Czasami warto wiedzieć co ktoś o nas myśli. Słowa mogą być fałszywe, mowa ciała myląca. Ileż to razy otrzymujemy sprzeczne sygnały i nijak dojść prawdy. Czasem słyszymy: KOCHAM CIĘ, ale gdzieś na dnie serca pojawia się wątpliwość czy tak rzeczywiście jest, albo ktoś absolutnie nic nie mówi, ale jego zachowanie czytamy miłośnie. Czujemy, że COŚ jest, może nie umiemy do końca określić co, ale wiemy, że temu człowiekowi w jakiś bliżej nieokreślony sposób jesteśmy bliscy. Sama całkiem nie tak dawno doświadczyłam podobnej sytuacji. Mężczyzna obok zachowywał się niby normalnie, ale widziałam, czułam jakieś wibracje, może tak to nazwę. Nie wypowiedział się, ale jego zachowanie było dziwne. Faktycznie po długim czasie wyznał mi, że mnie obdarzył uczuciami i peszyłam go bardzo. Nieudolnie maskował swoje uczucia.. i stąd sprzeczne sygnały. I jeśli popadniemy w takie pomieszanie to może lepiej zapytać kart po prostu. I, żeby nie mylić naszych wyobrażeń z rzeczywistością.
1. KAPŁANKA 2. IV denarów 3. Królowa pałek BARAN 4. KOCHANKOWIE 5. AS mieczy 6. ŚWIAT
Od wejścia widać, że bardzo dobre !!! Już karta KAPŁANKA nie pozwala mieć żadnych wątpliwości. Ma Ciebie za kobietę inteligentną, mądrą i jakby z przeznaczenia. Skłaniam się ku stwierdzeniu, że jesteś jego przeznaczeniem. Dokładnie tak!
Bez wątpienia uważa, że jesteś materialistką. Sorki, ale tak wychodzi w kartach: liczą się dla Ciebie pieniądze i to one są ważniejsze ponad wszystko inne. Na jakiej bazie wyrobił sobie taki pogląd - nie wiem.
Jesteś otwarta i szczera do bólu - tak uważa. Karty podkreślają, że ma Ciebie za bardzo, ale to bardzo inteligentną kobietę, bardzo zdolną, o wielkiej wiedzy. Naprawdę! Taki przekaz pojawia się w kilku kartach, więc musi być znaczący.
Jest też informacja, o kłopotliwym związku z przeszłości, a może tylko karty wspominają, że swego czasu byliście bliżej ze sobą? Tak mi to jakoś wygląda. Rozczarowanie jakieś i pragnienie bycia razem?
ŚWIAT informuje, że jesteś dla niego IDEALNĄ KOBIETĄ. Przeznaczenie, ideał, piękna i mądra... Cudowne karty, wprost przepiękne. Chciałabym, żeby o mnie ktoś tak myślał, żeby miał tak pozytywne zdanie.
Dołożyłam jeszcze kilka kart.... tak z czystej ciekawości..... Może czegoś więcej się dowiem? No i może pojawi się jakaś rysa na tym przefajnym myśleniu o Tobie?
7. VIII mieczy 8. CESARZOWA 9. SPRAWIEDLIWOŚĆ 10. RYDWAN 11. III denarów 12. VIII pałek 13. Królowa mieczy WAGA
Uważa Ciebie za osobę zmienną, nieprzewidywalną. Zaskakiwałaś go zapewne wielokrotnie. I nie chodzi tu w żadnym razie o brak zaufania, ale o to, że w każdej chwili możesz wyskoczyć z czymś czego on się absolutnie nie spodziewa.
Ma Ciebie za osobę o dobrym sercu, idealną kobietę, taką matkę Polkę. Ciepła, dobra, miła, spełniona. IDEALNA... (nie ma rysy).
Widzi w Tobie osobę, która potrafi prowadzić innych ciepłą ręką i zapewne sam by się pod Twoje prowadzenie oddał. Widzi w Tobie człowieka sukcesu, sprawiedliwego przewodnika, prowadzącego innych.
Uważa, że jesteś osobą, która doskonale sobie radzi w nowych sytuacjach. Rzekłabym, że widzi w Tobie sprawną profesjonalistkę.
Uważam, że jesteś w jego marzeniach... śni, marzy o Tobie, to mu jedynie pozostaje, ale dlaczego? Na to pytanie odpowiedzieć nie umiem, a może powinno paść jakieś dodatkowe?
Uważam, że jakieś decyzje w Twojej sprawie na poziomie emocjonalnym u niego zapadły... Mając na względzie taki, a nie inny stosunek do Ciebie i widzenie Twojej osoby, uważam, że jego serce wybrało.
Myślę, że dojdzie do jakiejś rozmowy z nim, że się wypowie.
Równie dobrze mogę powiedzieć, że uważa Ciebie za osobę rozmowną, wygadaną... taką, która potrafi przekazać to co myśli.
Reasumując: on myśli o Tobie w samych superlatywach. Ciepło i pozytywnie. Zachwyca się Tobą.... i dziwnie karty wskazują na PRZEZNACZENIE... na kogoś z przeznaczenia.
Nie mam kart miłości, ani pożądania, ale pożądanie jest dodatkiem do MIŁOŚCI.
Nie wykluczam jednak, że jest podobnie jak w kartach dla ANGELIKI... odległość robi swoje. Cóż.... kochana facet myśli o Tobie jak o swoim ideale kobiety... przez LOS przeznaczonej.... A jaka jest prawda?
Reasumując: on myśli o Tobie w samych superlatywach. Ciepło i pozytywnie. Zachwyca się Tobą.... i dziwnie karty wskazują na PRZEZNACZENIE... na kogoś z przeznaczenia.
Nie mam kart miłości, ani pożądania, ale pożądanie jest dodatkiem do MIŁOŚCI.
Nie wykluczam jednak, że jest podobnie jak w kartach dla ANGELIKI... odległość robi swoje. Cóż.... kochana facet myśli o Tobie jak o swoim ideale kobiety... przez LOS przeznaczonej.... A jaka jest prawda?
Elu, byliśmy jakiś czas ze sobą bliżej. Magia była ogromna i zainteresowanie też, ale też ja w małżeństwie rozpadającym się, a on w niesatysfakcjonującym związku jak się okazało. On wcześniej przeżył zdradę i rozpad swojego małżeństwa i sądzę, że to mogło mieć wpływ na naszą relację. Odciął się i ja wtedy byłam nieprzewidywalna, czułam, że tracę sens swojego życia, to był ból jakiego nigdy wcześniej nie znałam. Ja czuję, że to przeznaczenie.
OdpowiedzUsuńA co do materializmu, widocznie zadziałały inne osoby mówiąc, że teraz to chociaż alimenty będę miała, co sama usłyszałam z jego ust, że niby ja to powiedziałam.
Piszesz Elu, że decyzje zapadły na poziomie emocjonalnym, że jego serce wybrało... Marzy o mnie, ale nie ma miłości, ani pożądania. Zwariować można.... Odnoszę wrażenie, że to blokada emocjonalna. Co za przewrotność losu, podobnie się odbieramy, a mimo to pozostaje niespełnienie. Czy karty mogą wskazać wyjście z tej sytuacji? Czy może lepiej zdać się na czas, bo jeśli to przeznaczenie.....
Dziękuję Ci Elu kochana, mocno ściskam.
Ten post jest dla Marylki..... a ja mogę sprawdzić dla Ciebie kochana moja. Przypomnij mi kochanie moje znaki zodiaku... i już prześwietlę. Ja przepraszam, że nie napisałam dla kogo jest ten post..... a tutaj u Ciebie może być również fajny stosunek... Tysiąc buziaków
OdpowiedzUsuńElu, ale się uśmiałam. Tak mi to jakoś fajnie się czytało i składało. Może Elu usuń ten wpis, chociaż może nie, niech inni się też ubawią. No i ciekawe, co teraz wyjdzie, pewnie same odwrotności:))). Ja - strzelec On - rak. pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńA ja wiem..... chciałabyś tak samo !!!! Jak i ja.... Też bym chciała, żeby o mnie ktoś tak myślał... chociaż pożądania trochę bym wolała zobaczyć... Ale na poważnie... Popatrzę, oczywiście... a może będzie lepiej? Uczciwie powiem, że karty dziewczyna ma fajne... rzadko takie się pokazują...i to tak skumulowane... W zaufaniu Ci powiem, że Marylka rzeczywiście jest profesjonalistką, inteligentna jak mało kto i nijak jej inaczej zobaczyć nie można... Toteż i gość myśli jak myśli... widzi tak jak widzi... Marylka się nie obrazi... znamy się trochę, więc zna moje specyficzne żarty.... Do posta!
Usuń