STRACONE ZŁUDZENIA

Pogubiłam się. Pełna lęków, nie umiejąca poradzić sobie ze straconymi złudzeniami. Za błędy się płaci. Powinnam się podnieść, otrzepać i iść dalej. Pisząc do Ciebie sama mam wątpliwości czy dobrze robię. Siły i nadziei powinnam szukać w sobie, a nie w kartach, zwłaszcza, że jak sama zauważyłaś to tylko karty raz się sprawdzają, raz nie. Pomimo to, proszę Cię o rozkład na moje życie uczuciowe do końca roku. Pozdrawiam Danusia.  

Kochana DANUSIU,

W życiu każdego człowieka przychodzą takie momenty, że szuka pocieszenia wszędzie, gdzie to jest możliwe. I w kartach też. Czasem świetnie się spisują, a czasem niestety NIE. Opowiedzą piękną historię przyszłości, mówią, że wszystko zadzieje się szybko, a my pełni nadziei czekamy i czekamy, a NIC się nie dzieje. Ja myślę sobie, że i karty czasem wchodzą w rolę pocieszyciela. 

Nie ma nic gorszego jak stracone złudzenia. Nie ma. Każdą stratę, każdy zawód miłosny trzeba przerobić, aby iść dalej. Jednym zajmuje to mało czasu, innym więcej. Pisałam niejednokrotnie, że wiele zależy od charakteru i osobowości danej osoby. Po przeżytym zawodzie jedni latami dochodzą do siebie, innych problem ledwie liźnie. Otrzepią się i idą dalej..... ku nowej przygodzie.

Jak zwykle rozpisuję się, może niepotrzebnie, ale chciałam Ci po prostu powiedzieć, że prędzej czy później temat zamkniesz. Taka jest kolej rzeczy. Dzisiaj problem jest wielki i cierpisz przeogromnie, ale za jakiś czas zapewne, nie będziesz w stanie sobie przypomnieć właściwie o co chodziło. Wiem, co mówię. Moje życie nie było usłane różami. I traciłam i cierpiałam i płakałam. Dzisiaj już nie pamiętam właściwie dlaczego? Jak się okazało z czasem: uwolniłam się z niedobrego układu, który niekoniecznie mi służył.

Ale do rzeczy..... czyli do kart. 

Jak to też się rozwinie Twoje życie uczuciowe do końca tego roku?

1. V pałek 2. III pałek 3. walet mieczy 4. KAPŁANKA 5. Król monet BYK 6. II pałek 7. II denarów 8. walet pałek 9. AS pałek 10. Królowa mieczy WAGA 11. AS mieczy 12. V mieczy 13. SŁOŃCE

Zakładam, że w pytaniu chodziło o to, czy KOGOŚ sensownego poznasz. Jak widzisz po kolorze, nie ma żadnych MIŁOSNYCH kart.

I owszem, widzę na karcie partnerskiej osobę ze znaku BYKA lub Króla monet, który może być przedstawicielem jakiejś instytucji finansowej; banku na przykład. Nie wykluczam i takiej opcji, że karta ta może opisywać mężczyznę w stosunku do którego straciłaś złudzenia i jakieś przeprawy z nim w roli głównej. Kluczę, bo nie wiem NIC więcej poza tym co napisałaś w liście.

Zapewne chciałabyś, aby wszystkie Twoje sprawy wyklarowały się szybko i nawet gotowa jesteś ten proces w jakiś sposób przyśpieszyć. Niepotrzebnie, bo tak naprawdę, prędzej czy później (raczej prędzej) wszystko się poukłada. 

V pałek jest kartą kłótni (nawet bójki), ale równie często wskazuje na szybkie działania, na szybkie wydarzenia w temacie o który pytałaś. Czyli według kart, w miarę szybko pojawią się panowie, jakieś relacje damsko - męskie. To karta przyśpieszająca wydarzenia i często wskazuje na ich nawał, na mnogość sytuacji sprzyjających nawiązaniu kontaktów. Karty też mówią o Twojej niecierpliwości, która niekoniecznie poprowadzi Ciebie prostą drogą do celu. To trochę tak wygląda, że bardzo, ale to bardzo byś chciała, szybko wejść w związek i nawet będziesz prowokowała sytuacje sprzyjającą poznaniu kogoś. Nie ma w tym nic złego, ale chodzi o to, żebyś w tym pośpiechu nie weszła w jakąś NIC nie rokującą relację. Każdy związek powinien rozwijać się powoli, a zbytni pośpiech nie pozwala nam należycie ocenić potencjalnego partnera. 

I tak  jak założyłam na wstępie: zapewne chcesz poznać sensownego faceta. Jeśli uznać, że ów BYK jest Tobie nieznaną osobą, to śmiało mogę założyć, że poznasz BYKA, no powiedźmy finansistę może i wejdziesz w nim w relację i to szybciej niż myślisz. II pałek jest kartą zacieśnienia relacji i to z KIMŚ, kto będzie Ciebie energetycznie wspierał.  Nie chcę przeginać, ale wygląda to tak, jakbyś znalazła się niespodziewanie w większej grupie osób i właśnie z tej grupy wyłoni się jakiś całkiem do rzeczy gość. 
Na pewno jesteś dziewczyną z zasadami i niekoniecznie chciałabyś je zmieniać. O tym mówi KAPŁANKA. Ona również chroni Ciebie przed błędnymi decyzjami i błędnymi wyborami... przynajmniej do końca roku, tak będzie działała.

Jak wspomniałam, ja kart czysto miłosnych nie mam, ale to nie znaczy, że danej osoby nie będziesz darzyła sympatią.  Jak najbardziej TAK. Tyle, że bardziej widzę tą relację na luzie, dla zabawy i swawoli, niż jako poważną i zmierzającą ku zacieśnieniu, relację z mężczyzną. 

Niezależnie od tego, widzę, że odzyskasz spokój, w sensie pozbycia się lęków i obaw. Jakoś tak jaśniej zobaczysz świat i ludzi. W każdym razie pozbędziesz się negatywnych emocji. I jako karta rada: jak postępować pojawił się walet mieczy. Cóż on mówi? Ano, żebyś wrzuciła na luz, żebyś była bardziej spontaniczna (nie agresywna!!!!) i żebyś nie była cała taka serio i na poważnie. 

Nie widzę żadnych kart depresji, ani załamania chociaż przez pryzmat umysłowego bólu będziesz na wszystko patrzyła. Tak niestety ma V mieczy, która góruje nad całym rozkładem. 

Uważam, że wszystko idzie prawidłowo. Nie jest dobrze zastępować jeden związek drugim. Dobrze jest się wyzwolić z cierpienia, otrzepać się w samotności, a nie obarczać nim drugą stronę. Faktem jest, że dla człowieka drugi człowiek jest lekarstwem, tyle, że nie w sensie leczenia jednej relacji drugą relacją.  Zdecydowanie odradzam "nakładkę".
Kochana DANUSIU, może i nie podpiszę się obiema rękoma pod nowym, opartym na miłości związkiem (wiele zależy od tego, KIM jest ów BYK i czy takowego osobnika już znasz), ale pod spokojem i zadowoleniem, jak najbardziej podpisać się mogę.
Otocz się ludźmi i z nimi rozmawiaj, to ważne, bo już sama rozmowa, wymiana poglądów na najprzeróżniejsze tematy, pozwala poznać inny punkt widzenia i daje możliwość spojrzeć na swoje problemy z innej perspektywy.
Tak nieśmiało dodam, że jakbym widziała Ciebie w szkole. Może nawet jako wykładowcę czy nauczyciela, ale to tak zupłenie poza nawiasem.
W razie niedosytu, czekam na dodatkowe pytania.

Cieplutko pozdrawiam