czwartek, 25 sierpnia 2016

CZY ON MNIE ZDRADZA?

Czytam Twojego bloga i widzę, że problemy Ciebie nie omijają.  Jeśli znajdziesz chwilę, to rozpracuj relację pomiędzy moim mężem, a jego sekretarką. Mój mąż jest bykiem, o niej nic nie wiem. Interesuje mnie czy on mnie z nią zdradza. Anka 

Powszechnie mówi się o BYKACH, że tendencje do zdrady mają, ale ja w swoim poście TROCHĘ O BYKACH niekoniecznie to potwierdzam. No, ale do rzeczy: 

Co jest pomiędzy Twoim mężem, a jego SEKRETARKĄ?

1. Król kielichów SKORPION 2. walet kielichów 3. IV pałek 4. II denarów 5. III denarów 6. walet monet 7. III pałki 8. X denarów 9. VIII pałek 10. AS pałek 11. V pałek 12. Królowa pałek BARAN 13. VII pałek

Śpieszę Ciebie uspokoić, że Twój mąż Ciebie fizycznie nie zdradza. Nie widzę pomiędzy tymi osobami żadnej fizyczności, to bez wątpienia, na 1000%.  Nie lubię takich zapewnień, ale uważam to, za pewnik.
Twój małżonek jest dobrym, ciepłym, serdecznym, ale jedynie szefem dla tej kobiety. 
Faktem jest, że ich relacja jest nasycona uczuciami, tu stawiałabym na daleko posuniętą , ale skrywaną sympatię; żadne z nich nich nie wyjawia swoich uczuć, starannie je przed sobą ukrywają. 

Tym niemniej, w jakimś stopniu, ONA zagrożeniem dla Ciebie jest. Nie powinnaś bagatelizować tego, że iskrzy między nimi, ale na ten moment nie ma obaw. Łączy ich praca, te skrywane uczucia; każde jednak starannie pilnuje swojego interesu. Nie sądzę, żeby któreś z nich przekroczyło TĄ granicę. Zapewne z obawy o własny interes. Twój mąż zapewne za dużo ma do stracenia, a ona najpewniej straciłaby pracę. 
Uważam, że oboje potrafią panować nad swoimi emocjami. 
Wiesz, ja powiedziałabym, że ONA jest zupełnie innym typem kobiety niż TY i dlatego może wzbudzać fascynację czy zainteresowanie. Tylko tyle i aż tyle.  
W rozkładzie żadna z kart nie wskazuje, żeby pomiędzy tymi osobami do czegoś doszło. I nic nie wskazuje, że to się zmieni...
Pytanie jednak brzmiało co między nimi jest.... 
Oczywiście karty to tylko karty, ale mimo wszystko bądź czujna, ale nie baw się od razu w detektywa....  tak z boku przyglądaj się mężowi jedynie. Do żadnych działań nie namawiam.

Cieplutko pozdrawiam
PODPIS

4 komentarze:

  1. Dzien dobry!

    Taki fajny, sympatyczny blog, ale ten zapis MA.. Widziala Pani w swoim zyciu cala talie Tarota, wiec skad taki zapis? Utrudnia m.in. wyszukiwanie na Pani blogu, ale i czytanie postow o kartach Tarota..tarotowa dysleksja, czy nowa moda? System rzymski okresla przeciez WA..
    Pozdrawiam
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana moja Anno,
    Może to i tarotowa dysleksja... może moda... Każdy prowadzi bloga tak jak chce i tak jak mu pasuje. I dyslektyk może jeśli chce. Nikt mu nie zabroni. I po prawdzie NIKT, podkreślam NIKT nie zmusza do czytania tego czy tamtego bloga. Musu nie ma. Zresztą ja nie prowadzę szkółki....
    Tak gwoli wyjaśnienia... z kartami się umawiamy... i jeśli mam ochotę tak zapisywać, to tak będę czyniła.... "Bawię" się w ten sposób dokładnie od 1992 roku i nie uważam, żeby zapis miała jakiekolwiek znaczenie, istotne jest, aby prawidłowo zobaczyć przyszłość.
    I to chyba wszystko w tym temacie.
    Cieplutko pozdrawiam Aniu...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ma Pani swieta racje - juz przestaje czytac Pani bloga, przepraszam.
    Jesli nie da sie tego poprawic, bo 1992 i tak dalej, to poprawy jakosci zycia Pani zycze, bo z nim chyba podobnie, jak z tym Pani zapisem kart..?
    Pozdrawiam i sie odmeldowuje, Anna

    OdpowiedzUsuń
  4. Droga Anno,
    Celujesz w złośliwościach, prawdziwa mistrzyni z Ciebie. Jak to fajnie krytykować, a już odzew to niekoniecznie pasuje?
    Nie wiem co Ci się nie podoba w zapisie, tak po prawdzie, ale niech tam.
    A tak szczerze... właściwie to dlaczego muszę tak jak wszyscy? Gdzie jest napisane, że tak muszę?
    Wiele wróżek, wiele TAROCISTEK ma swoje zapisy i wręcz się nimi chlubią...
    Osobiście cenię osoby, które się rozwijają, a nie powielają schematy. Krytyka i uwagi naprawdę niczemu nie służą....
    Jeśli Tobie po Twoim złośliwym komentarzu jest lepiej, to gratuluję. A tak w ogóle, cieszę się, że się odmeldowałaś.... ja nie prowadzę bloga, żeby z kimkolwiek polemizować czy się kłócić.... a już uwagi typu: poprawy jakosci zycia Pani zycze, bo z nim chyba podobnie, jak z tym Pani zapisem kart..? - są tak płytkie i na niskim poziomie, że szkoda właściwie czasu na jakąkolwiek dyskusję.
    Oby Tobie życie układało się tak jak zapisujesz swoje karty.
    Świadoma, że piszę do NIKOGO, bo się odmeldowałaś... mimo wszystko cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...