POCZEKAM NA ROZWÓJ WYPADKÓW

Całkiem nie tak dawno kładłam sobie karty na pracę:

JAK SIĘ ROZWINIE SPRAWA MOJEJ PRACY?

Karty pozytywne były.  Do końca maja ma wyglądać to tak:

1. III kielichów 2. VI kielichów 3. DIABEŁ 4. Rycerz pałek STRZELEC 5. V kielichów 6. II kielichów 7. PUSTELNIK 8. X pałek 9. III pałki 10. GWIAZDA 11. AS mieczy 12. walet palek 13. Rycerz kielichów RYBA

Moja OLA w ogóle podjęcia tej pracy nie widziała!!!
Uważa, że wpadnie z ofertą pracy KTOŚ z przeszłości i ja w tym kierunku pójdę.  Mnie osobiście na nową ofertę wyszły takie karty:

1. PUSTELNIK 2. VI pałek 3. V pałek 4. IX pałek 5. KSIĘŻYC 6. Rycerz pałek STRZELEC 7. IX denarów 8. VII pałek 9. V mieczy 10. V kielichów 11. VIII pałek 12. Król mieczy WODNIK 13. IV kielichów

Gołym okiem widać, że żadna nowa oferta nie wpadnie. Jak wspomniałam w poprzednim poście musiałoby, to nastąpić najdalej 23 maja. 
Jeśli nastąpi później, to będzie już po zawodach, bo 26 maja mam termin podpisania umowy o pracę. Nie powiem, jakiś tam telefon w sprawie pracy miałam.... tyle, że znowu pośrednik. 
Tu, mam zagwarantowaną pracę w stabilnej firmie i spokojnie do emerytury mogę się dokulać. Oczywiście, o ile nie przyjdzie mi pracować ponad siły. Różnie to drzewiej bywało: miałam problem z kręgosłupem,  wpadałam w hipotermię, dopadła mnie artroza. 
Te wszystkie dolegliwości jakoś w tajemniczy sposób ustąpiły. Nie ma co się oszukiwać - były ściśle związane ze zbyt ciężką pracą, wielokrotnie powtarzanymi tymi samymi ruchami, z zimnem, nadmiarem godzin i stresem. Może i zarobki były dobre, ale kosztem ubocznym było totalne wycieńczenie organizmu. Sprawdzając wróżbę OLI, zadałam wtedy pytanie:
Czy przeszłość powróci do mnie w postaci nowej oferty?

1. III pałki 2. GWIAZDA 3. AS mieczy 4. Królowa mieczy WAGA 5. VI denarów 6. UMIAR 7. SŁOŃCE 8. IV pałki 9. walet kielichów 10. KAPŁANKA 11. II denarów 12. KSIĘŻYC 13. PUSTELNIK

Według kart, taka opcja istnieje... jak najbardziej. Szerzej opisałam to poprzednim poście. Tyle, że znowu rysuje się PUSTELNIK w perspektywie i KSIĘŻYC złowieszczo góruje nad całym rozkładem. Żale, zawiść, złość, niespełnienie i nostalgia... Moja?

Właściwie to należałoby, wypadałoby zadać pytanie: 

Jak mi się ułoży w tej pracy?

1. PUSTELNIK 2. KAPŁAN 3. KOCHANKOWIE 4. Rycerz monet PANNA 5. V denarów 6. Rycerz kielichów RYBA 7. Rycerz pałek STRZELEC 8. IV pałki 9. IX denarów 10. VII mieczy 11. X denarów 12. walet kielichów 13. ŚMIERĆ

No i proszę.... takiej odpowiedzi kart się nie spodziewałam.... Podobnie wieszczyła OLA: na tą pracę kładzie się PUSTELNIK, więc w ogóle jej nie podejmiesz. Ja Ciebie w tej pracy nie widzę..... żadna kariera. KTOŚ z przeszłości zaproponuje Ci pracę i tam pójdziesz. 

Skwitowałam, krótko, że musiałby się spinać i to bardzo, bo pracować mam od 1 czerwca (nie znałam jeszcze wtedy terminu podpisania umowy). Wiele się już dzieje, tylko Ty o niczym nie wiesz. Na 1000% przeszłość wróci do Ciebie.

Przyznaję byłam na nią zła, bo jej wizja kompletnie mi się nie podobała. Oto znalazłam fajną pracę, bezpośrednio w Niemieckiej firmie, a tu taka prognoza?!?!? Właściwie to, wkurzyłam się na nią i to ogromnie.

Cóż mówią moje karty? PUSTELNIK nie pozwala mieć żadnych wątpliwości, że NIC z tej pracy nie będzie. KAPŁAN mówi o zanegowanym autorytecie, zapewne moim. V denarów, że partnerzy zmuszają mnie do poprzestawania na małym, będą mnie ograniczać. Pojawi się osoba ze znaku RYB lub KTOŚ, kto mnie uwiedzie i będzie próbował emocjonalnie ze sobą uwiązać. Związek z nim się zacieśni. Dosłowny przekaz karty:

Najbliższa przyszłość polegać będzie na zacieśnieniu związków z kimś, kto jest uwodzicielem i kto chce cię związać ze sobą emocjonalnie

Zupełnie nagle pojawi się jakaś osoba energiczna, szybka i wiele namiesza w moim życiu.... całkowicie je zdominuje.  A IV pałek wspomina, że MÓJ SUKCES w ogóle nie wywoła żadnego odzewu, u nikogo..... 

Oto, mam wątek pracy, której nie podejmuję i SUKCES, który jest stałym elementem mojego życia i właściwie NIKT na niego nie reaguje, w ogóle nie będzie nim zadziwiony ani zaskoczony? Mistrzostwo w sprzedawaniu czegokolwiek, kogokolwiek na IX denarów? Czyżby jednak wątek zdrady pracodawcy z którym rozmawiam, zapewniam, że pracę podejmę, że na podpisanie umowy przyjadę? Hmmm. Tajemnice wychodzące na jaw? 

Poza tym nagłośnienie innym sprawy mojej pracy, będzie dla wielu osób z pożytkiem? Nijak to ugryźć.  Poza tym, nie widać pieniędzy w nowej pracy.  

Nad całym rozkładem góruje walet kielichów, który wskazuje na dużą rolę osoby skromnej, młodszej ode mnie, bardzo mi oddanej, która zapewne COŚ dla mnie robi w temacie pracy...  ŚMIERĆ definitywnie zamyka nową pracę, raz na zawsze.

Co się takiego stanie, skąd ten PUSTELNIK?

1. VII mieczy 2. RYDWAN 3. II kielichów 4. DIABEŁ 5. X mieczy 6. VII kielichów 7. Rycerz kielichów RYBA 8. VIII mieczy 9. III pałki 10. AS pałek 11. VIII pałek 12. IV kielichów 13. X denarów

VII mieczy to według Aleistera Crowleya - DAREMNOŚĆ. Karta wskazuje na to, że będę szukała sposobu, aby wyjść z sytuacji w jakiej się znalazłam. Wycofam się trochę w tył, przeanalizuję, przemyślę, rozeznam się, zorientuję, wezmę pod uwagę wszystkie za i przeciw. Muszę to zrobić, aby mieć pełną wiedzę. Nie będę też chciała nikogo oszukiwać, ani zwodzić. Po krótkim okresie wycofania, który będzie mi potrzebny do ogarnięcia całości, osiągnę sukces. Będzie on skromny, ale będzie. 

Muszę potwierdzić, że tak rzeczywiście jest. Odgrodziłam się od wszystkich i wszystkiego... bezustannie myślę i analizuję: grabiąc trawę, siejąc fasolkę, pieląc kwiatki. Myślę cały czas, bo dylemat w sumie mam ogromny. Z jednej strony niemiecki pracodawca, fajna firma, praca rysuje się całkiem, całkiem.... blisko domu! a z drugiej suma summarum zarobki nie będą zbyt duże.... spora część kasy pójdzie na wynajem mieszkania.... ale do emerytury dojść spokojnie, bez bólu mogę. Tyle, że zagranicę jedziemy po to, żeby zarabiać.... zwyczajnie - dla kasy.  Przyszły pracodawca wydaje się miły i naprawdę chętny do współpracy ze mną.... To się czuje na każdym kroku. RYDWAN mówi, że moja dobra passa się skończyła i przez swoje zaślepienie lub brak elastyczności mogę popełnić błąd. Czyżby podjęcie tej pracy było błędem? A może odwrotnie?

II kielichów mówi, że mam iść za głosem serca, kierować się uczuciami mam.... i włączyć się mam w życie innych ludzi.... i skupić ich wokół siebie. SŁUCHAJ SWOJEGO SERCA. Więc, jak to czytać? Praca i owszem jak najbardziej, ale czy tam właśnie? DIABEŁ strasznie mąci mi w głowie... to przeszłość się odzywa i przykuwa do rzeczy, które były, minęły i nie wrócą. To bardzo ogranicza moje myślenie.... a X mieczy informuje, że:

Towarzyszący ci człowiek (ludzie) upiera się, by kontynuować coś z przeszłości, co według ciebie przeżyło się i minęło.

Hmmm..... Poskładam to zaraz do kupy. Na wyniku mam VII kielichów, która mówi o zwrotnym momencie w sprawach uczuć. Ta karta mówi jednoznacznie o MIŁOŚCI..... inaczej czytać jej się nie da. I jak to ogryźć? MIŁOŚĆ wskoczy do mojego życia pod postacią Rycerza kielichów i zawróci mi w głowie? I za nim pójdę? Górująca nad całym rozkładem IV kielichów również informuje, że większą role, niż sądzę odgrywają tu czyjeś potężne emocje. 

Zabawne, bo OLA również głowiła się nad kartami uczuciowymi, które pętały jej się cały czas w rozkładzie na pracę...... Więc, w czym rzecz tak naprawdę? 

Etap zmian, przeprowadzek jest stałym elementem mojego życia... to też karta zagranicy jako mojego stałego miejsca na ziemi. Teraz jest moment na moje decyzje, na konkretne ruchy.... I znowu przewija się wątek inspirowania innych.... w tym rozkładzie również. W perspektywie bogactwa i dzielenie się nimi z innymi.

Obydwa rozkłady wskazują na pojawienie się jakiejś RYBKI.... czy uwodziciela. Ten  drugi rozkład delikatnie wspomina o KIMŚ z przeszłości... 

Kompletnie się pogubiłam, bo jakby nie było... w rozkładzie na pracę do końca maja, karty również pełne MIŁOŚCI były. III kielichów mówiła o ogromnych emocjach, zakochaniu.... partnerze, który dla mnie stracił głowę, pragnie mnie i pożąda. Nagle pojawił się PUSTELNIK, ale też o stałym tyranie... chociaż i wątek zdominowania ludzi i okoliczności również się przewijał.  Autorskie przedsięwzięcia.... inni przy mnie odżyją... jakąś odnowę w ich życiu wniosę... spontaniczne działania i również RYBKA !?!?! Co to za RYBKA?

I wiem, że NIC NIE WIEM. Jak trudno zinterpretować rozkład dla siebie.... Zagubiłam się totalnie.... Jedno widzę i bez okularów: PUSTELNIKA i ŚMIERĆ. No cóż, chyba poczekam na rozwój wypadków.

Dziesiątka Denarów - Karta Brama 

Jest to ostatnia Karta Brama Minor Arkanów wyobrażająca kabalistyczne Drzewo Życia i bliska znaczeniowo Światu z Wielkich Wtajemniczeń. Zastępuje ją w Małych Wtajemniczeniach, symbolizując dom, rodzinę, jednię, wyzwolenie, a także iluminację.

Rodzina, ród, pokrewieństwo. Dom. Wspólnota. Ktoś, kto odkrył, że wielkie dramaty kosmiczne przejawiają się na wszystkich poziomach życia, i dostrzega je wokół siebie, w życiu innych ludzi, przyjaciół, krewnych, dzieci. Harmonia wewnętrzna. Społeczność. Dobroć. Dorobek życia. Zdrowie. Tradycja. Spokój i bezpieczeństwo. Harmonijne współżycie z ludźmi. Niespodzianka, nieoczekiwany gość. Święto. Święto rodzinne. Uczta. Duch, dusza. Narodziny nowego życia. Absolut.

Odwrócona: Samotność płynąca z braku więzi rodzinnych. Rozbicie wspólnoty. Rozdarcie między wiarą w Boga i w nakazy moralne, a codziennością. Utrata dorobku życia. Strata domu. Choroba zagrażająca życiu. Nieposzanowanie tradycji. Brak bezpieczeństwa. Kłótnie, rozdźwięki. Pusty dom. Pustka, zatrata.

Źródło - Suliga Jan Witold "Tarot. Karty, które wróżą"

10 monet- bogactwo (karta brama)
działania - powodzenie materialne, bogactwo, dostatek i dobrobyt, bezpieczeństwo i stabilizacja, dawanie przykładu własnym życiem, spokój, wyzwolenie z wszelkich ograniczeń, zabezpieczenie materialne zbudowane w oparciu o starania przodków, dobre widoki na spadek, otwarcie się na świat i ludzi, zakup domu, mieszkania, gruntów, dobra inwestycja
Praca - wykonywane zajęcia przynoszą dobre wynagrodzenie i duże zadowolenie, wyjazd związany z zyskami finansowymi, harmonia i dobra rodzinna atmosfera w miejscu pracy, biznes rodzinny