TA OSOBA

Dzisiaj zaległy rozkład dla GABRYSI. I żadnych wątków pobocznych i wstawek osobistych... przyrzekam.
GABRYSIA poprosiła mnie o sprawdzenie czy  pewna osoba będzie obecna w jej życiu w 2017 roku?  Kim jest ta osoba? Ważny mężczyzna czy znacząca koleżanka? A może jeszcze ktoś inny? W sumie jakie to ma znaczenie? Istotne jest, że owa osoba ma znaczenie dla GABRYSI i ważne jest jak w tym temacie wypowiedzą się karty.

1. VI pałek 2. IX mieczy 3. VI mieczy 4. DIABEŁ 5. WISIELEC 6. III pałki 7. GWIAZDA 8. IV kielichów 9. Królowa mieczy WAGA 10. GŁUPIEC 11. V denarów 12. IV denarów 13. VII kielichów

Kochana GABRYSIU,

ja widzę, że na ten moment TEJ OSOBY w Twoim życiu nie ma. Nie widzę jej fizycznie obok Ciebie. Chyba, że chodzi tu jedynie o psychiczne oddalenie? Jedno jest pewne, że taki stan rzeczy Tobie nie odpowiada. Karty nie określają TEJ OSOBY zbyt pozytywnie. Oczywiście, nie chodzi tu o jego charakter, bo to może być bardzo fajny człowiek, ale niestety nie jest źródłem stałości, ani pewności.  W grę wchodzi oczywiście wasza relacja.
Wszystko idzie ku szczęśliwemu zakończeniu, a karty mnie zapewniają, że TA OSOBA darzy Ciebie ogromną sympatią, ceni Ciebie, a przebywanie z Tobą sprawia jej przyjemność. Tak jak wspomniałam, nie widzę jej fizycznie obok Ciebie więc, zakładam, że pojawi się lada moment, za małą chwilę. Może w marcu?  Dokładnego czasu nawet nie próbuję określić, bo rozkład zrobiłam wcześniej, a swoje w roboczych odsiedział. 
GABRYSIU, jak najbardziej możesz sobie COŚ planować, ale NIC nie rób w realu. Przekaz V mieczy upewnia mnie w przekonaniu, że tu może chodzić o jakąś damsko - męską, chwilowo zawieszoną przez okoliczności, relacje.
III pałek świadczy o mocnych wrażeniach, o drodze, o  przeprowadzce czy chociaż zmianie sytuacji między wami. GWIAZDA mnie upewnia w tym, że jednak może być to sugerowana przeze mnie relacja z płcią odmienną, mówi bowiem o tajemniczych wydarzeniach, które spowodują iż relacja się odnowi i to tak z nagła. GWIAZDA niesie również miłosne przesłanie, ale nie chcę budować za bardzo, więc, na odnowieniu pozostańmy, z nadzieją na MIŁOŚĆ. 
Dodam, że Tobie tak naprawdę już nie będzie zależało... COŚ pęknie w Tobie i nie wykluczam, że dopiero cała masa rozmów i wyjaśnień spowoduje przełamanie Twojej już niestety, obojętności. 
Brzmi to skomplikowanie, ale skomplikowane nie jest.  Natura ludzka (szczególnie nas kobiet) jest właśnie taka: pragniemy, chcemy tęsknimy, a kiedy już to mamy w rękach, jakoś dziwnie nas to nie kręci. Dlaczego tak się dzieje? Bo najbardziej pożądamy rzeczy niedostępnej. Podoba się nam kobietom sukienka na wystawie, och jak bardzo, ale kiedy już ląduje w naszej szafie, to całe pragnienie się ulotniło.

Górująca nad rozkładem IV denarów sugeruje, że będziesz TĄ OSOBĘ posiadała na własność, a dopiero za jakiś czas powróci sympatia i MIŁOŚĆ. Pamiętaj, że posiadanie to jeszcze nie ślub.

Jednym słowem GABRYSIU, w odpowiedzi na Twoje pytanie powiem: TA OSOBA jak najbardziej, będzie w Twoim życiu obecna.

Daj znać jak się pojawi.