Czyżby to była PRAWDZIWA MIŁOŚĆ?

Lato powoli zbliża się ku końcowi. Noce coraz chłodniejsze. Pracy w ogrodzie mam po kokardkę i praktycznie zapuściłam blogowanie. Poza tym jakiś wewnętrzny niepokój, nie pozwala mi skupić się nad kartami. Jak najbardziej, karty wciąż są na wyciągnięcie ręki, ale sięgam po niechętnie. Powoduje mną obawa, że mogę je źle odczytać. Do kart powinniśmy podchodzić w stanie wyciszenia, bez nerwów i błąkających się głowie, najprzeróżniejszych głupich myśli.  Dzisiaj jednak zaryzykuję i odpowiem na zaległą prośbę. Ufam, że prawidłowo je odczytam. 

MAŁA MI poprosiła mnie o rozkład na pewnego PANA. Na ile może liczyć, że z relacji z nim, wyniknie COŚ konkretnego? Sprawdźmy więc, jak to według kart będzie wyglądało? Na rozkład popatrzymy ze strony PANA. 

1. VI denarów 2. II mieczy 3. SĄD 4. WIEŻA 5. IX kielichów 6. Królowa mieczy WAGA 7. II pałek 8. walet kielichów 9. II kielichów 10. Królowa denarów KOZIOROŻEC 11. Rycerz kielichów RYBA 12. VII mieczy 13. AS kielichów

Ciekawa jest VI denarów na pozycji 1-szej.  Mówi ona bowiem, że PAN nie jest jedynym pretendentem do serducha MAŁEJ MI. Wygląda na to, że PAN jest świadomy tego, iż nie jest jedyny. Mimo wszystko, PAN ma o sobie w miarę pozytywne mniemanie, a nad relacją z MAŁĄ MI ciężko pracuje. Czyżby MAŁA MI w ogóle tego nie zauważała? Zapewne, bo inaczej nie pytałaby czy z tej relacji COŚ konkretnego wyniknie. PAN nie chciałby się zawieźć, nie chciałby przerobić odrzucenia, więc, może dlatego działa tak niepostrzeżenie, może zbyt wolno i MAŁA MI, właśnie dlatego może poczuć się zdezorientowana.  Może nie widzieć jego starań.  Swoją drogą ciekawy gość. Mężczyźni najczęściej czarują i uwodzą w sposób hmm, rzekłabym: wręcz prymitywny... i bez wątpienia, nie tak dyskretnie, że druga strona, adoracji - nawet nie zauważa. WIEŻA wyjaśnia, dlaczego PAN taki dyskretny w adoracji jest. ON ma bardzo złe doświadczenia z przeszłości. To, właśnie owa przeszłość blokuje go, przed frontalnym szturmem.  Trawi go ogromny lęk i obawa, że nawet jakby relacja z MAŁĄ MI ułożyła się całkiem sensownie, to i tak za chwilę, wszystko obróci się w niwecz. Niestety, przeżyte zawody, rozczarowania, skutecznie niektórych ludzi blokują przed konkretnymi działaniami. Obawa przed odrzuceniem, wymaga przepracowania. Może, wszystko w rękach MAŁEJ MI? Powinna PANA trochę ośmielić, wykazać więcej serdeczności i ciepła? PAN powinien przeszłość odrzucić, bo przed nim jest COŚ nowego. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Dlatego też, wszystko w rekach MAŁEJ MI i jej podejściu do PANA. ON jest bardzo zaangażowany w relację. Przywiązał się do MAŁEJ MI bardzo mocno i nie ukrywam, że również miłośnie. Nie jest człowiekiem zmienno - uczuciowym. Jak kocha, to kocha i na wieki. Spokojnie można powiedzieć, że to dobry materiał na partnera czy męża. Na pewno dojdzie do jakiejś konkretnej rozmowy, z której wiele wyniknie. PAN wyłoży kawę na ławę. Najnormalniej w świecie - zaryzykuje.  Jednym słowem: konkretna rozmowa, konkretne wyznanie i... wielka zmiana kierunku relacji - najnormalniejsze w świecie zacieśnienie związku. 

Dzisiaj może jeszcze PAN swoje uczucia starannie skrywa, ale nie pozostanie w tym stanie wiecznie, bo i jemu samemu, to obrzydnie. Ile można tak krążyć po orbicie MAŁEJ MI? W nieskończoność się nie da. 

Odpowiadając na pytanie postawione wyżej, mogę śmiało i bez żadnych wątpliwości powiedzieć, że z tej relacji wyniknie COŚ bardzo fajnego, konkretnego i na długo. Liczyć możesz na wiele.

MAŁA MI, musi wykazać się cierpliwością, delikatnie naprowadzać PANA na rozmowę o WAS. Podsuwać PANU delikatne sugestie, ośmielić jego, po prostu. PAN nie należy do gatunku uwodzicieli, co jest samo w sobie bardzo pozytywne. Żadna z nas niekoniecznie takiego typa by chciała. Ja na pewno NIE!!!

W każdym razie, PAN kocha MAŁĄ MI i to jest najważniejsze. Lowelasem nie jest, co mu się bardzo chwali. Że ukrywa uczucia, to wynika z przeżytych doświadczeń i obaw przed odrzuceniem. 

A kiedy czasowo miałaby nastąpić poważna i pozytywna zmiana i zmieniająca wiele - rozmowa?

VI denarów - 6 dni, 6 tygodni

Królowa mieczy WAGA - czas WAGI czyli  w okresie od 23.09 do 22.10.

II pałek - 2 tygodnie, 2 miesiące,

AS kielichów - tydzień, miesiąc.

Jak widać: trudno określić dokładnie, bo kart wskazujących na czas, pojawiło się całkiem sporo. 

Ufam, że moje prognozowanie się sprawdzi. Trzymam kciuki za PANA i życzę z całego serca, żeby przeskoczył swoje złe doświadczenia i za radą karty SĄD, odrzucił przeszłość i nastawił się na nowe i pozytywne zmiany.