TYDZIEŃ 30.X. - 5.XI. 2017 r.

W tym tygodniu przejdę (tak jak wszyscy) Święto Zmarłych i dzień zaduszny. To będzie czas na zastanowienie się nad kruchością życia. Może również znajdę czas na analizę swojego życia. Mówię może, bo nie wiem, czy mi się to czasowo uda. Goście, spotkania z rodziną, wyjazd do Zielonej Góry... a to jest kilka kilometrów, więc już sam dojazd trochę czasu zajmuje. 

1. VIII pałek 2. III denarów 3. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 4. Rycerz kielichów RYBA 5. AS mieczy 6. SĄD 7. KAPŁAN 8. II kielichów 9. III mieczy 10. IV pałek 11. Rycerz pałek STRZELEC 12. GWIAZDA 13. ŚMIERĆ

Tydzień naznaczony... wyjazdem. Ciekawe gdzie? Zapewne chodzi o wyjazd do Zielonej Góry, ale właściwie nie jest to żaden daleki wyjazd. Innych planów nie mam, ale różnie być może. Całkiem możliwe, że chodzi o wyjazd MOJEJ ANGLII, co może zwiastować ŚMIERĆ na pozycji 13-tej. Ona planuje wyjechać tak... z końcem tygodnia, najpewniej w piątek. Ufam, że chodzi o koniec pewnego etapu, który owa ŚMIERĆ zwiastuje, bo jakoś tak górująca nad całym rozkładem GWIAZDA, nie wskazuje na COŚ diametralnie złego. 
Pojawi się jakaś wiedza, wpadnie nowy temat. Całkiem możliwe... Hmm, w życiu wszystko jest możliwe. Może przyjdzie decyzja o emeryturze? 
Karta SĄD na wyniku jest bardzo pozytywna. Mówi o moim odrodzeniu i wejściu na właściwą, często taką drogę z której nieopatrznie zboczyłam. To karta możliwości i realizacji planów. 

KAPŁAN na pozycji 7-ej, wskazuje na pojawienie się w moim życiu osób z autorytetem, z zasadami, moralnych w każdym calu, a pojawienie się ich może poważnie zmienić mój los.

Na pewno, wciąż będę zależna od grupy osób najbliższych mi, szczęśliwa, spełniona i zadowolona.

Zapewne chwilami będę chwilami cierpiała, ale po mistrzowsku sobie z tym odczuciem poradzę. 

Jak będzie? Zobaczymy. Jedno jest pewne: MOJA ANGLIA wyjeżdża, a na Wszystkich Świętych spotkam się z rodziną o czym może mówić II kielichów. Jaki KAPŁAN się pojawi z nagła? Kto nim będzie? To już się okaże w tym tygodniu.