MICHASIA poprosiła mnie, abym sprawdziła jej pewnego PANA z którym swego czasu była w
jakiejś bliżej nieokreślonej relacji. Chciała wiedzieć czy ON jest już z KIMŚ innym. Z
kontekstu rozmowy wywnioskowałam, że PAN jest żonaty, a jej relacja z nim była bardzo
luźna. Pytając o KOGOŚ, MICHASIA najpewniej chciała wiedzieć: czy już znalazł
jej następczynię.
PAN urodzony w maju... MICHASIA niestety nie zna dokładnej daty jego urodzenia.... PAN może być
więc, albo BYKIEM, albo BLIŹNIAKIEM. To dwa zdecydowanie odmienne osobniki.... Ich postrzeganie świata jest zgoła inne.
BYK znak ziemski, osadzony w materii, w
posiadaniu, BLIŹNIAK znak
powietrzny, intelektualny, analizujący, kombinujący.
Na
pytanie: czy PAN jest w jakiejś nowej relacji, wyszły takie karty:
1. III denarów 2. VIII mieczy 3. Królowa pałek BARAN 4. GŁUPIEC 5. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 6. AS kielichów 7. IX denarów 8. Rycerz pałek STRZELEC 9. VII kielichów 10. SIŁA 11. Rycerz monet PANNA 12. III pałki 13. II kielichów
Tu nawet pojawia się karta ostrzegająca, że nie byłoby to dla niego na ten czas, na ten moment korzystne, a każdy wybór okazałby się błędnym wyborem. Zwyczajnie, nie trafiłby na odpowiednią osobę. To nie tak działa, że raz dwa pojawia się odpowiednia osoba. Także, spokojnie MICHASIU… ON kochanki nie ma.
Ten facet jest takim życiowym aktorem: gra, udaje, świeci…. Może i jakieś pozerstwo uskutecznia, że
ktoś, coś w jego prywatnym życiu, tajemniczego jest.... ale nie ma.
Tak po
prawdzie to, nawet brak JEGO doświadczenia w tej
materii mi się pokazuje.
Jest
energiczny, na pewno na wiele go stać i gdyby chciał to znalazłby szybko Twoją następczynię. I elegancko potrafiłby lawirować pomiędzy
żoną, a kochanką. Kłamałby świetnie; po mistrzowsku wręcz.
W sumie to, ON za małą chwilę,
będzie gotowy na nowe doznania, będzie otwarty na nowy związek, bo emocje w nim
powoli ożywają. Właściwie to, jakby jedynie o MIŁOŚCI będzie myślał. Uważam, że
opcja zdrady stałej partnerki jak najbardziej
istnieje. PAN zdradzi legalną żonę. I nawet jakby już w tym kierunku intensywnie
działał (na razie choćby i w myślach jedynie). To zabawne, bo z drugiej strony karty wskazują na skupienie się na pracy i
ślepotę na wdzięki kobiece. Może jasności dodać karta, która mówi, że ON zakochany
w jakiejś konkretnej PANI jest. To może znaczyć
jedynie tyle, że jakąś PANIĄ ma już na oku i jego serce i jego chęci się ku niej rwą.
Także, realnie
nie widzę go na ten moment w żadnym pobocznym związku, ale za jakąś chwilę jak
najbardziej TAK.
Chciałabym podkreślić,
że PAN nie ma żadnych obaw, ani oporów przed wejściem w „skomplikowaną” i "poboczną" relację. Jedna jedyna rzecz go blokuje, a mianowicie to, że nie chce wejść w relację z jakąkolwiek
panią. Jemu chodzi o konkretną kobietę, do której zabije czy zabiło jego serce.
Powiedziałabym,
że PAN jakby się doskonalił w sztuce zdradzania…. jakkolwiek to zabrzmi.
Więc, może najpierw brak
doświadczenia w tercecie, pierwsze małe kroki, jeszcze pozycja ucznia, a teraz.... już udoskonalony, zdradzający legalną żonę, facet.
Uważam, że
PAN bardziej intensywnie za małą chwilę zadziała…. bo oto serducho jemu
się wyrywa… i za mały moment wejdzie w konkretny romans.
A z tego romansu.... może wyniknąć COŚ trwałego,
na długie lata.
Więc, MICHASIU, króciutko: na ten moment nie ma Twojej następczyni, ale za chwilę i owszem, jak najbardziej TAK.
Więc, MICHASIU, króciutko: na ten moment nie ma Twojej następczyni, ale za chwilę i owszem, jak najbardziej TAK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam