wtorek, 26 kwietnia 2022

Dla KAROLINKI

Przyznaję, że ostatnio coraz mniej ezoterycznych postów, coraz mniej postów wzbogaconych o rozkłady kart tarota.  
Więcej uwagi poświęcam sytuacji na świecie, a właściwie usilnej próbie rozświetlenia jedynie słusznej narracji i tego, co się za tym wszystkim kryje.
Zwyczajnie i po prostu, nie chciałabym, aby moje czytelniczki były ofiarami manipulacji i dawały sobie robić wodę z mózgu i tyle. To przecież jest takie ważne!

Dzisiaj będzie  post dla KAROLINY, na który zapewne trochę zbyt długo czekała. Musiałam jednak trochę swój umysł oczyścić, bo w stanie nieciekawym, najlepiej nikomu kart nie kłaść, bo bywa tak, że nasze rozedrganie ma ogromny wpływ na karty.
Zdarzyło mi się kiedyś kłaść mojej koleżance. Przeżywałam wtedy swoje rozterki i stało się tak, że karty wcale nie odpowiadały na jej pytanie, ale rozpracowywały mój problem. Poradziłyśmy sobie w ten sposób, że ona sama potasowała karty. 
Karty dla KAROLINKI postawiłam już dość dawno, ale ich wymowa niekoniecznie mi się podobała. Nie wykluczam, że zaistniała podobna sytuacja jak swego czasu z moją serdeczną koleżanką. Dzisiaj więc, postawiłam karty ponownie, bo jakby trochę bardziej oczyszczona jestem i wydaje się, że pewne moje problemy wkrótce znajdą swój koniec. 
Jeśli i dzisiaj karty niekoniecznie fajne będą, to znak, że wtedy udało mi się bez jakichś swoich naleciałości dobrze karty położyć. 
W kartach i ich interpretacji, przecież nie chodzi o to, żeby kogoś negatywnie zaprogramować, ale aby go przestrzec, uczulić i ukierunkować.

KAROLINKA jest moją stałą, wierną czytelniczką, której już kiedyś karty kładłam. Potwierdziła mi, że wiele spraw się zadziało tak, jak to widziałam. 

KAROLINKA bardzo chciałaby wiedzieć jak potoczą się jej sprawy zawodowe w tym roku. Sprawdźmy więc, jak to też będzie wyglądało w tym roku.

1. WISIELEC 2. KOCHANKOWIE 3. AS pałek 4. walet denarów 5. VIII mieczy 6. VI mieczy 7. V kielichów 8. V denarów 9. MAG 10. Rycerz pałek STRZELEC 11. Królowa kielichów RAK 12. WIEŻA 13. VI kielichów

Przyznać muszę, że dzisiejsze karty z lekka się pokrywają z poprzednim rozkładem. Z lekka jedynie. Potwierdza mi się stan zniechęcenia i jakby lekkiego zawieszenia na WISIELCU. Znaczy to jedynie tyle, że obecny rok, który w sprawach zawodowych nie zaczął się ciekawie i trochę KAROLINKĘ osłabił i zniechęcił do działania. Zupełnie niepotrzebnie, bo z logiki brak działania nie daje żadnych efektów.
A działać KAROLINKA powinna szybko, aktywnie i ekspansywnie. 
AS pałek nakazuje, właściwie radzi, aby działać bez żadnych oporów i zahamowania. Śmiało wysyłaj swoje CV, niczym się nie zrażaj. Nawet jeśli by Ci się zdarzyło wysłać kilka razy swoje CV do tej samej firmy. Miej to w nosie. Wysyłaj ile wlezie. 
Na wyniku pojawiała się VI mieczy. Często oznacza ona podróż z nieznanym zakończeniem. 
Może to oznaczać, że pracę wkrótce znajdziesz, ale niekoniecznie będzie ona szczytem Twoich marzeń. Może to też być praca związana z przemieszczaniem się. I nie chodzi jedynie o dojazdy do pracy, bardziej o wyjazdy w delegację. Coś w tym stylu.
To trochę wygląda tak, jakbyś pracę miała jedynie przez jakiś czas. Mówi o tym V kielichów.
Oznacza to, że nawet jak pracę będziesz już miała, to nadal za pracą się rozglądaj. Nadal szukaj, chociaż już bardziej wybrednie. Weź więc cokolwiek, a potem szukaj czegoś lepszego, fajniejszego, co będzie Ci bardziej odpowiadało.
I taką sensowniejszą pracę znajdziesz. Uważam, że może to być praca w jakimś stopniu związana z zagranicą. Może firma będzie kontrakty jakieś zagraniczne załatwiała? Nie widzę bowiem Twojego wyjazdu, ale kontakty zagraniczne jedynie. Szef główny w firmie będzie cudzoziemcem może.
Tak sobie pomyślałam, że może w jakiejś firmie, która obsługuje kontrakty na opiece, się zatrudnisz? Na takiej zasadzie działają panie koordynatorki w firmie opiekuńczej. Siedzą w swoim domu i telefonicznie wszystkie kwestie załatwiają. Dzwonią do pań opiekunek, przedstawiają oferty na wyjazd, potem te oferty przekazują do firmy niemieckiej. Nie jest to może wymarzona praca, ale daje jakiś tam zarobek.
Korzystaj też z OLX właściwego dla swojej okolicy. Tam chyba najszybciej COŚ znajdziesz. 
Tak na moje oko, praca może się pojawić w czerwcu. 
WIEŻA mówi, że trochę to wszystko opornie idzie, ale nie z Twojej winy. Po prostu, czynniki zewnętrzne są niesprzyjające. Także, absolutnie się nie obwiniaj.
VI kielichów mówi, że w końcu na sensowną pracę trafisz. Będziesz miała dużo satysfakcji, będziesz zadowolona i to bardzo. 
A'propos stażów. Córka mojej koleżanki dostała odmowny staż, a za jakieś parę dni, dostała informację, że ją na staż biorą. I taka opcja istnieje, a to za sprawą VI mieczy właśnie.
Uszy do góry kochana moja, bo ten rok aczkolwiek nie sielankowy, to sensowną pracę w końcu Ci przyniesie.
Wiesz KAROLINKO, ja pierwszy raz na opiekę wyjechałam na wielkim oszustwie. Firma wpisała mi rok doświadczenia, którego nie miałam. Dzisiaj mogę mówić, że pracuję w opiece już tak długo, że w ogóle nie pamiętam od kiedy. Może 5 lat już?
A tak w ogóle, to pomyśl sobie może o takiej opcji, jak opieka?  Wyskoczysz sobie na 4 tygodnie, potem pobędziesz w domu, znowu wyskoczysz i wrócisz? To też jakaś alternatywa. W takim sensie i VI mieczy może okazać się całkiem trafioną kartą. Niby wyjedziesz, ale na krótko, absolutnie nie na stałe i nie na długo.
A gdybyś chciała wyjechać zagranicę do pracy na dłużej, to spróbuj. Jakby co to wyślę Ci na e-mail kontakt do firmy w której pracowałam. Żaden szał, ale zarobić można. 

ŻYCIE OSOBISTE

Darek -  Stosunek jego do Ciebie. Tak będzie najprościej zrozumieć co się zadziało.

1. MAG 2. Rycerz pałek STRZELEC 3. Królowa kielichów RAK 4. WIEŻA 5. VI kielichów 6. Królowa mieczy WAGA 7. IX kielichów 8. VII denarów 9. PUSTELNIK 10. AS denarów 11. KAPŁANKA 12. ŚMIERĆ 13. KSIĘŻYC

Cóż, aktywny facet, czynny bardzo. Tyle, że nie do końca był z Tobą szczery. Może i chciał Ci powiedzieć, ale w sumie nie powiedział. Pokazuje mi się w kartach, że oprócz Ciebie miał kontakt z jeszcze jedną panią i na tą panią postawił. Może przed Tobą kontakt z nią miał? Nie wykluczam, że efektem tego spotkania było... nowe życie, w sensie dzidziusia.
Nie wydaje mi się aby się odezwał. I owszem są karty tęsknoty, ale prawda jest taka, że musiał się wycofać, musiał zamknąć znajomość. To nie jest jakiś nieuczciwy lowelas, ale człowiek który potrafi kochać. Generalnie pokazał mi się jako człowiek dobry. No, ale wszedł w coś innego i dokonał jedynie słusznego wyboru. 
Tak to widzę. 
Paweł i jego stosunek do Ciebie. 

1. VI mieczy 2. III mieczy 3. Królowa kielichów RAK 4. X kielichów 5. KOCHANKOWIE 6. VIII kielichów 7. GŁUPIEC 8. AS mieczy 9. DIABEŁ 10. IX denarów 11. UMIARKOWANIE 12. V kielichów 13. III denarów

Ta znajomość potoczy się zupełnie inaczej niż zakładasz. Według mnie, nie jest to znajomość w którą powinnaś inwestować. I owszem ON darzy Ciebie uczuciami, ale w perspektywie ta znajomość nie przetrwa. 
Spójrz jakie karty wyszły: 
VI mieczy rysuje zupełnie inny przebieg tej znajomości. III mieczy z góry skazuje ją na niepowodzenie. VIII kielichów ponownie zrobi wam przerwę. V kielichów skazuje ją na stratę. UMIARKOWANIE rozmywające się, nijak połączenia nie wieszczy.
Także, szkoda zachodu. Jasne, że możesz z nim znajomość utrzymywać, ale czy warto ją ciągnąć dłużej niż należy?

Marcin i jego stosunek do Ciebie.

1. RYDWAN 2. CESARZOWA 3. IV mieczy 4. KAPŁANKA 5. X denarów 6. Król denarów BYK 7. ŚMIERĆ 8. VIII denarów 9. II kielichów 10. III pałek 11. ŚWIAT 12. KOŁO FORTUNY 13. VI denarów

Cóż, chyba dobrze, że nie masz do niego zaufania. X denarów wskazuje raczej na cudzego faceta. Według mnie w jego życiu ktoś już jest.
W kartach to wygląda tak, że znajomość skończy się nagle. Facet po prostu zniknie. Czy to go odstawisz na boczny tor, czy sam odejdzie, to większego znaczenia nie ma. 
Trochę się tak znajomość przewlecze, ale i tak zakończy. W każdym razie, duże znaczenie będzie miało pojawienie się osoby ze znaku BYKA. Z tego rozkładu trudno wywnioskować, czy Ty zainteresujesz się jakimś BYKIEM, czy też ów BYK wyskoczy z zupełnie innej strony.

Skoro karty nie są aż tak łaskawe, jeśli idzie o wymienionych panów, sprawdźmy jak to też będzie wyglądało Twoje życie uczuciowe w tym roku.

1. Królowa denarów KOZIOROŻEC 2. IV kielichów 3. SIŁA 4. X pałek 5. CESARZ 6. III kielichów 7. VII denarów 8. Rycerz denarów PANNA 9. WIEŻA 10. V kielichów 11. PUSTELNIK 12. AS mieczy 13. Król mieczy WODNIK

I w tym roku trochę panów się przewinie w Twoim życiu. Pomimo to zniechęcisz się, a to jedynie dlatego, że żaden nie będzie tym jedynym wyśnionym i wymarzonym... póki, nagle nie spotkasz tego jednego, jedynego i na dłużej. 
Samotnie nie będzie, zawsze coś się będzie działo, zawsze jakiś pan na horyzoncie będzie. 
CESARZ to zawsze konkretny pan i na dokładkę... na całe życie. Młodej dziewczynie raczej nie wróży się, że to ten jedyny i ostatni, ale na dłużej, na parę lat na pewno. Cóż, takie czasy mamy dzisiaj, że tak właśnie interpretuje się CESARZA
Przyglądaj się wszystkim panom, żeby tego jedynego nie ominąć nieopatrznie. Chwilami będziesz zniechęcona, że tego jednego, jedynego wciąż nie ma i każdego pana, który się pojawi już będziesz w kategoriach czy to ten jedyny, ustawiała, ale uwierz mi, będziesz wiedziała, że TEN WŁAŚCIWY pan, to COŚ więcej niż przelotna znajomość.
Pewnie, że chwilami pojawi się wątpliwość, że może się mylisz i źle odczuwasz, ale sama upewnisz się w tym, że jednak w końcu szczęście się do Ciebie uśmiechnęło.

KAROLINKO, ten rok zapowiada się całkiem sensownie. Zarówno w sprawach zawodowych jak i uczuciowych. A może  jakimś stopniu będą się one na siebie nakładały, czy zazębiały?
Dlaczego tak myślę? Ano dlatego, że Twoja znajomość z CESARZEM zacznie się tak trochę chłodno i wcale nie od wejścia romantycznie. 

Jakby co to zawsze służę pomocą. Zawsze możemy tego, czy owego pana przećwiczyć kartami.

A jeśli idzie o sen z babcią. KAROLINKO, wcale niekoniecznie słowa babci są prorocze. Osoby, które odeszły, a pojawiają się nam w snach, nie zawsze mówią dosłownie o tym, co nam się przytrafi. 
Pamiętam jak kiedyś dawno temu, kiedy w moich snach pojawiała mi się moja mama. Raz było tak, że z uśmiechem podawała mi słodkie bułeczki. Po takim śnie powinno mnie w życiu spotkać coś dobrego, a było zupełnie odwrotnie. Kiedyś śniło mi się, że mama wyciągnęła cierń z mojego serca. Teoretycznie powinno zadziać się coś takiego, co pozbawiłoby mnie trosk. Tak się nie stało. Pewien etap mojego życia się skończył, a ja to bardzo przeżywałam, jako ogromną stratę. Kiedy w końcu po paru latach uporałam się z tą stratą, uznałam, że rzeczywiście cierń wyciągnęła.
Może to być tak, że babcia namalowała Ci całe Twoje przyszłe życie, kiedy to już wejdziesz w zupełnie inny etap, kiedy wielka miłość już mija i zmieniają się priorytety, pan mąż jest jedynie obok, a  najważniejsze staje się dziecko i z czasem... usilna próba realizacji się. 
Tak sobie jedynie dywaguję, bo przecież osoby zmarłe, które pojawiają się nam w snach, komunikują się symbolami jedynie. Nie mają możliwości mówić otwarcie, bo są już jedynie duszą, a nie ciałem. 
To zresztą szeroki temat. Kiedyś pewnie wrócę do niego.

Trzymam za Ciebie kciuki KAROLINKO. Oby wszystko Ci się poukładało, tak jak sobie tego życzysz.

2 komentarze:

  1. Dziękuję Pani Ellu, zawsze to daje jakąś nadzieję. Szkoda mi trochę tej znajomości z Pawłem, bo zdążyłam go polubić, ale lepiej wiedzieć wcześniej niż zacząć się angażować. Z przeznaczeniem i tak nie wygram. Oczywiście, dam znać, co i jak. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...