KIEDY PRACA?

Kolejne pytanie na prace. Tym razem Ewa zapytała mnie, kiedy podejmie pracę. Chciałaby jak najszybciej, ale czy to możliwe?

1. walet mieczy   2. IV pałek   3. KAPŁANKA   4. SĄD   5. V mieczy   6. AS denarów   7. KAPŁAN   8. V pałek   9. Rycerz pałek STRZELEC   10. Król monet BYK   11. RYDWAN   12. II miecze   13. PUSTELNIK 
Cóż, na dzień dzisiejszy widzę zamęt, masę intryg i pomieszanie.... Tak naprawdę jesteś Ewciu oceniana. Ktoś Cię ocenia? Może potencjalni pracodawcy? Widzę, że jesteś jakby wycofana i nie działająca za wiele. Karty też i nie zalecają jakiegoś intensywnego działania, raczej zdanie się na LOS? Każdej ofercie starannie się przyglądaj... niech Ci Twoja intuicja podpowie czy dana oferta jest dobra.. I nie śpiesz się z podjęciem decyzji, bo możesz trafić  źle. Za dużo myślisz o przeszłości... ona wycisnęła na Tobie trwałe piętno. Postaraj się od tego oderwać i idź do przodu...  Tego co się stało nie zmienisz... zmienić możesz tu i teraz... Obok nie masz żadnego konkretnego partnera... Właściwie to na nikogo nie możesz liczyć... jesteś zdana jedynie na siebie. Nie będzie żadnej protekcji, ani pracy po znajomości.... Praca pokazuje mi się gdzieś za miesiąc, najdalej w styczniu.

Widzę ważną osobę, która będzie miała wpływ na całe Twoje życie. Ona pojawi się zupełnie nagle. I to poskutkuje...... podjęciem pracy. Właściwie odnoszę wrażenie, że już jesteś w okresie wielkich zmian... może jeszcze tego nie widzisz... ale już zachodzą jakieś zmiany wokół Ciebie... Jakiś bardzo energetyczny, szybko działający człowiek wejdzie do Twojego życia... Widać zmiany.... nowy początek.... ale co robi ten PUSTELNIK w perspektywie? Porzucisz nową pracę? Popracujesz chwile? Nie wybierzesz dobrej oferty? Czas pokaże.

REASUMUJĄC

Pracę możesz podjąć bardzo szybko, ale też równie szybko możesz ją porzucić. Praca na chwilę? Na jakiś czas? I tak też może być... Dlatego też starannie przyglądaj się potencjalnym pracodawcom...   Szkoda energii, szkoda czasu.... a Twoim celem przecież jest stała praca na dłużej.  Chyba, że bardzo lubisz zmiany?

Mam nadzieją, że dobrze zinterpretowałam wymowę kart