No i takim dziwnym sposobem, za sprawą mijającego czasu, znaleźliśmy się w roku 2018. Jak ten czas leci. A jeszcze nie tak dawno, byliśmy głęboko osadzeni w minionym roku.
Jakie to przykre, ale będę o cały rok starsza, niestety. Pewnie, ani się obejrzę, a będę miała 7 z przodu. Zasmuciłam się, ale cóż począć? Czas, nieubłaganie biegnie do przodu. I właściwie, nic nie jest już ważne, najważniejsze, żeby moim bliskim się układało, żeby chociaż oni byli szczęśliwi. Ich szczęście, to moje szczęście i mój spokój. Bo tak naprawdę: o czym można marzyć w pewnym wieku? Można jedynie oczekiwać spokoju.
Jakie to przykre, ale będę o cały rok starsza, niestety. Pewnie, ani się obejrzę, a będę miała 7 z przodu. Zasmuciłam się, ale cóż począć? Czas, nieubłaganie biegnie do przodu. I właściwie, nic nie jest już ważne, najważniejsze, żeby moim bliskim się układało, żeby chociaż oni byli szczęśliwi. Ich szczęście, to moje szczęście i mój spokój. Bo tak naprawdę: o czym można marzyć w pewnym wieku? Można jedynie oczekiwać spokoju.
A, na ile będę spokojna w pierwszym tygodniu nowego roku?
1. Król pałek LEW 2. VI mieczy 3. III denarów 4. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 5. III kielichów 6. SŁOŃCE 7. KOŁO FORTUNY 8. UMIARKOWANIE 9. IX kielichów 10. II kielichów 11. DIABEŁ 12. Królowa mieczy WAGA 13. walet pałek
W tym tygodniu bardzo znaczącą rolę odegra Król pałek, który najprawdopodobniej będzie osobą ze znaku LWA, bo szefów, ani żadnych nadrzędnych osób, w moim życiu - nie ma. Już nie ma.
Jakieś sytuacje, które mnie dotkną czy mi się przydarzą, mogę mylnie ocenić. Jednym słowem muszę być ostrożna i mądra, a do wszystkiego podchodzić przede wszystkim z żelazną logiką. I uważać mam, abym czegoś nie zgubiła przypadkiem i abym nie strzelała jakichś znaczących omyłek.
Skupić mam się na pracy i działaniu. Może nawet za młoteczek mam chwycić i powbijać wystające gwoździe?
III kielichów wskazuje, że wiele mogą zdziałać razem z osobą, z którą łączą mnie silne, uczuciowe więzy. Usadowiona na partnerskiej III kielichów, najczęściej wskazuje na ciepłe uczucia, nawet na MIŁOŚĆ osoby, która jest obok mnie. Brzmi ciekawie, ale w realu nic takiego nie zauważam, więc, najpewniej chodzi po prostu, o sympatycznych i życzliwych ludzi obok mnie.
Wiele spraw czy sytuacji, mnie może zaskoczyć i wciągnąć w wir KOŁA FORTUNY. To generalnie, bardzo pozytywna karta, chociaż trochę niebezpieczna, szczególnie w przypadku, kiedy jest nam bardzo dobrze, bo może nasz poukładany szczęśliwy świat, wywrócić do góry nogami. Na całe szczęście, aż tak cudownie w moim życiu, nie jest, więc, może jak za dotknięciem czarodziejskich różdżki w cudowny sposób zmienić to co wokół mnie, na RAJ. Tego bym chciała, tego pragnę i sądząc po kartach, raczej tak właśnie będzie. W rozkładzie nie ma żadnych negatywnych kart, poza wieszczącą omyłki, zguby - VI mieczy.
Bez wątpienia, wiele będzie zależało od rozmów, które zapewne będą wielce znaczące. No, może - wiele wnoszące do mojego życia. W każdym razie, ufam - wyjaśniające. Na pewno, spokojnie, rodzinnie i bezpiecznie. Innych obdaruję miłością, ale i sama wiele jej odczuję.
Mam nadzieję na jedynie pozytywny scenariusz... Ufam, że tak będzie i na takowy się nastawiam.
Skupić mam się na pracy i działaniu. Może nawet za młoteczek mam chwycić i powbijać wystające gwoździe?
III kielichów wskazuje, że wiele mogą zdziałać razem z osobą, z którą łączą mnie silne, uczuciowe więzy. Usadowiona na partnerskiej III kielichów, najczęściej wskazuje na ciepłe uczucia, nawet na MIŁOŚĆ osoby, która jest obok mnie. Brzmi ciekawie, ale w realu nic takiego nie zauważam, więc, najpewniej chodzi po prostu, o sympatycznych i życzliwych ludzi obok mnie.
Wiele spraw czy sytuacji, mnie może zaskoczyć i wciągnąć w wir KOŁA FORTUNY. To generalnie, bardzo pozytywna karta, chociaż trochę niebezpieczna, szczególnie w przypadku, kiedy jest nam bardzo dobrze, bo może nasz poukładany szczęśliwy świat, wywrócić do góry nogami. Na całe szczęście, aż tak cudownie w moim życiu, nie jest, więc, może jak za dotknięciem czarodziejskich różdżki w cudowny sposób zmienić to co wokół mnie, na RAJ. Tego bym chciała, tego pragnę i sądząc po kartach, raczej tak właśnie będzie. W rozkładzie nie ma żadnych negatywnych kart, poza wieszczącą omyłki, zguby - VI mieczy.
Bez wątpienia, wiele będzie zależało od rozmów, które zapewne będą wielce znaczące. No, może - wiele wnoszące do mojego życia. W każdym razie, ufam - wyjaśniające. Na pewno, spokojnie, rodzinnie i bezpiecznie. Innych obdaruję miłością, ale i sama wiele jej odczuję.
Mam nadzieję na jedynie pozytywny scenariusz... Ufam, że tak będzie i na takowy się nastawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam