DLA IRMINKI

IRMINA zapytała mnie o pracę. Szuka i szuka i jakoś znaleźć nie może.

IRMINKO, zanim postawię karty powiem, że teraz jest dobry czas na znalezienie pracy.... Mamy wciąż jeszcze lato, za chwilę przyjdzie jesień, a wkrótce nastanie zima. Wtedy o pracę będzie ciężko, żeby nie powiedzieć, że nastanie marazm. Przećwiczyłam to na sobie; w końcu kilkakrotnie zmieniałam pracę. 

Czy pisana jest Tobie praca i  kiedy jak już ją podejmiesz?

1. Królowa denarów KOZIOROŻEC 2. VIII kielichów 3. AS pałek 4. RYDWAN 5. KSIĘŻYC 6. walet mieczy 7. IX mieczy 8. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 9. CESARZ 10. SĄD 11. SIŁA 12. ŚWIAT 13. II mieczy

Powiem tak, ja i owszem pracę widzę, jak najbardziej. Nawet jakieś wyższe, zarządzające stanowisko na którym świetnie sobie poradzisz.... tyle, że ta praca nie będzie na miejscu. Wiąże się z wyjazdem, opuszczeniem domu i przemieszczeniu się gdzieś dalej. Nie widzę też, aby Twoi bliscy z tego powodu się ucieszyli. Raczej wręcz przeciwnie. Odbędzie się to  na żalach, pretensjach, nawet oskarżeniach, że chcesz się od nich uwolnić w jakiś sposób i  specjalnie oddalić.

Musisz być rozsądna, przetrwać te problemy, bo całkiem możliwe, że w ostatecznym rozrachunku zrezygnujesz pod wpływem nacisków dla "dobra wyższego".  Walet mieczy - to pomieszanie, intryga i zamęt. Często to też jest wybór pod wpływem nacisków. 

Trzymaj się dzielnie... i jeśli nawet praca wiązałaby się z opuszczeniem bliskich i wyjazdem gdzieś dalej, trudno, zaryzykuj... PRACA, to samodzielność i pieniądze i niezależność.

Nie widzę co prawda biedy przy Tobie, więc, chyba do domu jakieś pieniądze wpływają. Biednie i tragicznie nie jest, ale Jeżeli na partnerskiej pojawia się KSIĘŻYC, więc tym bardziej o niezależność powinnaś zawalczyć.

Pracę widziałabym we wrześniu, ale jakby za 2 tygodnie COŚ zacznie się już kroić. No, w najgorszym wypadku dopiero za 2 miesiące.  W każdym razie bez wątpienia będzie to stała praca, na umowę, żadna na czarno.

Chociaż wyraźnie widać, że łatwo Tobie o pracę nie jest,  to w ostateczności jednak będziesz ją miała. Bądź rozsądna i kieruj się swoim interesem.  Nie uprzedzaj się do nikogo. Działaj rozsądnie, mądrze, bo tak trochę karty emanują zaburzonym widzeniem wszystkich i wszystkiego. A bliskich zrozum, bo nie ma w tym NIC dziwnego, że chcą mieć Ciebie na wyciągnięcie ręki. Może na dzień dzisiejszy nie potrafią zrozumieć, że w rezultacie i im się polepszy.

Rozstanie rodzin są trudne... Nie jedna rodzina słono zapłaciła za oddalenie i  walkę o poprawę jej bytu... ale cóż takie są czasy... i czasami wybór jest tylko jeden.