BOŻE DAJ MI SIŁĘ

Zaparzyłam super kawkę, ubiłam mleczko, eksperymentalnie posypałam  mielonymi migdałami i siadałam do kart dla IWONKI. 

A cio, niech będzie ekskluzywnie, chociaż w domku przed telewizorem.  Trochę późnawo, ale cóż,  dopiero wieczorami mam czas.  Zaległych wróżb trochę się nazbierało, ale postaram się wyjść na prostą. Dzisiaj będzie rozkład dla przybitej ostatnimi wydarzeniami IWONKI.  

Każdy ma chwile osłabienia i poczucie bezsensu życia. W takim stanie znalazła się IWONA. Ukochany odszedł, zostawił ją, nie bacząc na jej rozpacz i nieme wołanie o odrobinę wsparcia. Zawinął się, poszedł do innej  i tyle go widziała. IWONKA zapytała mnie: czy jest jakaś szansa na jego powrót, bo ona... nie potrafi bez niego żyć. 

Droga IWONKO,

Może nie uwierzysz, ale odejście faceta, to nie jest KONIEC ŚWIATA. Czasami bywa POCZĄTKIEM DOBRYCH RZECZY.  Może ON musiał zrobić miejsce dla KOGOŚ innego?

Jeszcze jakiś czas temu pisałam często o BRUTALNIE PORZUCONEJ. Też dziewczyna cierpiała i to jak!!! Popełniała całą masę głupstw. Wydzwaniała, narzucała się, miała stany depresji. Dzisiaj mówi: jaka ja byłam głupia. Wyzwoliła się z uczucia cierpienia, podniosła się. TY również się podniesiesz!!!! Tego jestem pewna. Odejście wiąże się z przeżywaniem straty. To proces, który u każdego przebiega inaczej.  TY jesteś dopiero na etapie negacji czy inaczej zaprzeczania. Takich etapów jest kilka:

• negacja
• złość
• negocjacja
• depresja
• akceptacja

Oczywiście różnie one przebiegają i w  różnych ramach czasowych. Dla Ciebie najważniejsze, żebyś doszła do AKCEPTACJI.

To tyle tytułem wstępu.  Zobaczmy: czy istnieje szansa na jego powrót? Jak wypowiedzą się na ten temat karty.

1. KOŁO FORTUNY 2. II kielichów 3. GWIAZDA 4. IV denarów 5. AS mieczy 6. IX pałek 7. X denarów 8. walet pałek 9. Królowa kielichów RAK 10. Królowa pałek BARAN 11. AS denarów 12. III denarów 13. VII mieczy

Rozkład rozpoczyna KOŁO FORTUNY. Nie znaczy to, że powinnaś się zaraz cieszyć... Ta karta ma to do siebie, że odmienia LOS. Jeśli jest dobrze, zsyła problemy, jeśli jest źle wprowadza ład i porządek do naszego życia. Jedno mogę powiedzieć, że jeśli dzisiaj cierpisz, to za małą chwilę przestaniesz... Ale po prawdzie, na dzień dzisiejszy mówi po prostu o tym, że jesteś w momencie zmiany losu. II kielichów w negatywie mówi, że powodują Tobą emocje, a związek z nim nie był /nie jest dla Ciebie korzystny. To też karta kłótni, sporów....  Czy ON na pewno odszedł do innej kobiety? Czy tylko ewakuował się po jakiejś większej kłótni i pogroził, że idzie do innej? Jesteś tego pewna? Ale to tak nawiasem.
GWIAZDA mówi, że ON pójdzie za głosem serca. Czy w Twoim kierunku? Zaraz zobaczymy. 
Na pewno podłożem waszych sporów były pieniądze i praca. Zbytnie skupienie się na finansowej stronie życia? Jego określiła karta AS mieczy. To karta bardzo intelektualna. Jednym słowem Twój mężczyzna jest mądrym facetem i zapewne sporo korzystałaś z jego inteligencji. Może i przyswajałaś nieświadomie jego poglądy i widzenie świata. Stąd poczucie, że nie będziesz umiała bez niego żyć.
Na wyniku pojawiła się IX pałek. Świetna karta!!! To odpowiednik karty SIŁA z ARKANÓW WIELKICH.  To pewność, to MOC i zdecydowanie. Żadnych wątpliwości!!!! Więc, wkrótce ON będzie wiedział co jest WAŻNE, pójdzie w odpowiednim kierunku. 
X denarów w wielkim skrócie jest kartą finansów i to wcale nie małych, takich którymi obdarzamy również innych; dzielimy się nimi. Mam nadzieje, że nie chodzi tu o to, że będziesz musiała się nim z jakąś panią dzielić!?!? 

Tak przyglądając się kartom sądzę, że w grę wchodzą jakieś powiązania finansowe pomiędzy wami. Wspólny kredyt na przykład? Jego powrót związany byłby ze stratą finansową?  Gorzej byłoby samemu ów kredyt spłacać? A tak rozdziela się na 2 osoby. Ja oczywiście szyję... ale mimo wszystko właśnie taki klimat mi się pokazuje. Nie uczuć, nie przywiązania, ale finansów. I ta górująca III denarów!!!!  Pewnie i Tobie bez niego byłoby ciężej po prostu. 

Generalnie trochę dziecinady widzę i  niedojrzałe zachowanie. Twój mężczyzna jest całkiem dobrym człowiekiem, żaden z niego tyran czy satrapa. Miękkie serducho ma.  I rzeczywiście potrafi być wsparciem i opoką. 

Cóż, mogę powiedzieć.. uważam, że wróci. Pogadacie sobie, wyjaśnicie różne wątpliwości i pewnie ustalicie jak to będzie z tymi finansami.

Czy to dobrze czy źle? Czas pokaże. Póki co, nie potrafisz bez niego żyć i zapewne nie będziesz musiała.