środa, 13 stycznia 2016

Dla IZOLDY- na BEATĘ

No i nazbierało się trochę pytań. Naobiecywałam.... i jakoś tak, zajęłam się innymi sprawami. Zacznę od pytań IZOLDY. To miła osoba, sympatyczna bardzo. Wróży u mnie już od wielu lat. I jeśli powróży u kogoś innego, to konfrontuje przekaz kart u mnie. To mądre i bardzo rozsądne podejście. Poznałyśmy się przez przypadek, kiedy to zdołowana szukała pomocy o różnych wróżek. Zgadałyśmy się jakoś i postawiłam jej karty na ówczesny problem. Mój przekaz był zupełnie odmienny od przekazu wróżek.  "Nie chwalący się, wyszło na moje". I takim oto sposobem IZOLDA została mi wierna... Jak ma problem dzwoni i pyta co robić, jak ja widzę tą czy tamtą sprawę.
No i również dzisiaj, IZOLDA poprosiła mnie o karty. Pierwsza sprawa  dotyczy  BEATY. Znają się wiele lat, łączy ich "mały" interes... 
Od jakiegoś czasu  mam co do niej wątpliwości.  Nie mam pewności, ale czuje tak na 99%, że ona mnie oszukuje. Proszę ją sprawdzić. 

Sprawdźmy wiec, co na to pytanie powiedzą karty.  Od siebie dodam, że jeżeli pomiędzy dwie osoby wkrada się nieufność, to ja takiej relacji długiej przyszłości nie wróżę. Ale to moje zdanie, a nie kart.  W życiu różnie bywa, czasem z konieczności wspólny życiowy "biznes" prowadzić trzeba. Pamiętajmy jednak, że nikt nie może być "trochę uczciwy", ani  "trochę nieuczciwy".  Uczciwym się jest, albo nie jest. Koniec i kropka.



Czy BEATA jest w stosunku do IZOLDY fair?

1. DIABEŁ 2. VIII pałek 3. KSIĘŻYC 4. ŚMIERĆ 5. VIII mieczy 6. VII pałek 7. walet pałek 8. Królowa mieczy  WAGA 9. VIII kielichów 10. SIŁA 11. III denarów 12. V pałek 13. IV kielichów


Otóż nie jest, to tak z pierwszego rzutu oka. BEATA nie jest osobą, której można w pełni ufać. Jest zmienna, niesolidna, w żadnym razie nie jest źródłem pewności i stałości. Owszem nie powiem jest kreatywna i pomysłowa. Szkoda tylko, że trochę w złym kierunku wykorzystuje te talenty.

Ona jest uwiązana z IZOLDĄ jakby z konieczności. DIABEŁ właśnie o tym informuje; konieczność, a nie przyjemność. 
One są z zupełnie różnych światów. Mają inne poglądy i inaczej postrzegają rzeczywistość. IZOLDA oczekuje bezwzględnej uczciwości, prawości, natomiast BEATA w ślizganiu się i mataczeniu problemu nie widzi. BEATA ma sporo urazów z przeszłości i absolutnie nie chce stracić ani grosza, a że przy okazji lekko IZOLDĘ oszuka, wielkiego znaczenia dla niej nie ma.  Lekko, to oznacza lekko....  i pewnie sądzi, że IZOLDA nic nie zauważy, że w ogóle się nie zorientuje. Zupełnie jak dziecko, które uważa, że dobrze się schowało, bo zakryło twarz rączkami. Mało tego sądzi, że w swoich matactwach jest bystra, wręcz specjalistka. Myślę, że BEATA od lat nie jest uczciwa.. ale zawsze uchodziło jej na sucho. I może nie tylko w stosunku do IZOLDY, ale w ogóle. Taki typ. Poza tym BEATA pokazuje się jako stały nośnik wiadomości, plotek, wszelkich informacji: dobrych, złych - nie ważne... Taki wygadany plotuśnik. 
W skrajnych i konfliktowych sytuacjach BEATA świetnie sobie radzi. Pomaga jej w tym jej wygadanie, umiejętność klepania głupot, tak, że zainteresowany się pogubi, a jak się nie pogubi to odpuści... bo po co się szarpać? Szkoda nerwów. Prędzej czy później BEATA traci znajomych, koleżanki i przyjaciół. podejrzewam, że i IZOLDĘ straci lub przynajmniej ich relacja dojdzie do kresu. Nikt przecież nie lubi być oszukiwany. A już IZOLDA na 1000% - NIE. Może nie zrobi BEACIE dzikiej awantury, ale powolutku zwinie żagle i wycofa się ze znajomości na bezpieczną i spokojną pozycję.


PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...