1. AS kielichów 2. VII denarów 3. VI kielichów 4. IV denarów 5. AS denarów 6. VI mieczy 7. walet pałek 8. GWIAZDA 9. X mieczy 10. IV mieczy 11. Rycerz monet PANNA 12. VIII denarów 13. Rycerz kielichów RYBA
Niebezpiecznie będzie, bo mogę popełnić jakieś fatalne błędy. Dlaczego? Bo myślę zbyt schematycznie, mało elastycznie. Jak powinnam postępować? Mam robić to co zwykle, to czego wymaga sytuacja w jakiej jestem. Nic na siłę, więc jeśli nawet bardzo, ale to bardzo bym MIŁOŚCI chciała, to nikogo do niczego nie mam przymuszać. Muszę / powinnam być dyplomatyczna i o protekcję powinnam zadbać. Partnerów określa AS denarów, czyli są oni początkującymi biznesmenami, którzy mają ogromne szanse na wielki biznesowy start.
Na wyniku mam VI mieczy. Może ona wskazywać na drogę, na wyjazd i to taki z nieznanym zakończeniem. Na nic nie powinnam się nastawiać i niczego nie oczekiwać. Ja się nie nastawiam na NIC. I owszem mogę sobie COŚ obmyślać, snuć jakieś plany, ale niekoniecznie zrealizują one się po mojej myśli.
Nagle pojawi się jakiś osobnik pod postacią waleta pałek, który zawróci mi w głowie i wniesie sporo zamętu w moje życie. Moje siły się przy nim odnowią.... bo podobno jest KTOŚ mnie kocha i jest dla mnie nieustającym źródłem odnowy sił.
Generalnie nudno będzie i rutynowo. Wszystko będzie się toczyło na X mieczy.
Na wyniku mam VI mieczy. Może ona wskazywać na drogę, na wyjazd i to taki z nieznanym zakończeniem. Na nic nie powinnam się nastawiać i niczego nie oczekiwać. Ja się nie nastawiam na NIC. I owszem mogę sobie COŚ obmyślać, snuć jakieś plany, ale niekoniecznie zrealizują one się po mojej myśli.
Nagle pojawi się jakiś osobnik pod postacią waleta pałek, który zawróci mi w głowie i wniesie sporo zamętu w moje życie. Moje siły się przy nim odnowią.... bo podobno jest KTOŚ mnie kocha i jest dla mnie nieustającym źródłem odnowy sił.
Generalnie nudno będzie i rutynowo. Wszystko będzie się toczyło na X mieczy.
Dzięki temu, co robisz (co się dzieje wokół siebie) pewna grupa ludzi uzyska stabilne warunki życia, porządek, jasne zasady prawne.
To by się zgadzało. Staram się do pracy wcisnąć moją koleżankę. Oczywiście póki co są to jedynie przymiarki. Przeprawiam i tłumaczę jej CV.
Generalnie będzie to tydzień pod znakiem pracy, ewentualnego planowania.... A w perspektywie pojawia się jakaś RYBKA. To będzie zapewne pod koniec tego tygodnia jeśli już nie w kolejnym tygodniu.
No i przyszła pora na podsumowanie tygodnia. Nudny był rzeczywiście. Nikt mi w głowie nie zawrócił... jedynie wkurzył... i zapewne TO pokazywała karta walet pałek. Namącił Grubasek w pracy.... byłam oburzona, ale sympatia Kierowniczki okazała się bezcenna. Nie nastawiałam się na NIC.... a wczoraj czyli dosłownie z końcem tygodnia odezwała się CÓRCIA RYBKA i koleżanka RYBKA. Wyraźnie nad-interpretowałam karty. Trochę ciągały mnie wspomnienia.... a droga powrotna z pracy była okropna.... zmęczenie dawało mi się we znaki i mało nie zasnęłam za kółkiem. I tak jakoś minęło...
OdpowiedzUsuń