niedziela, 31 grudnia 2017

ROK 2018 - JAKI DLA MNIE BĘDZIE?

Jak co roku, w okolicach listopada / grudnia kładę sobie karty na najbliższy rok. Zaczynam od ogólnego spojrzenia na dany rok, potem sprawdzam sprawy zawodowe i sprawy uczuciowe. I właśnie od ogólnego spojrzenia na rok 2018, zaczynam ten post.

OGÓLNIE

V denarów - ograniczenie

1. VIII denarów 2. VII kielichów 3. IV denarów 4. GŁUPIEC 5. walet monet 6. PUSTELNIK 7. KSIĘŻYC 8. MAG 9. AS denarów 10. AS pałek 11. IX kielichów 12. VI mieczy 13. Rycerz mieczy BLIŹNIAK

Ten rok niestety, nie zapowiada się zbyt ciekawie. Jakieś plany może i będą, ale znajdzie się jakaś wredna małpa, która mi je skutecznie pokrzyżuje. O tym mówi KSIĘŻYC na pozycji 7-ej. Och, jak swego czasu taki KSIĘŻYC namieszał mi w moich planach. Miałam wrócić na swoje dawne miejsce pracy, a wredny dziadyga tak intrygował, że powrotu już nie było. Tak właśnie działa KSIĘŻYC na pozycji 7-ej, krzyżuje wszelkie plany za sprawą ludzkich działań czy okoliczności zewnętrznych.

Zmiennie będzie i zupełnie inaczej niż sobie zaplanuje. Tak właśnie, emanuje VI mieczy, która góruje nad całym rozkładem. Ona też, będzie mnie wyganiała w podróż i niekoniecznie daleką. 
Dookoła mnie będą same interesowne typy, dla których ich interes własny, będzie najważniejszy. Może własnie dlatego będę się odsuwała od świata, bo będę chciała chociaż trochę pobyć sama i w spokoju, bez interesownych typów?
Ciekawostką jest to, że...  będę wydawała pieniądze. Skoro będę wydawała, to znaczy, że będę je miała.😄 Ciekawe. Moja emerytura jest niziutka, czyli jednak jakieś wyjazdy zarobkowe na zlecenie, wpadną? Na to wygląda. A może całkiem pozytywnie rozpatrzą mój wniosek o przeliczenie lat pracy na uchodźstwie i zaowocuje to, całkiem sporą kasą? Oby!!!
Sprawdzę zresztą temat pieniędzy i finansów dogłębniej, osobnym pytaniem. 
Generalnie, będzie spokojnie, a ja będę działała na energii VIII denarów, czyli spokojnie, powoli, kroczek za kroczkiem, nie na hurra, nie na cito. 
I mistrzowsko przejdę przez nowy początek finansowy. Brzmi interesująco. Wciąż podkreślam, że mam taki plan" emerytura, prace w zagrodzie i kilka razy w roku wyskok na umowę - zlecenie. Oczywiście, do Niemiec. Dlaczego Niemcy? Z prostego powodu: znam język, płacą lepiej niż w Polsce, a wypad na miesiąc na opiekę nie zaburzy mi działań domowych.
Dla innych będę inspirująca i dodająca sił. To też brzmi ciekawie, bo niby kogo miałabym inspirować? Komu miałabym dodawać sił? 
W perspektywie pojawi się osoba ze znaku BLIŹNIĄT. Mało znam BLIŹNIAKÓW i nie powiem, raczej omijam osoby z tego znaku szerokim łukiem, a tu masz... ZNOWU!!! Nie chęć przez to powiedzieć, że BLIŹNIAKI są be... ale są inne niż ja, bo są inne niż emocjonalne RAKI.
Ciekawe kim będzie MAG, który usadowił się na pozycji 8-ej? Ta karta może również wskazywać na twórcze działania, które będą stałym elementem mojego życia w roku 2018. Jakie to mogą być działania? Ano, na przykład końcowy etap planowania ogrodu, wyznaczenie części warzywnej, kwiatowych rabatek, usadowienie szklarni w odpowiednim miejscu itp. itd. Oczywiście, to mogą być zupełnie inne działania. Ja dzisiaj żyję ogrodem, planowaniem i dlatego też, właśnie takie działania nasunęły mi się na myśl.

PRACA

IV kielichów
1. VIII mieczy 2. IV pałek 3. Królowa denarów KOZIOROŻEC 4. VI kielichów 5. VIII kielichów 6. III mieczy 7. II denarów 8. MAG 9. III pałek 10. AS denarów 11. IX denarów 12. SPRAWIEDLIWOŚĆ 13. walet kielichów

Zapowiada się wyjazd i to gdzieś dalej, najpewniej zagranicę. Niekoniecznie mój wyjazd zakończy się sukcesem, raczej zakończy się na III mieczy, bo jak wiadomo, ta karta pozytywna nie jest. Wyjadę do pracy i ją porzucę? A może mnie zwolnią, bo będą niezadowoleni? Wszystko jest możliwe. Chociaż znając siebie, to spokojnie mogę założyć, że i owszem pracę jakąś podejmę, ale pieprznę, bo mi się COŚ nie spodoba. 
Wyraźnie widać, że będę w większej grupie ludzi, co raczej na prace na opiece nie wskazuje. Tam człowiek jest raczej odosobniony, ze staruszką lub staruszkiem, a towarzystwa starszej osoby, za grupę nijak uznać nie można. 
I w tym rozkładzie, stałym elementem będzie MAG. Jak wspomniałam wyżej, mogą to być twórcze działania. III pałek mówi również o twórczych przedsięwzięciach, ba mówi również o kierowaniu i planowaniu. Obie te karty w połączenie, brzmią ciekawie i intrygująco. Czyżby jednak jakaś sensowna praca? Na mało sensowną, raczej bym się nie zdecydowała. To musi być COŚ!!!
Zresztą nie ukrywam tego i wciąż podkreślam, że mam w głowę wryty plan: emerytura i wyjazdy kilka razy w roku na... opiekę. Po rozkładzie sądząc, taki plan weźmie po prostu w łeb. Pokazuje się bardziej jakaś konkretna umowa, a nie żaden wyjazd na zlecenie. Rozkład wskazuje na pracę i to taką, która również innym pomoże zarabiać. A moi partnerzy? Rozhisteryzowani, z którymi niekoniecznie będzie po "spokojności". Zobaczymy, co tak naprawdę się wydarzy i czy coś będzie na rzeczy z tego, co sygnalizują karty.
Jakby nie patrzeć, rozkład dotyczy osoby, która wcale pracy nie szuka, bo już jest na emeryturze...

UCZUCIA

UMIARKOWANIE - łączenie przeciwieństw

1. Walet mieczy 2. II kielichów 3. UMIARKOWANIE 4. VIII denarów 5. Królowa mieczy WAGA 6. VII pałek 7. Król kielichów SKORPION 8. VI pałek 9. AS kielichów 10. Król mieczy WODNIK 11. AS mieczy 12. CESARZ 13. WIEŻA

W uczuciach będzie jeszcze ciekawiej, ale również niekoniecznie cudownie. Faktem jest, że góruje CESARZ, ale on bardziej wskazuje na moje rozdawanie kart w tej materii.  Czyli wybieram, przebieram i rządzę. Takiej opcji raczej nie ma, więc, całkiem możliwe, że jakiś ważny dla mnie mężczyzna zabłąka się w moje życie.  Gadatliwy pisarz, publicysta? 
Rok zacznie się chaosem, pomieszaniem, żeby nie powiedzieć - intrygami. Kto będzie intrygował i mataczył? Jakiś podstępny podrywacz? 
Niestety, II kielichów w negatywie mówi, że raczej nie będzie to człowiek z mojej bajki. Uwikłam się w jakiś mało sensowny i NIC nie rokujący układ? Pewnie będę miała sporo wątpliwości, ale umiejętne postępowanie pozwoli mi z tej relacji wybrnąć zwycięsko. 
Zdam egzamin z życia i nie wykluczone, że poznam osobnika ze znaku SKORPIONA lub ciepłego i życzliwego szefa. Zabawowo będzie, i rozrywkowo, co wskazuje, że KTOŚ urozmaici mi życie i wprowadzi do niego - wesołość. 
Cóż, wychodzi na to, że serce mi drgnie, pójdę w tango, zgłupieję równo, ale zapewne na chwilę, bo WIEŻA skutecznie ową relację z końcem roku zniszczy... przez czynniki zewnętrzne.
Co się wybawię to moje, co się wyszaleję, to wyszaleję. Oczywiście, żartuję, bo takie zachowanie, niekoniecznie do mnie pasuje.
Ale na poważnie, możliwe, że KTOŚ się pojawi, możliwe, że trochę się zabawię, poflirtuję, ale chleba z tej mąki, raczej nie będzie.

FINANSE 

AS kielichów - początek i radość

1. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 2. X mieczy 3. IX kielichów 4. VI pałek 5. III pałek 6. VIII kielichów 7. AS kielichów 8. DIABEŁ 9. Król monet BYK 10. II mieczy 11. Królowa denarów KOZIOROŻEC 12. V kielichów 13. IX denarów

Zabawne, ale według rozkładu, pieniądze miałby się pojawić... z nagła. Z końcem roku, wyraźnie będę już spokojnie siedziała na cynamonie.
Nie wiem, co za BLIŹNIAK ma znaczenie dla moich finansów, ale wyraźnie ma. W każdym razie - rozdaje karty.
Na pewno, dzisiaj, czyli w momencie, kiedy postawiłam karty (początek grudnia), niekoniecznie w finansach jest cudownie. To się zgadza. Marna emerytura, nie uwzględniająca lat  pracy w Niemczech... i nastawić się muszę na długie czekanie na  jej przeliczenie. 
Mam się skupić na rodzinie przede wszystkim i przede wszystkim o nich mam myśleć. To, chyba jakby normalne.
Obok mnie będą aktywne osoby, pełne entuzjazmu i chęci do działania. 
VIII kielichów, nie jest kartą budującą. Na pewno, na bogactwo nie wskazuje, to już na pewno nie. Wybuchy emocjonalne, awantury? Chyba, że o pieniądze, które za sprawą karty AS kielichów, mogą się zupełnie niespodziewanie pojawić w moim życiu. Opcja przeliczenia emerytury, jak najbardziej, w grę wchodzić może. I zapewne będzie to, jakaś tam sumka do przyjęcia, bo naliczona od dnia złożenia wniosku. Tak myślę. Tego się spodziewam. 
Karty informują, że kiedyś miałam wiele pieniędzy, ale dobre czasy się skończyły i muszę się cieszyć tym, co mam. Żadna niespodzianka. Kiedyś pracowałam, teraz jestem na emeryturze i jedno co mogę zrobić, to sobie dorabiać do emerytalnego koszyczka. I pewnie będę do dorabiania zmuszona, przynajmniej czasami... dla podreperowania domowego budżetu. Karty zresztą sugerują jakieś bycie w większej grupie. OPIEKA i grupa? Coś, mi się nie bardzo klei. 
No cóż, muszę nauczyć się żyć oszczędniej, chociaż to bardzo trudne zadanie dla osoby... rozrzutnej. Na pewno, będę miała poczucie straty, jakaś taka niezadowolona będę, ale z końcem roku, to już poczuję się bogata, bo będę posiadaczką. Wygram w jakieś lotto może? Cóż, nie sądzę, z kart to absolutnie nie wynika, ale pomarzyć - można. 
Tak po prawdzie, wygląda na to, że po prostu podejmę jakaś stałą pracę... i stąd będą większe pieniądze.  Zobaczymy.


PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...