Jaki ma do mnie stosunek PEWNA OSOBA?

1. DIABEŁ 2. X pałek 3. PUSTELNIK 4. RYDWAN 5. IV pałki 6. AS pałek 7. IX mieczy 8. GWIAZDA 9. SŁOŃCE 10. KOCHANKOWIE 11. VI mieczy 12. V kielichów 13. CESARZ

Uwikłany zniewolony, nijak nie może się uwolnić od myśli, wspomnień. Robi coś, bo musi, pracuje - bo musi, chociaż nie chce. Chciałby się uwolnić od obrazu przeszłości, ale nie potrafi.

W sumie nie robi NIC, kończy się jedynie na myśleniu i wspominaniu. Nie działa, w ogóle wycofany jest totalnie.  Taki na kompletnym ZASTOJU.

Jest przyzwyczajony do sukcesów, a tu masz: nie ma NIC, nie ma sukcesu!!!!!  

Wychodzi na to, że on ten sukces w końcu osiągnie. BĘDZIE TAK JAK ON CHCE !!!!

A może po prostu uwolni się od ciężaru jaki ma na duszy? Może mu minie? IX mieczy jest właśnie uwolnieniem z depresji czy z totalnego doła psychicznego.

Wychodzi na to, że dodawałam mu sił i energii do życia i może tego mu bardzo brakuje? 

Miał poczucie rodziny, bliskości może? I jakoś udawało miał poczucie SUKCESU... Nasza współpraca była twórcza... i korzystna również da niego i zapewne również i innych.

BYŁA KORZYSTNA DLA WSZYSTKICH.

Dominuje żal, tęsknota, cierpienie. I pozycja CESARZA... w perspektywie. 

Dla kogo? Czyżby dla mnie?

KIEDY SIĘ Z NIM ZOBACZĘ?

1. IX kielichów 2. KAPŁANKA 3. AS mieczy 4. Królowa denarów KOZIOROŻEC 5. SŁOŃCE 6. KOCHANKOWIE 7. KSIĘŻYC 8. IX denarów 9. WISIELEC 10. II denarów 11. SĄD 12. IV denarów 13. III pałek

KTOŚ pokrzyżuje spotkanie KSIĘŻYCEM. Znowu rycia jakieś? A może JEGO prywatna Królowa denarów? ONA jest dla niego ciężarem rodem z przeszłości. Uraz jakiś do materialnych dóbr czy do materialistów? Poczucie winy? Wygląda na to, że spotkanie i owszem mogłoby być, ale ktoś je pokrzyżuje przez żal, zawiść, pretensje czy zazdrość. IX denarów to ciągłe wyjawianie tajemnic? Może ciągle się dowiaduje, albo próbuje dowiedzieć czegoś o mnie... Ma poczucie zdrady, albo świadomość, że zdradził. Myśli, odkrywa tajemnice, coś czego nie widać.

II denarów mówi o włączeniu w jakąś  pewna Wielką Wspólną Sprawę.

SĄD mówi, że nie uda się przywrócić do życia umarłych idei. To znaczy będą takie próby, ale spalą na panewce. Czy próbą będzie wspólna praca czy osiągnięcie takiej bliskości, takiego zaufania jakie swego czasu jednak było?

IV denarów mówi: oprócz tego, co mówiły inne karty, masz powodzenie w sprawach materialnych. Kartę tą można odczytać jako mimo wszystko satysfakcję materialną. Czyli zysk będzie się liczył, może być motorem całej relacji. materializm..... jakby nie było będzie górował nad wszystkim.

III pałek natomiast mówi o nowej przygodzie.... o drodze, zmianie:

Nie dość ci dotychczasowych przygód i jeszcze raz powtórzysz błędy, o których była mowa przy Trójce Kijów na drugim miejscu... czyli:Przez swoja niecierpliwość, nabuzowanie i niewyładowane skłonności do buntu gotów jesteś ściągnąć na swoja głowę nieszczęścia, a także czyjąś wrogość lub może nawet słusznie należną karę! Masz przewrotną ochotę sprowokować czyjąś agresję, zwiększyć dawki używek - albo po prostu jeszcze raz włożyć (przysłowiowy) palec między drzwi.

CZAS:

III pałki - 3 dni, 3 tygodnie,3 lata, miesiąc marzec.

IX kielichów - 9 dni, 9 tygodni, miesiąc wrzesień... itp. itd. Trzeba pamiętać, że IX kielichów, to:  życiowa stabilizacja, trwałe związki z najbliższymi oraz zapuszczenie korzeni w pewnym miejscu. Sprostać temu - to obecne główne zadanie pytającego.

III pałek

Pojawia się ona w rozkładzie wtedy, kiedy geniusz tarota namawia nas do buntu, do wyrwania się spod istniejących ograniczeń. Poprzez tę kartę podszeptuje on nam: odważ się! Czas dojrzał! Tak dłużej już być nie może...

Karta ta mówi też, że nagromadziła się w nas potrzeba ruchu, zmian, działania. A kiedy tak się dzieje, w dotychczasowych układach robi się człowiekowi... za ciasno.

W karcie tej zapisana jest potrzeba mocnych wrażeń, sprawdzenia się, zakosztowania przygód. Ta sama energia, która zawarta jest w tej karcie, kiedyś wyganiała ludzi w świat, każąc im wędrować i żeglować, poznawać egzotyczne kraje, a nawet narażać swoje zdrowie i majątek, byle tylko doświadczyć życia bardziej barwnego.

Kiedy zadajemy pytanie i wychodzi ta karta, to z jednej strony należy się cieszyć, bo znaczy to, że mamy nadmiar sił, woli życia i zapału do działania. Ale z drugiej strony, trzeba być ostrożnym, bo jeżeli energia Trójki Kijów nas opęta, będziemy wszystko robić na przekór innym, buntować się dla idei; a także pojawi się w nas nieprzeparta skłonność, aby zaaplikować sobie potężną dawkę jakichś mocnych wrażeń - co nie musi nam wcale wyjść na zdrowie.

Trójki są kartami indywidualistów, którzy właśnie postanawiają coś zrobić; kije zaś w tarocie są tym samym, co żywioł ognia w astrologii i magii. Z połączenia tych dwóch elementów wynika wielka i niecierpliwa energia.