niedziela, 5 czerwca 2016

VII denarów

7 dysków, 7 pentakli,
Mroczna i smętna w odbiorze karta.  Uczy cierpliwości... 

Dla pospolitego zjadacza chleba, lepiej będzie przeczekać czas, gdy emanuje energia tej karty.
Tak więc, kiedy emanuje VII denarów uzbrójmy się w cierpliwość i odsuńmy obawy i lęk - zarówno przed porażką jak i przed sukcesem.

Saturn w znaku BYKA


Aleister Crowley zatytułował ją Chybienie Celu lub NIEPOWODZENIE.

Czy rzeczywiście wymowa VII denarów jest, aż tak przykra? 
Gdy KTOŚ mnie pyta: czy jakieś przedsięwzięcie się uda, raczej bym się pod tym nie podpisała. Karta niweluje SUKCES, osiągnięcie CELU i SATYSFAKCJI. Na ów SUKCES, musimy zwyczajnie cierpliwie poczekać.
Nie jest pomyślna dla związku, ani uczuć. Również jeśli idzie o finanse raczej wskazuje na czas czekania na wyniki finansowe, na wypłatę, na przypływ pieniędzy. Przy jej energii pieniędzy nie widać. One oczywiście mogą przyjść, ale za jakiś czas, kiedy energia VII denarów już przeminie. 
Jak napisałam po wyżej bardziej czekamy niż realnie mamy. 
Karta ta nakazuje cierpliwość... i jeśli na przykład, mamy podjąć jakąś ważną decyzję, a wypadnie VII denarów, to lepiej wstrzymajmy się od takowej. Poczekajmy na lepszy moment, przeczekajmy aż minie jej energia, powstrzymajmy się od działań.
Jak praca to na przeczekanie.... Jak związek to przejściowy.... albo w okresie analiz.... przemyśleń. Jak pieniądze to za jakiś czas....
Znalezione w sieci:

7 Denarów - odpowiedni stosunek do stanu posiadania, splot wydarzeń, w wyniku których człowiek się bogaci, uzyskiwanie dochodów z czegoś, co lubi się robić.

7 Denarów (odwrócona) - złe wyniki w pracy, niezadowolenie z pracy, odwlekanie spraw, deklaracje bez pokrycia, życie ponad stan, dochody z podejrzanych źródeł.

Alla Alicja Chrzanowska "Tarot prosty i skuteczny" 

7 Monet: ewidencja zamiast produkcji
7 Monet to gra pozorów
- projektowanie, opisanie, policzenie czegoś zamiast pracy. To nie jest proste lenistwo, jak widział to Crowley, ale zastępowanie pracy która stwarza, praca pustą, która tylko zlicza i ewidencjonuje.
- trzymanie się rygorów, przepisów, norm i drylu - zamiast zmierzać do rzeczywistego celu. 
- biurokratyczne czepianie się drobiazgów i szczegółów.

Siódemka Monet pojawia się w układach wtedy, kiedy nasze myśli i problemy są dalekie od namacalnej rzeczywistości, kiedy nasze konkretne wysiłki trzeba odłożyć na potem, na dalszą przyszłość; kiedy na razie można snuć tylko plany, rysować wykresy i zapełniać notatkami strony w dziennikach i kalendarzach. Oczywiście są ludzie, którzy całe życie robią tylko to: żyją wśród liczb, rubryk i planów pracy, a rzeczywisty świat oglądają głownie w telewizji. Rzeczywistość została zastąpiona przez schemat! - i to jest główne przesłanie tej karty.Dziedziną życia, która pozostaje pod nieustającym patronatem Siódemki Monet, jest nauka; jako że naukowcy robią właśnie to, co przedstawia ta karta: wymyślają schematy i każą wszystkim wierzyć, że świat jest właśnie taki.W wielu przypadkach wyciągnięcie tej karty jest ostrzeżeniem: przestrzega przed tym, że widzimy własne wyobrażenia na jakiś temat, a nie rzeczywistość. Dzieje się tak wtedy, gdy na przykład astrolog widzi Wodnika albo Ryby, a nie żywego człowieka z jego problemami; kiedy nauczyciel nie tyle uczy młodych ludzi, co przerabia materiał; albo gdy lekarz dostrzega zamiast pacjenta jedynie jednostkę chorobową.W pytaniach o miłość, karta ta może co najwyżej oznaczać, że ktoś nam imponuje - do prawdziwego uczucia jest daleko.Kiedy pytamy o stosunki z ludźmi, Siedem Monet wskazuje, że zbyt wielka wagę przywiązujemy do tytułów, wykształcenia, pochodzenia - do wszelkich formalności, a nie do realnej wartości osoby.W pytaniach o sprawy zawodowe Siódemka Monet oznacza zajęcia wysoce sformalizowane. Ale jeśli ktoś realizuje się zawodowo pisząc rozkłady jazdy pociągów, to ma w tej karcie wielkiego sojusznika! - Wojciech Jóźwiak


W "WIELKIEJ KSIĘDZE TAROTA CROWLE'A" ANGELIS ARRIEN, taki oto znajdujemy opis tej karty:
"Saturn w BYKU. Karta przedstawia lęk przed porażką lub odniesieniem sukcesu. Głównym zadaniem odczuwanego lęku jest hamowanie energii lub deformowanie energii, co symbolizuje SATURN. Często jest to odczuwane przez nas jako poczucie ograniczenia. BYK to astrologiczny znak wydajności i osiągnięć. Aspekt ten doświadczasz często jako poczucie, że Twoja wydajność i osiągnięcia są ograniczone.Gdy wyciągniesz tą kartę, oznacza ona, że w ciągu następnych siedmiu tygodni lub miesięcy masz okazję przejść przez stare lęki przed porażką, które mogłeś odczuwać przez ostatnie siedem miesięcy, lub których doświadczyłeś siedem lat temu, przez siedem lat lub bądź też, gdy miałeś siedem lat.Lek ten ma związek z finansami, zdrowiem, pracą, kreatywnością albo związkami. Boisz się, że coś zewnętrznego rozpadnie się lub wręcz odwrotnie - okaże się sukcesem.  Boisz się także, że nie będziesz umiał poradzić sobie z sukcesem."
COŚ jest na rzeczy. Są szkoły w których jest ona czytana zupełnie inaczej:
Helena Starowieyska
Joanna Stawińska widzi tą kartę podobnie jak Starowieyska:
"Czas realizacji prognozy - II dekada lutego.Zadowolenie z powodu zgromadzonych pieniędzy, konto bankowe na dobry procent, korzystanie ze zgromadzonych pieniędzy na wdrożenie nowych pomysłów biznesowych. Handel, wymiana, korzyści.W negacji - nietrafione spekulacje giełdowe, skłonność do hazardu i ryzykanctwa, sytuacja bez wyjścia. Oskarżenie o malwersację."
I perełka:

Jesteśmy w przededniu doskonałych szans na powodzenie. Ponadto sprzyja nam odpowiedni zbieg okoliczności, a także nasze wcześniejsze zasługi i solidna praca. Akurat w tej sytuacji sukces przyszedłby bez nadmiernego wysiłku, ale zawsze lepiej gdy decydujemy się pomagać szczęściu. 

Siódemka Monet to karta zapowiadająca dalszy rozwój przy zachowaniu ostrożności. Jako ziemska siódemka posiada zdolność oddziaływania na otoczenie za pomocą sobie jedynie znanych zalet ciała i ducha. Czasem wydaje się niemalże magicznie uzdolniona do budzenia zaufania i osiągania kompromisów.

Jako siedemdziesiąta pierwsza, kolejna karta talii jest ponadto ósemką, co nadaje jej cechę człowieka sukcesu (podwójna czwórka). Dzięki tym właściwościom jesteśmy w przededniu doskonałych szans na powodzenie. Ponadto sprzyja nam odpowiedni zbieg okoliczności, a także nasze wcześniejsze zasługi i solidna praca. Akurat w tej sytuacji sukces przyszedłby bez nadmiernego wysiłku, ale zawsze lepiej gdy decydujemy się pomagać szczęściu. Dzięki temu osiągnięcia są nawet większe od zakładanych. To ważne, gdy potrafimy zadowolić się mniejszymi sukcesami i każdy lepszy od przypuszczalnego wynik daje nam zadowolenie.

Gdy wyciągniemy Siódemkę Monet

W towarzystwie kart pomyślnych widzimy, że osiągamy to, co można, a więc optymalnie oceniamy realia. Drobne, ale ciągłe sukcesy poprawią nasze samopoczucie, dowartościują nas i wzmacnia wiarę we własne siły. To bardzo dobrze, ponieważ tego rzeczywiście potrzebujemy. Mniejsze zyski wymagają mniejszych nakładów sił i środków, zatem praca nas nie wyczerpuje, lecz staje się przyjemnością. Jesteśmy zadowoleni, osiągamy równowagę materialną i psychiczną, zaczynamy być życzliwi i pogodnie nastawieni do świata oraz ludzi. Wiara w powodzenie otwiera przed nami chęci dalszego działania, doskonalenia się. Kolejny raz bez wysiłków osiągamy następne cele. Nie można nadmiarem roszczeń zmarnować tak dobrej passy.

W otoczeniu kart mniej przychylnych nasz sukces odbieramy jako mniejszy od spodziewanego, tylko dlatego, że mierzyliśmy zbyt wysoko. Płynie z tego wniosek, że megalomania nie popłaca, a wręcz przeciwnie daje – nam poczucie permanentnej porażki. Trawi nas gniew, poczucie niedosytu, pomniejszamy swoje zasługi i stajemy się zgorzkniali.

Zawiść i niezadowolenie nie sprzyjają dalszemu rozwojowi, drażliwość i ciągłe pretensje nie przysparzają nam przyjaciół. Istnieje zagrożenie, że przy takim nastawieniu zamiast sukcesów zaczną się pojawiać kłopoty, może nie materialne, ale za to towarzyskie, uczuciowe i rodzinne. Pogłębi to naszą frustrację, warto więc już teraz zastanowić się, czy nie lepiej zmniejszyć oczekiwania i cieszyć się tym co jest, niż patrzeć na to, co mogłoby być, choć nie chce przyjść.

źródło: magia.onet.pl

Ta wymowa VII denarów pokrywa się z zamieszczonym powyżej opisem tej karty, pani Joanny Stawińskiej i również z opisem pani Heleny Starowieyskiej.

PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...