W poprzednim poście pytałam ponownie o pracę dla ANI. Teraz odpowiem na pytanie czy ANIA na stałe osiedli się zagranicą.
ANIA chciałaby tam zamieszkać, bo jak większość Polaków nie widzi w swoim ojczystym kraju miejsca dla siebie. Czy to racji wieku czy braku jakichkolwiek możliwości.
MOJA ANGLIA zawsze powtarza: w Polsce wszyscy mieli mnie gdzieś. Nikt się mną nie przejmował. Ani mną, ani moimi dziećmi. Pewnie mieli mnie za totalną patologię. A wystarczyłby mi WĘDKA. Tutaj żyję sobie na średnim poziomie. Mam pracę, mam co jeść. Moje dzieci się kształcą. Mówią biegle po angielsku. W Polsce nie miałabym pracy, żyłabym na skraju nędzy. I co byłoby z moimi dziećmi?
Tak, dla MOJEJ ANGLII w Polsce nie było miejsca. Nie byłoby pracy... I właśnie w taki sposób Polska pozbywa się się swoich obywateli.... i bezrobocie spada.
Ale wróćmy do ANI.
Czy ANIA wyjedzie na stałe z Polski?
ANIA chciałaby tam zamieszkać, bo jak większość Polaków nie widzi w swoim ojczystym kraju miejsca dla siebie. Czy to racji wieku czy braku jakichkolwiek możliwości.
MOJA ANGLIA zawsze powtarza: w Polsce wszyscy mieli mnie gdzieś. Nikt się mną nie przejmował. Ani mną, ani moimi dziećmi. Pewnie mieli mnie za totalną patologię. A wystarczyłby mi WĘDKA. Tutaj żyję sobie na średnim poziomie. Mam pracę, mam co jeść. Moje dzieci się kształcą. Mówią biegle po angielsku. W Polsce nie miałabym pracy, żyłabym na skraju nędzy. I co byłoby z moimi dziećmi?
Tak, dla MOJEJ ANGLII w Polsce nie było miejsca. Nie byłoby pracy... I właśnie w taki sposób Polska pozbywa się się swoich obywateli.... i bezrobocie spada.
Ale wróćmy do ANI.
Czy ANIA wyjedzie na stałe z Polski?
1. VII mieczy 2. VI pałek 3. ŚWIAT 4. IV denarów 5. VII pałek 6. KAPŁANKA 7. VIII pałek 8. III mieczy 9. KAPŁAN 10. Król monet BYK 11. ŚMIERĆ 12. II denarów 13. AS kielichów
Uważam, że na ten moment są to jedynie teoretyczne rozważania, pragnienia jedynie i zero wiedzy, jakby to wyglądało. Ot marzenia jedynie i brak orientacji w temacie.
Ja mogę powiedzieć, że owszem widzę CIEBIE zagranicą, ale też i w Polsce, na takim bycie: jedną nogą tu, drugą nogą tam. Życie na dwa domy po prostu. Całkowitego rozstania z Polską nie widzę.
Owszem praca zagranicą jak najbardziej, pomieszkiwanie i owszem, ale Twój prawdziwy dom będzie zawsze w POLSCE. I wspieranie najbliższych widzę. I nawet jakiś awansik w pracy, jakiś skok w karierze.
Wiadomo, że pracując zagranicą, gdzieś mieszkać musisz, ale stały Twój dom w Polsce będzie. I tak będzie dla Ciebie zdecydowanie lepiej. Dlaczego tak piszę? Otóż KAPŁANKA mnie w tym upewnia. Ona zawsze chroni, przed złymi decyzjami również. Wierz mi taki układ będzie dla Ciebie najlepszy, nawet jeśli teraz myślisz inaczej.
Tak będzie przynajmniej przez długi, długi czas..... To oczywiście za rok może się zmienić... ale na razie: układ na dwa domy Cię czeka.
Owszem praca zagranicą jak najbardziej, pomieszkiwanie i owszem, ale Twój prawdziwy dom będzie zawsze w POLSCE. I wspieranie najbliższych widzę. I nawet jakiś awansik w pracy, jakiś skok w karierze.
Wiadomo, że pracując zagranicą, gdzieś mieszkać musisz, ale stały Twój dom w Polsce będzie. I tak będzie dla Ciebie zdecydowanie lepiej. Dlaczego tak piszę? Otóż KAPŁANKA mnie w tym upewnia. Ona zawsze chroni, przed złymi decyzjami również. Wierz mi taki układ będzie dla Ciebie najlepszy, nawet jeśli teraz myślisz inaczej.
Tak będzie przynajmniej przez długi, długi czas..... To oczywiście za rok może się zmienić... ale na razie: układ na dwa domy Cię czeka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam