Przygnębienie i zdołowanie... HALINKI

Czy byłaby szansa, żeby Pani zajrzała w karty, jakie mogą być przyszłe miesiące dla mnie? Jak się ułożą moje sprawy. 

A może dla pewności, co może się wydarzyć w naszym wypadku, pomiędzy nami? Może dla potwierdzenia, że z jego strony nic nie będzie i on już nie myśli i nie będzie prowokował mojej podświadomości i wszystko wyciszy się i rozpłynie w niebycie?

Kochana HALINKO,

Przyznaję, że i ja, podobnie jak Ty - jakaś nieswoja jestem. Niby powodów do przygnębienia i zdołowania nie mam, ale czuję się dziwnie. 
Kręgosłupa nie czuję, co jest pozytywnym znakiem, bo NIC mnie w ruchach nie ogranicza i spokojnie siedzieć na pupie mogę, ale mimo wszystko czasami czuję jakbym miała wielką kulę u nogi.

Myślę sobie, że PLANETY i ich tranzyty robią swoje.

U Ciebie najpewniej w dużym stopniu na Twoje samopoczucie ma wpływ ów problem ze spadkiem.  

Wiesz, najważniejsze, żebyś długów nie odziedziczyła!!! I tak bywa, niestety. 

Ile zyskasz, tyle zyskasz, niech to będzie mały grosz, byleby na plusie. 

Prezentów nie rób nikomu, bo niby z jakiej racji? W remonty też nie wchodź, bo każda pierda, że tak powiem - kosztuje. Darmo nikt NIC nie zrobi. Perspektywa zarobków, aczkolwiek zarysowana również kartami, to jedynie perspektywa. Sęk w tym, że owa perspektywa czasowo jest nieokreślona...
Piszesz, że na pewno się ogarniesz... z wiosną i tak najpewniej będzie. Dni będą dłuższe, pogoda na pewno fajniejsza...
Zobaczmy HALINKO, jak to też dla Ciebie będzie (przynajmniej w kartach) wyglądało przez najbliższe miesiące. 

Jak się ułożą sprawy HALINKI w ciągu najbliższych miesięcy?

1. II kielichów 2. VIII kielichów 3. VI kielichów 4. IX kielichów 5. AS pałek 6. DIABEŁ 7. KAPŁAN 8. Rycerz pałek STRZELEC 9. PUSTELNIK 10. X denarów 11. CESARZOWA 12. AS kielichów 13. II denarów

Ogarniesz HALINKO. Poczujesz się lepiej, to jest pewne. 
Nie powiem, pewne rzeczy z Twojego życia, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - nie znikną, ale na pewno, staną się mniej uciążliwe... przynajmniej psychicznie. Z każdym dniem będzie lepiej, zobaczysz.
Jeszcze dzisiaj gotuje się w Tobie, na tyle mocno, że nawet byłabyś w stanie kogoś skrzywdzić, byleby tylko było po Twojej myśli. Tak przynajmniej sygnalizują karty.
Nie tędy droga. Musisz być dyplomatyczna, ugodowa, słodka jak ulepek... a jak trzeba, to się KIMŚ mądrzejszym podeprzyj. I adwokatem jak zajdzie taka konieczność,  chociaż to kosztowny temat. Tak więc, dyplomacja, cierpliwość, ugodowość. Nie działaj pochopnie i na emocjach. Chodzi o to, żebyś nie zrobiła czegoś, czego będziesz później żałowała. 
Ciężarem dla Ciebie są... oczekiwania innych. Chciałabyś wszystkich zadowolić, ale często zapominasz o sobie. 
Partnerzy z którymi będziesz miała do czynienia w najbliższym czasie, oczekują wiele, są pełni emocji i właściwie to... czekają na Twój ruch. 
Ty jesteś w dużej mierze zależna od wielu osób i to w najbliższym czasie się nie zmieni. Jesteś tak naprawdę jak hmm. niewolnik, czy też niewolnica. Znalazłaś się w małym piekiełku, a to wymaga od Ciebie dyplomacji właśnie, wicia się jak przysłowiowy wąż, żeby owo nie fajne zniewolenie obrócić na swoją korzyść. Trudna sztuka? A jakże, ale czasami niestety, nie można być prostolinijnym i iść po bandzie. Czasami trzeba być podstępną żmiją... 
Zadzieje się tak, że niespodziewanie dla Ciebie uzyskasz mądrą radę od mądrej osoby. Spojrzysz na wiele rzeczy zupełnie inaczej, jakby trochę rozsądniej i logiczniej.
Stałym elementem Twojego życia będzie osoba ze znaku STRZELCA lub osoba dominująca, która chce, aby wszystko szło po jej myśli, żeby działo się według jej woli. Uda Ci się od tej osoby zdystansować i spojrzeć na nią chłodno i bez emocji.
W ogóle, będziesz szukała samotności i chwilami nawet wśród ludzi będziesz czuła się osamotniona. W każdym razie, nie będziesz się dzieliła swoimi sekretami z nikim.
Pokazał mi się też taki wątek, że będziesz innym, najpewniej bliskim, dawała pieniądze, a skoro będziesz dawała, to znaczy, że będziesz je miała.
W pełni usatysfakcjonowana nie będziesz, ale mimo wszystko dojdziesz do pozytywnych emocji, wyciszysz się i na pewno wyjdziesz z przygnębienia.
Z czasem włączysz się w życie rodziny, znajomych, poczujesz się częścią całości i coraz mniej będziesz szukała odosobnienia.


A jak się potoczy temat z owym panem?

1. walet pałek 2. VII denarów 3. IX denarów 4. KSIĘŻYC 5. AS mieczy 6. VIII pałek 7. AS pałek 8. DIABEŁ 9. KAPŁAN 10. VIII denarów 11. Rycerz pałek STRZELEC 12. SĄD 13. VII mieczy

Górujący nad całym rozkładem SĄD pachnie odrodzeniem spraw z przeszłości. Czy trwale je odrodzi? Niekoniecznie, niestety. 
Powrót do przeszłości nie byłby już taki sam, trąciłby popełnianiem gaf i błędów w imię... no właśnie: w imię czego? Ano tego, aby było dobrze... Będziesz HALINKO zbyt logiczna i mało spontaniczna. Będziesz się bała popełnić jakikolwiek błąd. Będziesz się zbytnio kontrolowała. 
Wyraźnie widać, że będziesz przeżywała ogromne niepokoje, podobnie jak je przeżywasz teraz. Jednym słowem - nie pozbędziesz się ich, wcale, a wcale.
 I po prawdzie ten stan Ciebie nie opuści długo, długo. Nawet jak COŚ się pomiędzy wami zadzieje, to ten dziwny niepokój wciąż będzie Ci towarzyszył. 
To co przerabiasz teraz, nie ma nic wspólnego z pogodzeniem się, czy też wyjaśniającą rozmową z owym panem. 
Na pewno, w waszych relacjach zajdzie pozytywna zmiana i to w miarę szybko.
AS pałek naładowany jest energią ognia, ale też wieloma oczekiwaniami. Wcale bym się nie zdziwiła, gdybyś tak zupełnie niespodziewanie dla siebie samej, sama była inicjatorką owej rozmowy czy spotkania. To wygląda tak, jakby w Tobie coś nabrzmiało i z nagła pękło... i zagaisz. Nie upieram się przy tym, ale i taka opcja jest możliwa.
Na pewno, byłoby to ciekawe doświadczenie i wcale nie negatywne.
Relacja nie zamieni się w NIC trwałego, przynajmniej karty na NIC takiego nie wskazują. Poprawna relacja, całkiem miła, ale nie zabarwiona żadnymi uczuciami. One mogą w jakiś tajemniczy sposób wyparować. A może po prostu, inaczej spojrzysz na owego pana, chociażby z tego powodu, że wiele przerobiłaś, wiele przeszłaś i Twoje emocje wbrew pozorom, zmieniły Twój stosunek do niego.  Trochę jakbyś tęskniła za swoim wyobrażeniem, czy marzeniem. 
Zresztą najbardziej nas kręci COŚ co jest niedostępne, co jest poza naszym zasięgiem.
Nawet jak sądzisz, że czasami tęsknota Ciebie rozsadza od środka, to w momencie gdy ją zaspokoisz, poczujesz, że właściwie to nie tęskniłaś za tym realnym człowiekiem, ale za jakimś swoim wyobrażeniem... Kto wie, może nawet zrozumiesz, że Twoja tęsknota w ogóle nie jest z nim w żaden sposób związana, bo owa tęsknota jest w Tobie, a wiąże się ściśle z niespełnieniem... bo czegoś Ci w życiu brakuje, po prostu.
Ja nie chcę przez to, co napisałam powiedzieć, że ów pan nie ma dla Ciebie w ogóle żadnego znaczenia. Jak najbardziej ma, ale najwyraźniej nie aż tak wielkie, jak sądzisz.
Być może cała gama uczuć jakie przerabiałaś: żal, złość, nienawiść, tęsknota skutecznie wypaliły Ciebie na niego? I nawet jak dostrzeżesz w nim pozytywną i dobrą osobę, to z przykrością stwierdzisz, że on w żaden sposób nie zaspokoił Twojej tęsknoty...
Nawet jak będziesz kontynuowała znajomość, to na pewno nie przekroczysz jakichś reguł i zasad... ale na pewno pozbędziesz się negatywnych uczuć. 

I tak sama z siebie zapytałam kart: jaki jest ów pan?
Może chodzi mi o to, żebyś  zobaczyła jaki to jest człowiek... Może wcale nie jest wart Twojego zainteresowania, czy wręcz nawet - ani jednej myśli, która idzie w jego kierunku?

1. Królowa kielichów RAK 2. III denarów 3. walet denarów 4. III kielichów 5. IV mieczy 6. CESARZOWA 7. walet kielichów 8. Rycerz denarów PANNA 9. WISIELEC 10. V pałek 11. VI denarów 12. Królowa mieczy WAGA 13. MAG

Najpewniej, myliłam się, bo portret tego pana, nie prezentuje się wcale źle.
Na pewno, jedną cechą, która pozytywna nie jest to - brak zdecydowania. Pan widzi wszystko, dostrzega, ale nie reaguje. Jakby się zawiesił w swoim życiu i jedynie patrzył.
Wiele rzeczy, wiele spraw nie układa się po jego myśli i najnormalniej w świecie należałoby COŚ zrobić, zadziałać, a tu masz - pan się zawiesza i nie robi NIC.
Wiele rzeczy ukrywa przed światem, a już na pewno czyni tak z uczuciami. Ma też tendencje do... skrywanych związków uczuciowych. 
W każdym razie swoje partnerki, najczęściej chowa gdzieś tam i nie pokazuje światu.
Jest ugodowy i poukładany. Tendencji do kłótni nie ma. Unika ich jak ognia, bo bardzo mu zaburzają jego zawieszenie. 
Najczęściej i najchętniej siedziałby sobie na hamaku i się bujał, co niekoniecznie to jest pozytywną postawą, bo czasem - trzeba działać, tupnąć nogą, krzyknąć ostro lub walnąć komuś w nos.
W obejściu jest chłodny, zimny, ale w środku emocjonalny wulkan. Zanim zacznie cokolwiek robić, to musi to do spodu obgadać, żeby nie powiedzieć... przegadać. 
Tak czy siak, jest mu ze sobą dobrze, nawet z tą niedecyzyjnością i zawieszeniem.
Inni ludzie, szczególnie Ci stojący z boku, uważają go za człowieka energicznego, aktywnego... Nic bardziej mylnego... 
Fakt jest faktem, że jak się za coś konkretnego weźmie, to robi to całkiem sprawnie... jak na faceta przystało. Gdyby tylko się wziął i przestał omawiać...

Cóż, HALINKO,  mam nadzieję, że przygnębienie Ciebie opuści!!! Mam nadzieję, że wyjaśnisz sobie małe co nieco z panem wisielcem... I pamiętaj, że karty, to tylko karty.