piątek, 27 listopada 2015

DLA XXELKI

JAKI BĘDZIE MĘŻCZYZNA Z JAKIM SIĘ ZWIĄŻĘ?
Jakiś czas temu podobne pytanie zadała Kasia: Jaki on będzie? Dzisiaj jest szczęśliwa i czuje się bezpieczna przy swoim partnerze. Wspiera go bardzo.
Podobne pytanie zadała swego czasu Marylka Jaki będzie mój przyszły partner? Marylka na tego wyśnionego jeszcze ciągle czeka. Spokojnie Marylko, ON SIĘ POJAWI W TWOIM ŻYCIU.
Może KTOŚ powiedzieć: głupie pytania... ale sam Aleister Crowley mówił: nie ma głupich pytań do TAROTA. Można pytać o wszystko. Ja mogę się pod tym jedynie podpisać.
Więc, jaki będzie mężczyzna z którym się zwiąże XXELKA?
Generalnie na to pytanie rozkładam 6 kart. Chodzi w sumie o opis cech charakteru przyszłego partnera.

1. III mieczy 2. II pałki 3. IX denarów 4. Rycerz pałek STRZELEC 5. III denarów 6. VI kielichów 
On nie idzie na kompromisy. ZWYCZAJNIE - NIE UMIE. Potrafi zniszczyć, zburzyć i tworzyć od nowa, bogatszy o przeszłe doświadczenie. On zapewne teraz porządkuje swoje życie, wprowadza w nim rewolucyjne zmiany. I widać, że...... cierpi psychicznie. To człowiek pełen boleści.  III mieczy  jest kartą smutku, zawodu, rozczarowania, zdrady. Poczucie krzywdy, długo nie gojąca się rana. To umysłowe cierpienie...
ON pokazuje mi się jako KTOŚ, kto potrzebuje wsparcia bliskiej osoby. Brak mu kogoś kto będzie mu doładowywał akumulatory. Wygląda też na to, że jest nieszczęśliwie zakochany. Kocha kogoś i to bardzo?!?!?!  Karty namawiają go do ujawnienia swoich uczuć. Jeśli KOCHA, to powinien to wyznać tej którą kocha,  a nie dusić się w swoich niewypowiedzianych uczuciach. 
Urazy do przebojowych osób i energicznych? Nie wiem jak to zrozumieć. Może chodzić o to, że sam taki nie jest, po prostu? A może w jego życiu taka osoba wiele narozrabiała? Skrzywdziła go boleśnie?
Jest trudnym partnerem: uparty, zasklepiony w sobie. Nie powiem, że egoista, ale to taki zadufany w sobie uparciuch.  Jeśli KTOŚ zdobędzie jego serce, to będzie kochał długo, mocno i na zawsze... Nie zapomni, nie wyrzuci z serca. A ciężko go w sobie rozkochać, oj ciężko. To nie jest kochliwy facet.... ale jak już pokocha, to mocno i na zabój. I zapewne nosi w sercu ukochaną i cierpi z powodu nie zrealizowanych pragnień. 
Uważam, że jest gadatliwy, rozmowny i też trochę taki plotkarz z niego...  Karty namawiają go wyjawienia swoich uczuć. czyli jest KTOŚ komu on je wyjawić powinien.... zapewne TA w której nieszczęśliwie zakochany.

I tak jak karty namawiają go do wyznania, do deklaracji... tak on to zrobi. Spontanicznie, pod wpływem impulsu.... bo ileż można nosić w sercu cierpienie i obraz kochanej osoby? I zadziała... bo co będzie miał do stracenia? NIC, bo to co najważniejsze już  przecież stracił.

I tak po odczytaniu kart jak wyżej trochę się zadziwiłam. Bo oto mamy pytanie: Jaki będzie mężczyzna z którym się zwiążę? I odpowiedź kart jest taka: cierpiący, nieszczęśliwie zakochany, powinien wyjawić swoje uczucia, wyznać miłość. Jest trudny, uparty, zadufany, ale jak kocha to na zabój.  No, a jaka kobieta chciałaby związać się z cierpiącym facetem, zakochanym w jakiejś tam pani? Żadna.... chyba, że ona jest tą, którą ON KOCHA.
Pełna niedosytu i ogromnie zaciekawiona, dołożyłam karty:

7. VII pałek 8. Rycerz kielichów SKORPION 9. Królowa kielichów RAK 10. V pałek 11. WIEŻA 12. II mieczy 13.V kielichów


On pokazuje się jako stały element Twojego życia. I możesz na niego liczyć w każdej chwili, w każdym momencie..    Pojawia się wiec pytanie: czy aby ten człowiek nie jest lub był obecny w Twoim życiu już? I rozstaliście się z jakiś powodów, ale nadal jesteś NAJWAŻNIEJSZĄ OSOBĄ W JEGO ŻYCIU? 
KOCHA NADAL, CIERPI i w końcu powodowany impulsem odważy się na wyznanie uczuć? 
On mistrzowsko przechodzi prze trudną relację z osobą ze znaku RAKA. I jakby jednym działaniem mógłby zakończyć jakiś długo trwający konflikt? Więc jednak KTOŚ Z PRZESZŁOŚCI z kim już byłaś? A może tylko był obok Ciebie? I z kim Twoja droga się rozeszła z jakiś powodów? Ty lepiej będziesz wiedziała w czym rzeczy i czy KTOŚ taki rzeczywiście był w Twoim życiu. II mieczy mówi: jesteś dobrze określoną częścią CAŁOŚCI. Więc??? 
I oby to wszystko nie zakończyło się na V kielichów,  bo awantura, wielka burza się rozmywa, ale na dnie pozostaje sporo negatywnych uczuć. 

Przyznaję, że miałam sporo kłopotów z tym rozkładem. Bo tak naprawdę nie o to pytałam... Chciałam znać jedynie charakter osoby, a otrzymałam obraz kogoś kto kocha....nadal. 

Dopytałam więc kart: 
Czy to jest ktoś z przeszłości i jeśli tak, to kiedy się zdecyduje na wyznanie miłości?

1. VI pałek 2. IV kielichów 3. Królowa kielichów RAK 4. III denarów 5. GWIAZDA 6. walet monet 7. II mieczy 8. V kielichów 9. VII denarów 10. IX kielichów 11. SŁONCE 12. Król monet BYK 13. V pałek

Uważam, że TAK. TO JEST KTOŚ Z PRZESZŁOŚCI.
Ten ktoś Cię lubi, docenia Cię i dobrze Ci życzy. Jest mu coraz ciężej, bo odzywa się w nim pożądanie i tęsknota. Jest owładnięty tymi emocjami. W swoich decyzjach kieruje się lub kierował się dobrem osób od niego zależnych. I nie przyznaje się do swoich emocji, czy też nigdy nie przyznał. Także, nigdy od niego nie usłyszałaś, że Cię kocha, zwyczajnie nie wiedziałaś o tym. Jesteś dla niego ważna i chciałby odnowić relację z Tobą. Powoduje nim miłość, pożądanie, ogromne pragnienie. Odnoszę wrażenie, że ktoś czy też nawet on sam, będzie zainteresowany jedynie swoimi korzyściami, które spodziewa się uzyskać wchodząc z Tobą w związek.  Co wcale nie musi być złe. Korzyści mogą być różne, nie tylko materialne. I jakbyście z innych bajek byli. Z innych światów. Inne charaktery, inne życiowe postawy... 
I cierpienia serca widzę sporo, na ten czas, na ten moment.  I długie czekanie, długie oddalenie widzę (około 7 miesięcy) i wszystko podyktowane dobrem rodziny. Korzyści dla innych również się przewijają. Nad wszystkim góruje osoba ze znaku BYKA (to jedyny znak zodiaku, który mi się pokazał) lub powiązania finansowe pomiędzy wami. Widać też szybkie działanie, pełne energii.... wulkaniczne wręcz. 

Więc jeśli wyznanie to, kiedy?
Na pierwszej pozycji mam VI pałek - więc, za 6 dni (3 grudzień), 6 tygodni
Na pozycji nagle mam II mieczy - czyli, za 2 dni, 2 tygodnie (11 grudzień)
Na pozycji 13-tej mam V pałek  - za 5 dni (1-2 grudzień), 5 tygodni (25 grudzień) .... i już nie będzie wulkanicznym działaniem, czas 5 miesięcy (kwiecień) czy 6 miesięcy , czy też miesiąc maj, czerwiec.
2 miesiące czyli styczeń lub luty są już prawie do zaakceptowania jako WULKAN.

Mam nadzieję, że prawidłowo zinterpretowałam rozkład kart
PODPIS

3 komentarze:

  1. Witaj Elu, tak jak obiecałam będę weryfikować Twój przekaz z kart. A więc mogę potwierdzić wszystko co wyczytałaś z kart w tym poście. Z jednym wyjątkiem, że nigdy nie wyjawił mi swoich uczuć, chyba, że w okresie oddalenia. Karty opisały mojego byłego męża. Poza tym wszystko się zgadza w 99%. Nawet przechodzenie przez trudną relację z Rakiem tyle tylko, że ja przez nią przechodzę w tajemnicy. I oddalenie się zgadza i wyznanie poprzez sms uczuć 24.12 i powiązania finansowe - zobowiązania wobec dzieci i układanie sobie wszystkiego na nowo i wszystko, wszystko. I "jakby chciał to by jednym cięciem zakończył....) - widać nie do końca chciał, na szczęście!!! Ale kto mógł o tym wiedzieć - postawiłam na nogi wszystkie służby i skończyło się wielką awanturą...
    Jeszcze się odezwę pani Elu

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, że meldujesz. No to się trochę się dzieje. Może się coś zmieniło wokół Ciebie energetycznie? Jakby co to prześwietlę temat... głębiej, póki dysponuje czasem.... a coś czuje moja dusza, że wkrótce mi tego czasu zabraknie. Jakby co pisz co chciałabyś wiedzieć.... w co mam się bardziej zagłębić. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Ci Elu. Będę pamiętała.
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...