BEDZIE DOBRZE I NA POWAŻNIE

Okropnie się pokłóciliśmy.  Padło dużo ostrych słów. Czy się pogodzimy… On milczy, ja też. Co z nami będzie? T. 

1.     AS pałek 2. walet kielichów 3. VII mieczy 4. II mieczy 5. V kielichów 6. SĄD 7. VIII pałek 8. Królowa kielichów RAK 9. SŁOŃCE 10. IX pałek 11. VI pałek 12. PUSTELNIK 13. AS denarów

Droga T. 
ON bardzo dużo chęci ku Tobie ma. Jest pełen entuzjazmu i wielkiego pragnienia. Tak, tak... ON Ciebie pragnie bardzo i chce być z Tobą. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości.

Wydaje mi się, że ON się trochę Ciebie obawia. Może jesteś realnym zagrożeniem dla jego pozycji społecznej? Może jesteś zbyt inteligentna albo zbyt przebojowa? A może zbyt kłótliwa po prostu? 
Radzi się innych, rozmawia o swoim emocjonalnym problemie.  W ogóle, jakby próbował się rozeznać  w swoich uczuciach do Ciebie. Nierozwiązany konflikt z przeszłości mi się pokazał. Wyraźnie widać, że rozstaliście w kłótni. Zazdrość, zawiść, żal…. I właśnie te uczucia są największym problemem, jeśli idzie o jego stosunek do Ciebie.

ON jest bardzo, ale to bardzo emocjonalnym człowiekiem… który potrafi być mściwy, niestety. Również potrafi wpaść w panikę, a wtedy rozsadzają go jego własne emocje. Bardzo Ciebie pragnie, tęskni ogromnie za Tobą. 
SĄD na wyniku, mówi o odrodzeniu i powrocie na właściwą drogę. To powrót do planów i zamierzeń, które teraz będzie można zrealizować. 
Więc, końca relacji w żadnym razie nie ma. I zupełnie z zaskoczenia się odezwie, pojawi w Twoim życiu, zapuka do Twoich drzwi.

Wiele się w Twoim życiu zmieni.. zapewne będziesz korygowała swoje zamiary i plany, bo z jakąś konkretną propozycją wpadnie. Może oświadczyny?
Jesteś bardzo ważna dla niego. Jesteś stałym elementem jego życia. Ma całkiem konkretne plany w stosunku do Ciebie, na pewno nie traktuje Ciebie jak zabawkę. Myśli o Tobie poważnie. I to poważnie będzie starał się wcielić w życie.
To, że teraz jesteście na PUSTELNIKU być może pozwoli WAM obojgu spojrzeć na uczucia jakimi się darzycie trochę z dystansu. Może dzięki tej kłótni, zrozumiecie ile dla siebie znaczycie?

Także, bez obawy, to co zaszło nie było definitywnym rozstaniem, to tylko zwykła kłótnia, po której nastąpi pogodzenie. Uważam, że szybciej niż myślisz.
Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że z WAMI będzie dobrze i na poważnie....