TYDZIEŃ 6 - 12 czerwca

1. VIII denarów 2. IV kielichów 3. DIABEŁ 4. UMIARKOWANIE 5. V denarów 6. Król pałek LEW 7. III kielichów 8. KOCHANKOWIE 9. KSIĘŻYC 10. Królowa mieczy WAGA 11. WISIELEC 12. SŁOŃCE 13. Król mieczy WODNIK

Przede mną długa droga, która zaprowadzi mnie daleko.  I w przenośni i dosłownie. 
Krok za krokiem działać muszę, tak na spokojnie, powoli.... ale sukcesywnie do przodu. Mam się uczyć, przyswajać wiedzę... zdobywać kolejne umiejętności.... I cierpliwa mam być...

Co mnie uderza? Otóż, partnerzy w tym tygodniu, będą mnie przymuszali do poprzestawania na małym. Będą mnie ograniczali na każdym kroku. To Ci wolno, a tego już nie. 

A ja, jakbym już zaspokoiła wszelkie emocje i miała wszystkiego dosłownie dość. Pojawi się we mnie niechęć, taka wręcz obezwładniająca. DOŚĆ, DOŚĆ wszystkiego!!! Emocje będą mną targały i to, niestety takie bardziej negatywne. Co oczywiście ma związek z pracą. W komentarzu do ubiegłego tygodnia opisałam króciutko moje wrażenia i przeżycia w nowej pracy. Jeszcze raz powtórzę: praca nie jest pracą moich marzeń, to jedno jest pewne. Klimat, miejsce wcale nie robią w ostatecznym rozrachunku pozytywnego wrażenia.  Przyglądam się z boku, ale niestety zapracowana i zmęczona, widzę mało.  Mimo wszystko jednak COŚ widzę. 

Na wyniku mam osobę ze znaku LWA, co oznacza, że pojawi się  szef, przywódca, osoba dominująca i górująca nad innymi lub, że ja obejmę władzę nad innymi, zostanę szefem.   Pojawiająca się na pozycji 7-ej III kielichów, mówi wyraźnie, że:

W powietrzu wisi niespodziewane zauroczenie czyjąś osobą i poruszenie emocjonalne, choć może jeszcze o tym sam nie wiesz. Ten fakt może (pomyślnie lub niepomyślnie) zaburzyć Twoje plany.

Ciekawe w KIM to niby miałabym się niby zakochać? No, możliwe, że w tym LWIE, który się pojawi.  A co ciekawe, to ZAKOCHANIE w tym KIMŚ zburzy mój LOS, całe życie wywróci do góry nogami? Intrygująco brzmi, ale okazać się może zupełnie trywialnym wydarzeniem.... pojawi się KTOŚ z rodziny na przykład.
KOCHANKOWIE mówią, że skoro już jakieś zobowiązania podjęłam, skoro już z KIMŚ związałam swój los (tu może i zapewne chodzi, o pracę) to, muszę z tych zobowiązań i umów wywiązywać. I muszę o tym pamiętać. 
Mistrzowsko będę przechodziła przez KSIĘŻYC, co oznacza, że na wiele spraw będę musiała spojrzeć inaczej.... może i na siebie również? 
Jeśli do tematu podejdę odpowiedzialnie, świadoma tego co się wokół mnie dzieje  - to dam radę. Będę innych wspierała słowem? 
Nad całym rozkładem góruje SŁOŃCE, które wspomina na nauce, wychowaniu.... zapewne cały tydzień będzie pod takim znakiem przebiegał... a w perspektywie pojawi mistrz, prawodawca, wybitna jednostka, albo osoba ze znaku WODNIKA.