poniedziałek, 11 lipca 2016

TYDZIEŃ 11 - 17 lipiec 2016

1. DIABEŁ 2. Królowa pałek BARAN 3. CESARZ 4. IV kielichów 5. VIII mieczy 6. IX mieczy 7. III mieczy 8.VII pałek 9. Król kielichów SKORPION 10 II pałek 11. KAPŁANKA 12. Rycerz  kielichów RYBA 13.GŁUPIEC


Tydzień nie zapowiada się ciekawie. Zapewne będzie to ciąg dalszy sprawy z samochodem. I chyba nie będzie to wyglądało budująco. Nie podoba mi się ani VIII mieczy na karcie partnerskiej, ani IX mieczy na wyniku. A już na widok III mieczy dostałam dreszczy.

DIABEŁ mówi o uwikłaniu, zniewoleniu; dosłownie: Poważne ostrzeżenie! W całej sprawie, o którą pytasz, jest tak, że robisz coś, czego naprawdę robić nie chcesz. Przymuszasz się i ograniczasz. Ale masz szansę zdjąć kajdany i wyjść na wolność.
No jasne, jak to w życiu. Nie chce mi się, a muszę jechać do pracy. Już w komentarzu napisałam, że autko będzie jutro, że dostałam jeszcze jeden dzień wolnego.... za co jestem bardzo wdzięczna.... bo w oczekiwaniu na naprawę autka COŚ zrobię na ogrodzie przynajmniej.  Co prawda, jak dla mnie pracy w cieple już trochę za dużo... ale chyba do tego dochodzi odpływający stres i chęć odespania TEGO WSZYSTKIEGO CO ZASZŁO. I w tym sensie chciałabym się uwolnić, poczuć się wolna i swobodna i o tym zapewne mówi również IX mieczy. Ogólnie karta w rozkładzie na 13-cie kart, mówi:

Zbliża się wolność. Nie czas żałować tego, co utracisz, kiedy odrzucisz kajdany.
Od czego się niby uwolnię? Dwa dni wolnego: poniedziałek i wtorek. Do pracy pójdę w środę, czwartek i piątek, a potem długi weekend, bo do pracy pójdę dopiero w poniedziałek na nockę. W żadnym sensie nie czytam tego jako wolności i wyzwolenia. Od po prostu chwilowy odpoczynek od dojeżdżania do pracy, która po prawdzie zła nie jest. Nie wykluczam, że COŚ się jeszcze wydarzy. III mieczy na pozycji 7-ej, mówi dosłownie: Zaczną być realizowane szersze plany, które podważą twoje obecne zamierzenia i zmienią ocenę sytuacji. (Przykład: ktoś chce kupić działkę nad jeziorem, a nie wie, że tam będzie budowana elektrownia atomowa.)
Całkiem możliwe, że COŚ całkiem innego wyskoczy... w końcu dzisiaj mamy poniedziałek dopiero i trudno mówić o całym tygodniu bazując na samochodowym problemie, który jak widać do załatwienia jest. I pewnie już jutro wszystko się wyjaśni.  Partnerzy to cudzoziemcy lub osoby po których nie wiadomo czego się spodziewać. Zgadza się; pracuję przecież z Niemcami. W firmie podeszli do mojej sprawy z ogromnym zrozumieniem i z życzliwością. Więc, chyba jednak nie o to chodzi? Podejdę do sprawy na zasadach, na regułach. Będę trzymała się poczynionych ustaleń.... a tym jest szanowanie przełożonych. Jest hierarchia, są przełożeni, więc, ich szanuje i załatwiam sprawy zgodnie z ustaleniami. Król kielichów na 9-tej, mówi: Warto wkładać energię, czas i serce w polepszenie stosunków z ludźmi, i we wszelkie działania integrujące - czyli mające na celu, aby wszyscy zainteresowani czuli się jedną rodzina i lubili się wzajemnie.
No, może właśnie chodzić moje podejście do swoich przełożonych: z dystansem i z szacunkiem? A może wyskoczy, pojawi się jakiś SKORPIONEK i mistrzowsko będę sobie musiała z nim poradzić. II pałek na 10-tej mówi: To, o co pytasz, dzieje się po to, aby twój związek z pewną osoba ujawnił wasze ukrytych możliwości, wasze twórcze talenty. No, robi się ciekawie bardzo. Poprzez uzyskanie wolności na IX mieczy, ujawnimy ukryte możliwości? Nad całym rozkładem góruje Rycerz kielichów czyli RYBKA lub uwodziciel, który będzie miał wpływ w tym tygodniu na moje sprawy... A wszystko jest po to, żebym w perspektywie: Kiedy wydarzą się wszystkie te rzeczy, staniesz oko w oko z nowa przygodą i zapewne jakiś wielki kawał życiowych spraw zaczniesz jeszcze raz od początku.
I dodam, że mam iść drogą CESARZA, a więc:  dokładnie i po prostu zrealizować mam swoje plany, biorąc za nie pełną odpowiedzialność i nie oglądając się na cudze opinie. Działać mam jak szef, jak suwerenny władca.

PODPIS

1 komentarz:

  1. Sumując tydzień, w żadnym razie nie mogę o nim powiedzieć, że był zły. Może psychicznie nie czułam się niesiona na fali entuzjazmu, ale było całkiem ok. W pracy, jak pisałam dostałam 2 dni wolnego na naprawę autka. Autko zostało naprawione szybko i sprawnie. I co najważniejsze relatywnie tanio. W sobotę zakupowałam, dzisiaj miałam gości i sympatycznego grilla. W końcu wpłynęło rozliczenia z FINANZAMTU. Po powrocie z zakupów przywitał mnie bukiet kwiatów..... w którymś z postów opiszę co i jak i dlaczego. Uczciwie powiem, że mnie nie ucieszył.. chociaż jest przepiękny. W tym sensie mogła się potwierdzić IX mieczy. Nie to, nie ten...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...