu z wizytą. Kołowrót na maxa. Drzwi się nie zamykały. Jedni wychodzili, drudzy wchodzili. Stołówkę dla całej rodziny prowadziła... córka, zięć, syn, synowa, wnuki.... krzyk, hałas, harmider. I tak codziennie.  Jak tak można żyć? Ja po 2 godzinach byłam psychicznie wykończona. I z wielką radością wróciłam do swojego cichego domku.
Ale do rzeczy... co też mnie czeka w tym przełomowym tygodniu? 
1. VI kielichów 2. VIII pałek 3. Król kielichów SKORPION 4. II mieczy 5. SŁOŃCE 6. IV mieczy 7. AS kielichów 8. II kielichów 9. AS pałek 10. KAPŁANKA 11. II pałki 12. VI denarów 13. GŁUPIEC

Ciekawy tydzień. Jak na samotnego SYLWESTRA wygląda całkiem sympatycznie. Doborowe towarzystwo zapewne, wyższa liga. Pewnie dobrze będzie mi samej ze sobą.
Będzie mi po prostu dobrze. Kochana i lubiana będę wypoczywała bez trosk i ciężarów.  Żadnego specjalnego wysiłku. WYPOCZYNEK.  Zapewne zacznę kilka rzeczy... i nie skończę... Ot chęci jedynie będą, ale lenistwo weźmie zapewne górę. 
Mam być miła dla innych, nawet dla obcych... I zaufanie powinno królować w tym tygodniu... do wszystkich, co nie będzie łatwe, bo gdzieś w przeszłości było sporo zazdrości i zawiści i to mnie odgradza od innych.  Tak zapewne jest, ale kto nie ma jakiś tam spraw, które biorą nad nim górę i go skutecznie blokują? Ja również takowe mam.
SŁOŃCE na partnerskiej mówi o próbnym związku z kimś. Ja jednak czytałabym je jako kontakty rodzinne, z bliskimi, z dziećmi. Na wyniku mam IV mieczy - to ustalenie zasad postępowania, formalizacja. Nie zanosi się na nic wielkiego w tym tygodniu, zapewne chodzi o jakieś moje własne ustalenia samej ze sobą i projektowanie dobrej przyszłości. I owszem zamierzam jak co roku pomodlić się według HUNY.  I chyba to właśnie o to chodzi.  Zupełnie niespodziewanie na plan pierwszy wysuną się sprawy uczuciowe.  Nie pojawi się nikt, bo i karty tego nie sygnalizują... Tego okresu próbnego nie biorę pod uwagę, bo najpierw musiałby się ktoś pojawić... To co jest wokół mnie teraz: rodzina, dzieci, przyjaciółka, koleżanki - oni są dla mnie ważni i niezmienni. Są stałym elementem mojego życia. Doceniam to bardzo.  Może w tym tygodniu docenię to bardziej niż kiedykolwiek? I może powiem jak bardzo są dla mnie ważni?
Z kimś się minę, jakiegoś kontaktu ważnego skądinąd dla mnie - nie będzie.
Tydzień mogę zaliczyć do udanych i pewnie ominą mnie niespodzianki typu przeciekające WC.... i na nowe się otworzę.... Ufam, że tydzień minie spokojnie.. mam serdecznie dość tajemniczych niespodzianek. I chciałabym wypocząć, odetchnąć.. i na to się zapowiada.
PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...