1. VIII mieczy 2. CESARZ 3. GŁUPIEC 4. III denarów 5. III kielichów 6. III pałki 7. V denarów 8. Rycerz monet PANNA 9. VIII denarów 10. IV kielichów 11. Król mieczy WODNIK 12. GWIAZDA 13. walet pałek
VIII mieczy to daleka droga, wyjazd, najczęściej poza granicę kraju zamieszkania. Jednym słowem tydzień na "drodze", na "podróży". I raczej zagranicznej. To by się zgadzało, bo przyjdzie mi już jeździć do pracy....
Taki trochę tyran ze mnie wylezie, autokrata straszny. Sztywny umysł mi się pokazuje. Chyba jednak MÓJ. Jak COŚ ustalone to, tak musi być. Mogę kogoś w kajdany zakłuć i ograniczyć w zachowaniu, w postawie. Jednym słowem TYRAŃSTWO i ZADUFANIE. A jeśli KTOŚ inny będzie takim tyranem to: nie ręczę za siebie.
Jak mam postępować? Spontaniczna mam być i za pierwszym impulsem mam iść... Kierować mam się intuicją. I tak bez zbytnich analiz i zbytniego myślenia. I trochę wiary w siebie!!! I nie udawać GŁUPIEJ dla własnej wygody... żadne - nie wiem, na tym się nie znam.... Znam się, wiem... i koniec.
Taki trochę tyran ze mnie wylezie, autokrata straszny. Sztywny umysł mi się pokazuje. Chyba jednak MÓJ. Jak COŚ ustalone to, tak musi być. Mogę kogoś w kajdany zakłuć i ograniczyć w zachowaniu, w postawie. Jednym słowem TYRAŃSTWO i ZADUFANIE. A jeśli KTOŚ inny będzie takim tyranem to: nie ręczę za siebie.
Jak mam postępować? Spontaniczna mam być i za pierwszym impulsem mam iść... Kierować mam się intuicją. I tak bez zbytnich analiz i zbytniego myślenia. I trochę wiary w siebie!!! I nie udawać GŁUPIEJ dla własnej wygody... żadne - nie wiem, na tym się nie znam.... Znam się, wiem... i koniec.
Bardzo ważna dla mnie będzie w tym tygodniu osoba z którą w jakiejś uczuciowej relacji jestem. Wspólne działania zapowiadają się wspaniale. Mało tego, inni też skorzystają na tym, że ja emocjonalnie spełniona będę.
Efektownie COŚ zakończę i wyjadę w drogę. III pałek jest kartą wysoce energetyczną.... to ruch, działanie i podróż. Również prowadzenie innych. W III pałek jest sporo cnoty, więc działania będą uczciwe, szczere, nie zaprawione żadnym oszustwem.
Wpadnę w jakieś nagłe ograniczenia, może problem z nagłym wydatkiem wyskoczy? Stałym elementem będzie osoba ze znaku PANNY lub ktoś chłodny, jakiś formalista, biurokrata. Osiągnę mistrzostwo w nudnych i wciąż powtarzanych czynnościach lub sprawach. Jak praca, to nudna i monotonna. Jak działania, to powtarzane w nieskończoność. Także, cierpliwa do bólu być muszę.
Nie docenię działań osoby ze znaku WODNIKA, albo też KOGOŚ wybitnego.
Nie docenię działań osoby ze znaku WODNIKA, albo też KOGOŚ wybitnego.
Generalnie będę odnowiona, gotowa na nowe uczucie i na nowe doznania.
W perspektywie pojawi się jakiś dzieciaczek, albo osoba spontaniczna.... Kim będzie? Zobaczymy.
W perspektywie pojawi się jakiś dzieciaczek, albo osoba spontaniczna.... Kim będzie? Zobaczymy.
Pora na podsumowanie tygodnia. Górująca VIII mieczy rzeczywiście wskazywała na drogę, bezustanną. Ciągłe dojazdy!!! CESARZ raczej wskazuje nie na zadufanie, ale na podrzędną pozycję społeczną. O tym samym może mówić również V denarów... na ograniczenia z nagła. Cóż, po pierwsze dostałam kolejny list z Finanzamtu z życzeniem, że dostarczone dokumenty mam przetłumaczyć. NIC tylko utrudnienia.. Dotąd nikomu dokumenty nie przeszkadzały.... a na przykład do wniosku do KINDERGELD, spokojnie można załączyć dokumenty po Polsku. A tu górka za górką, bo w grę wchodzi rozliczenie za ostatnie 3 lata, pieniędzy do zwrotu sporo... Pewnie dlatego tak "górkują". Znajomy dostał zwrot, a dostarczył..... UPO. Kolejna rzecz, która wyszła. Miałam pracować 5 dni w tygodniu, potem mieć wolne 2 dni. Jest wielkie przekłamanie, bo pracuję 7 dni i 2 dni mam wolne. Jak na pracę w takim cieple, to jednak wielka różnica... Praca mi się nie podoba... ale cóż, dla chleba pracować póki co muszę. Dlatego też V denarów i CESARZ w negatywie mają swoje uzasadnienie. I tak codziennie dojeżdżam na III pałek, energetycznie, spontanicznie. GŁUPIEJ nie udaję, raczej możenie do końca rozumiem wielu rzeczy. Gubię się w tym wszystkim.... i cała "ogłupiona" jestem.... ale kompletnie się tym nie przejmuję.
OdpowiedzUsuńJednym słowem tydzień marny.... ale nie tragiczny..... Ludzie w miarę, podkreślam w miarę mili.... ale generalnie NIC to w niczym nie zmienia. III kielichów wskazuje na sympatyczne relacje z KIMŚ... a te rzeczywiście są sympatyczne... z moimi bliskimi. Czy się odradzam, odnawiam? Raczej nie, ale gdyby nie ta GWIAZDA, to tydzień dosłownie pod zdechłym Azorem by był.