LUTY 2021

1. walet denarów 2. IX pałek 3. RYDWAN 4. KSIĘŻYC 5. V mieczy 6. MAG 7. VIII kielichów 8. Królowa pałek BARAN 9. AS mieczy 10. Król mieczy WODNIK 11. SĄD 12. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 13. VIII denarów

Miesiąc nie wygląda atrakcyjnie. 

Przede wszystkim główną rolę odgrywała osoba pazerna na kasę. Będzie ona próbowała wejść w moje życie, aby tylko cokolwiek ode mnie uzyskać. 

Karta ta może wskazywać na każdego, kto będzie cokolwiek ode mnie chciał. Najpewniej kasę, bo ja niekoniecznie jestem komukolwiek, cokolwiek załatwić. Dzisiaj!

Mogę w lutym być mało elastyczna. Wkręcę sobie, że mam rację, że tylko ja mam rację, że tylko mój punkt widzenia jest prawidłowy.

Co do zasady, nikogo do swojego zdania nie przekonuję.  Elastyczność jednakże, nie jest moją mocną stroną. 

Dziwi mnie, że ludzie nie interesują się otaczającą nas rzeczywistością, ale przecież nie muszą!

Moja znajoma, bardzo światła kobieta, świadoma tego co się wokół nas obecnie dzieje, zajęła się ostatnio budowaniem swojej rzeczywistości i przemodelowywaniem swojego życia. Nie mam jej tego za złe, wręcz przeciwnie - uważam, że robi dobrze, bo wiem, że ona widzi poprawnie. Widzi wszystko tak jak jest. Inaczej jest z osobami, które kompletnie nie widzą prawdy najprawdziwszej, rażeni potężną bronią jaką jest  telewizor.

RYDWAN namawia mnie do wyruszenia w drogę. To też karta, która namawia do śmiałych, wręcz ryzykownych przedsięwzięć. Ryzykować i absolutnie niczym się nie przejmować. Jak nie zaryzykuję, nie odniosę zwycięstwa. Jak nie zaryzykuję, to zostanę na KSIĘŻYCU, zdegustowana, smęcąca, marudząca i niespełniona.

V mieczy na karcie partnerskiej wskazuje na to, że będę miała do czynienia z ludźmi na których tak naprawdę liczyć nie powinnam. Zajmować się będą tylko i wyłącznie sobą, a w powiązaniu z waletem denarów - będą widziały tylko i wyłącznie czubek własnego nosa i swój interes.

Tak działają agencję opiekunek. Na-mataczyć, nie-dopowiedzieć, przekłamać. Byleby tylko pojechała, bo jak pojedzie, to już zostanie i będzie robiła nam kasę. Jasne, że opiekunka zarabia i jak niektórzy mówią: duże pieniądze!  Duże? No nie wiem! 

Obecna ustawa mówi, że opiekunki winny pracować 8 godzin dziennie, a reszta godzin ich pracy, winna być traktowana jako nadgodziny. 

Która agencja stosuje się do przepisów? Ta w której pracowałam - na pewno NIE.

Poza tym, czy każdy chciałaby być czynny, czy też w oczekiwaniu 24 godzin na dobę? Dzień i noc na czuwaniu. I nie rzadko, wstawanie po nocach, bo podopieczny, próbuje zrobić kupę. Tak miałam na ostatnim wyjeździe. Wstałam w środku nocy, bo panu się zdawało, że chce. Nie udało się. Poszedł spać, a ja już zasnąć nie mogłam. W końcu zasnęłam, by za chwilę zrywać się jak poparzona, bo pan chciał podjąć kolejną próbę robienia kupy. Udało się na szczęście. 

Dodatkową atrakcją było podtrzymywania go na kibelku, podtarcie pupy, usadzenie na wózku, dojazd do łóżka i przesadzenie go na owo łóżko. 

Naprawdę duże pieniądze za takie atrakcje? Każdy by tak chciał?

Pewnie, że są wyjazdy na których takich przygód nie ma. Tyle, że takich wyjazdów jest mało. Coraz częściej wyjazdy wiążą się z atrakcjami, nie przespanymi nocami. Niestety!

Zresztą, każdy kto ocenia i krytykuje niech sobie chociaż raz wyjedzie i sam zobaczy jaka miła praca i jak dobrze płatna. 

MAG wskazuje albo na pojawienie się konkretnej, aktywnej osoby, albo na aktywne moje działanie. 

Póki co, działam: sprzątam, odkurzam, przestawiam... w domku. Zimno i śnieżnie na dworze i niekoniecznie można na dworze działać.

VIII kielichów wskazuje na rozpad relacji, związków, układów. Co do zasady, one już ciążyły, już były niewygodne. Może to mnie zaskoczyć, ale tak naprawdę okaże się to zbawienne dla mnie. Sztucznych układów się nie pielęgnuje. Sensu to nie ma, one prędzej czy później zaczynają nam ciążyć i lepiej, aby się rozpadły.

Stałym elementem w lutym będzie relacja z BARANEM. Tak może być, bo PYSIA jest BARANEM, a teraz mieszkamy wspólnie i próbujemy sobie jakoś radzić.

AS mieczy mówi o tym, że po mistrzowsku rozpracuję każdy intelektualny problem.

Innym będę wydawała się surowa i kto wie, może nie jedną osobę dzięki owej surowości uratuję przed złym krokiem, czy złą decyzją.

Coś co umarło i odeszło, niech już sobie odejdzie na zawsze! I niech nie wraca! Tu w tym miejscu pomyślałam o agencji z którą ostatnio miałam do czynienia. 

Póki co, problem z ową kłamliwą agencją nie jest zamknięty definitywnie. I owszem wypowiedzenie złożyłam e-mailem, ale agencja z powodu braków formalnych go nie przyjęła. Owym brakiem formalnym jest brak podpisu. Fakt, podpisu nie złożyłam. Co do zasady, takie wypowiedzenie jest ważne, ale w razie sporu przez ów brak formalny można wypowiedzenie podważać. Generalnie wisi mi to, zgniłym kalafiorem,  bo mogę sobie figurować jako ich pracownik i co? I nic! To takie czepianie się agencji, bo nie sądzę, aby ktokolwiek z tej firmy miał odwagę do mnie z jakąś ofertą zadzwonić. Poza tym, ja nie muszę żadnej oferty zaakceptować. To takie proste i oczywiste, więc niech sobie czepiają się czegokolwiek, aby pokazać jacy są ważni!  Pewnie, że nie mogę podjąć pracy w konkurencyjnej firmie. Już sobie wyobrażam akcje, jakie by podjęła kłamliwa agencja! Nie jest istotne, że podpisując umowę ze mną złamali prawo! Istotne jest, że ja złamałam warunki umowy. 

Zresztą kto dzisiaj nie łamie prawa? Wystarczy popatrzeć na rządzących w Polsce. Konstytucja złamana równo! I kto się tym przejmuje?

Ważną i znaczącą osobą będzie BLIŹNIAK. Od jego decyzji wiele zależy. Kto wie, może nawet jakiś wpływ na moje życie będzie miał ów BLIŹNIAK. Zobaczymy.

VIII denarów na pozycji ostatniej, czyli zarysowującej już przyszły miesiąc lub końcówkę lutego mówi o uczeniu się, o żmudnych przygotowaniach, o pracy od podstaw. Nie będę spekulowała co to może być, bo VIII denarów może mówić o każdej dziedzinie życia. I o pracy, i o uczuciach, i pracach ogrodowych. Zbyt dużo spekulacji. Czas pokaże o co chodzi.