MIESZACZ

Popełniłam swego czasu post  o MIESZACZU... 
W poście INTENCJA MIESZACZA  jakoś mi dziwnie ON pachniał mi byłą kobietą partnera AGNIESZKI, która chciałaby rozbić jej związek i ponownie wkraść się w łaski jej partnera. 
Trochę to inaczej wygląda....  ja uszyłam sobie taką bajkę na małej ilości danych czyli na króciutkim pytaniu. 
Tak lubię, tak wolę... bo to niezły sprawdzian dla mnie.  Dzisiaj mam pełną wiedzę, bo AGNIESZKA odniosła się do posta i opisała mi cały problem. Na bazie pełnej wiedzy zasadnym wydają się pytania:

Czy warto się z nim skontaktować?

1. IX pałek 2. Królowa mieczy WAGA 3. Król pałek LEW 4. GWIAZDA 5. KAPŁAN 6. VII pałek 7. SĄD 8. WIEŻA 9. IX mieczy 10. walet pałek 11. II kielichów 12, II denarów 13. VI pałek

No cóż mam powiedzieć? Zaszkodzić nie zaszkodzi....  w niczym AGNIESZCE ów kontakt nie ubliży, ale..... no właśnie jest jakieś ale.  Z tego kontaktu mogą wyniknąć plotki, pomówienia i cała gama  obocznych i wcale nie sympatycznych spraw. Królowa mieczy na pozycji 2-giej nie napawa optymizmem. Zapewne cała sprawa może się rypnąć i się wszystko posypie. przez nie fajne działania plotuśników. Dodam jeszcze, że karta ta może zwyczajnie sugerować, że jest poważna konkurentka. Z kart ciężkich i mało optymistycznych mam WIEŻĘ, która usadowiła się na pozycji: co stałe i niezmienne.  Jednym słowem niekoniecznie MIESZACZ od razu zareaguje lub ów kontakt wcale nie będzie zalążkiem CZEGOŚ, na co na przykład liczysz.  Ciężko będziesz przechodziła (ale dasz radę) przez IX mieczy. O tej karcie sporo pisałam.... jest ona usilną próbą uwolnienia się z depresji, z uciążliwej sytuacji, próbą zamknięcia tematu MIESZACZA.  Cały czas będziesz na II denarów, a więc w dualiźmie: raz chciałabyś, innym razem odsuniesz emocje na bok i włączysz logikę.  

Sumując do kupy wymowę kart: raczej, poza jakimś zabawowym podejściem, rozrywką, czymś ulotnym i chwilowym (w tym ROMANS), NIC konkretnego z tego kontaktu nie wyniknie. Jeszcze sobie trochę ranek pozadajesz... a czy warto? Może lepiej pozostać w tym miejscu w którym jesteś teraz?
Zawsze powtarzam, że jeśli facetowi na nas zależy, znajdzie do nas drogę.... bo faceci tak mają... W tym miejscu znowu wtrącę watek osobisty. Swego czasu emablował mnie pewien Niemiec..... poznany przy okazji mojego lawetowania. Przyjeżdżał, najeżdżał.... ja się dekowałam, chowałam przed nim..... a on nie odpuszczał. W końcu mnie dopadł i musiałam wprost gościowi w oczy powiedzieć, że nie jestem nim zainteresowana.  Wtedy w końcu odpuścił.... ale jemu zależało po prostu. Tak to działa kochana moja.

Czy relacja z MIESZACZEM ma jakikolwiek sens?

1. IX mieczy 2. V mieczy 3. X denarów 4. MAG 5. VI pałek 6. ŚWIAT 7. III mieczy 8. IX pałek 9. VII denarów 10. Rycerz monet PANNA 11. AS kielichów 12. IV mieczy 13. II kielichów

Już IX mieczy na pozycji 1-szej nie napawa optymizmem i wskazuje na to, że lepiej odpuścić temat i iść swoją drogą. V mieczy w negatywie, wskazuje na oszukiwanie czy samooszukiwanie, wręcz na urojenia.... czyli niekoniecznie fajnie zafunkcjonowałby ta relacja. Byłoby w niej sporo kłamstw, oszustwa.  MIESZACZ jest taki trochę zabawowy facet, niekoniecznie chce się wysilać, ale jak dostanie na tacy, to weźmie..... Tak emanuje VI pałek: maksimum korzyści przy minimalnym wysiłku. I owszem karta ŚWIAT jest bardzo pozytywna, może COŚ się fajnego zadziać, bo to karta spełnienia... ale już III mieczy na pozycji 7-ej sprowadzi Ciebie na ziemię. Tyle, że przy emanacji tej karty można się z tej ziemi podnieść, otrzepać ją i na nowo ruszyć ku tej relacji. Pozostałe karty są już bardziej pozytywne, ale wskazują na to, że na wyprostowanie się tej relacji i totalne spełnienie musiałabyś cierpliwie poczekać i sporo przerobić. 
Swego czasu COŚ podobnego mówiłam IZOLDZIE, ładnych parę lat temu. Mimo wszystko weszła w tą relację, bo kochała.... Czy jest szczęśliwa? Pewnie na swój sposób....  Nie jest sama, KTOŚ przy niej jest, fizycznie nie odnosi żadnych ran, nie ma siniaków, ale ON potrafi jej ostro psychicznie przyłożyć.  My kobiety w imię MIŁOŚCI potrafimy wiele znieść.

Dopytam kart: jaki stosunek ma do Ciebie MIESZACZ?

1. V denarów 2. VI mieczy 3. walet pałek 4. PUSTELNIK 5. X denarów 6. IV pałek 7. AS mieczy 8. WIEŻA 9. II denarów 10. KAPŁANKA  11. VI kielichów 12. IX kielichów 13. VI pałek

 Jak to wygląda? Ano biednie, na ograniczeniach ogromnych. V denarów  często wskazuje, że kompletnie NIC do Ciebie nie ma.... Wasze losy jakoś się rozeszły....  mogą, jak najbardziej mogą się skrzyżować, po trudach, po wielkich przejściach na WIEŻY... Tyle, że ja widzę bardziej ROMANS niż stabilne, spokojne życie u jego boku. Zresztą nie widać, żeby COŚ planował na dłużej.  Relacja ustabilizowałaby się na jakimś poziomie....  jak wspomniałam rozrywkowym, bo o tym mówi VI pałek. To też karta weselna, ale musiałaby być poparta innymi kartami. A ON zwyczajnie idzie i bierze TO czego chce, jak dziecko... I taki trochę kochliwy jest.

Kochana AGNIESZKO, chciałabym pocieszyć zakochane serducho i powiedzieć, że TO rokuje. Ja tego w kartach nie widzę. MIESZACZ zapewne potrafi się zakochać, zauroczyć, ale zauroczenie to jeszcze nie MIŁOŚĆ. Wielu PANÓW kocha mocno, ale króciutko i tak zapewne jest z MIESZACZEM. W sposób naturalny jest uwodzicielski, słodziutki i miły, taka natura po prostu.
Ty AGNIESZKO jesteś w  związku, ale pewnie "stary" partner spowszedniał i sądzę, że nie kochasz go, przynajmniej całym sercem... Tak myślę, bo gdybyś JEGO kochała, nikt inny nie zająłby miejsca w Twoim sercu. 
Zrobisz jak uważasz, ale miej świadomość, że niekoniecznie będzie fajnie, cudownie, a MIESZACZ jest jest facetem z którym można się fajnie zabawić, poromansować. I jeśli życie w takim klimacie Tobie leży, to jak najbardziej idź w tym kierunku....  

Carpe diem AGNIESZKO.

Tona uścisków...