czwartek, 3 września 2015

TO NIE TAK MIAŁO BYĆ

Bezsenna noc, tęsknota i ból i cierpienie i łzy i Twoje oczy, Twoja twarz. Wciąż ją widzę. 
Cała byłam w miłości. Byłeś dla mnie wszystkim. Zostałam w niespełnieniu, pełna żalu, i smutku. Złamana i zagubiona. Nie rozumiem, zupełnie nie rozumiem. Czas nie goi ran? 
Ezoterycznie i nie tylko
Pozostało mi dzisiaj jedynie cierpienie i nurtujące pytanie: dlaczego? Każdy poszedł swoją drogą. Zostałam sama z pytaniem, na które nie znam odpowiedzi. Chcę zrozumieć, chcę wiedzieć: dlaczego? 

1. DIABEŁ 2. IV denarów 3. Rycerz kielichów RYBA 4. Król monet BYK
5. UMIARKOWANIE 6. Król pałek LEW 7. IX denarów 8. Rycerz monet PANNA
9. Królowa pałek BARAN 10. MAG 11. II kielichów 12. VIII mieczy 13. VII pałek

Wasz związek oparty był na DIABLE. To wielka siła spajająca... zniewalająca wręcz. Ona trzyma i nie puszcza. Bardzo trudno uwolnić się od takiego związku. Może dlatego do dzisiaj trudno Ci zapomnieć i zamknąć ten temat.  Ten związek miał coś z przymusu. Jakaś konieczność nad nim wisiała. Musiał trwać? Któraś ze stron wywierała presję na drugiej? Ktoś był silniejszy i bardziej władczy? W dużej mierze na wasz związek miały wpływ pieniądze... Dla jednego z was pieniądze były ważniejsze niż uczucia. Ty walczyłaś o jego uczucie, walczyłaś o związek... a on? Też kochał, miałaś dla niego ogromne znaczenie i upewniał Cię w tym. Czułaś jego uczucie. On Cię KOCHAŁ, może nawet bardziej niż Ty jego. Kochał i z całych sił próbował zachować równowagę, próbował wyważyć proporcje tego związku i wprowadzić do niego harmonię. Kochał Cię bardzo - zapewniam Cię.
Nad waszym związkiem w dużej mierze ciążyły minione doświadczenia finansowe. To jakby niewolnicze powiązanie finansami? Każde z was, a Ty szczególnie, patrzyłaś na ten związek przez pryzmat pieniędzy.
Pojawiła się jakaś osoba trzecia (Król pałek LEW) i to, ta osoba w dużej mierze miała wpływ na wasz związek. Konkurentka jednak? Pomimo miłości i diabelskiego przywiązania? I zmieniło się wszystko... i on poszedł za nią. Stał się chłody, formalny. Powiedziałabym tak: ktoś silniejszy, ważniejszy (!?!?) wszedł pomiędzy was.... i on się podporządkował tej osobie i zwyczajnie się Tobie zaprzedał.  Musiał? Nie miał wyjścia? 
Zwróć uwagę, że na cały wasz związek, miały wpływ jakieś finansowe powiązania, jakieś sprawy finansowe rodem z przeszłości.
On grał przed Tobą, ale czy aby nie widziałaś jego gry?  Chciał i wyciągał rękę? I chciał, żebyś zrozumiała. Pomyśl, czy tak nie było? 
Może grał zbyt nieudolnie, a coś go ograniczało, nie mógł powiedzieć prawdy, co tak naprawdę zaszło, ale... kochał, cały czas kochał... mimo tej zdrady, która się pokazała w kartach, mimo to - kochał. 
I o dziwo, karty mówią o trwałości, silnej miłości, pragnieniu więcej i więcej, bo ciągle za mało. Cóż za dziwny przekaz kart.
Karty pokazują, że wasz związek podlegał zmianom i wpływom zewnętrznym. Był wystawiony na działanie różnych czynników, niekoniecznie jemu służących... jakaś presja zewnętrzna?
Ten związek był i jest w ciągłej drodze... i wiele czynników miało na niego wpływ. 
I powiem tak: ja nie widzę końca tego związku. 
W ostateczności widzę SUKCES po porażkach... Widzę wygraną pomimo przeciwności losu teraz.

Reasumując:

Widzę miłość, wielką miłość, zniewolenie, uwikłanie... Widzę zdradę... ale pomimo to MIŁOŚĆ OGROMNĄNie rozumiem jak można kogoś zdradzić zaprzedać się komuś i kochać? To są dla mnie, dwie wykluczające się rzeczy. 
Przekaz kart jest jednak właśnie taki... Miłość jest stała, niezmienna... 
I jeśli Ciebie to pocieszy, to on tak samo jak Ty cierpi... on również nie sypia po nocach.... i męczy go to wszystko co zaszło.... On też jest zniewolony i nie jest w stanie uwolnić się od uczuć. On nie jest w stanie o Tobie zapomnieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...