poniedziałek, 28 października 2019

TAJEMNICZE LICZBY

czyli: jak to naprawdę jest z tą NUMEROLOGIĄ?

Nie jestem specjalistką od NUMEROLOGII, zresztą na moim blogu rzadko kiedykolwiek do niej się odnoszę... ale mocno wierzę w  MAGIĘ LICZB.

Zdarzyło się, że popełniłam trochę postów o tej dziedzinie życia, ale najpewniej są one napisane pod wpływem błędnych danych, czy też na bazie: nie do końca zgłębionej wiedzy.

Uczciwie przyznaję, że całą wiedzę o numerologii powzięłam z książek Gladys Lobos, bo to właśnie jej książki posiadam w swoich zbiorach.  
Były powszechnie dostępne, więc je zakupiłam.
 Oczywiście, obliczyłam sobie swoją DROGĘ ŻYCIA, wszelkie inne możliwe wibracje... sukcesywnie też, sprawdzałam w jakim jestem CYKLU NUMEROLOGICZNYM.

Tyle, że niekoniecznie mi się wszystko zgadzało!!!  Dziwiło mnie bardzo, że w życiu mojej koleżanki, która również jest numerologiczną 3, zachodziły zupełnie inne wydarzenia, tak jakby jej CYKL NUMEROLOGICZNY wibrował zupełnie inaczej niż mój. A powinny dziać się podobne w wibracji wydarzenia! 


Dlaczego tak było, a właściwie dlaczego tak jest, dowiedziałam się całkiem nie tak dawno.
Ku zrozumieniu, zaprowadziła mnie moja dociekliwość, co oznacza, że podjęłam próbę usystematyzowania numerologicznych informacji i dojść do sedna.

Pani Lobos twierdzi, że rok, a właściwie CYKL NUMEROLOGICZNY trwa od października do końca września kolejnego roku. Właściwie chodzi tu o nów wrześniowy, który w tym roku np. nastąpił 28 września... 
Ta kwestia budziła moją wątpliwość od zawsze, bo niby w jaki tajemniczy sposób w pewnym momencie roku, liczby danego roku zaczynają wibrować już kolejnym rokiem? Dlaczego od września, skoro liczby są zimne, matematyczne i nie wibrują ot tak sobie, a w pewnym momencie,  nie wiadomo z jakich powodów, zaczynają wibrować zupełnie inaczej? Niby z jakiej racji? Na jakich zasadach? Dlaczego na wiarę mam przyjąć owo umowne założenie, skoro matematyka nie ma w sobie absolutnie NIC z umowności?

******
Początkowo korzystałam jedynie z książek pani Gladys Lobos, ponieważ posiadam w swoich zbiorach wszystkie jej książki, a dość łatwo jest  ściągnąć je z półki i to i owo obliczyć.

Któregoś dnia jednak, stałam się szczęśliwą posiadaczką książki Jean'a Daniel'a Fermier'a: NUMEROLOGIA Miłość -  Sukces - Zdrowie - Pieniądze, oraz książki Norman'a Shine NUMEROLOGIA Magiczne numery określą Twój charakter i Twoją przyszłość.

Ściągnęłam sobie również książkę pani Nataszy Czarmińskiej LICZBY LOSU i... pojęłam, że nie wszyscy zmieniają rok na nowy we wrześniu. Mało tego, liczą CYKLE  ŻYCIOWE zgoła inaczej.

Jean Daniel Fermier  napisał: 

lata osobiste obowiązują od 1 stycznia do 31 grudnia.

Podkreśla, że równolegle obowiązują również lata uniwersalne, które to również podlegają cyklom.  

ROK UNIWERSALNY to rok kalendarzowy zredukowany do liczby jednocyfrowej. I tak np. rok 2017 jest  1 rokiem uniwersalnym, bo:
2017 = 2+1+7=10=1
2018 = 2+1+8= 112
2019 = 3
2020 = 4

Szczyt cyklu nastąpi w roku 2021 = 5, a koniec cyklu zakończy się w roku 2025. Kolejny cykl roku uniwersalnego rozpocznie się wraz z rokiem 2026.
To akurat nie budzi żadnych wątpliwości i najpewniej nikt nie poddaje w wątpliwość, że tak dokładnie jest, bo JEST!

ROK OSOBISTY obliczamy dodając tzw. KLUCZ WCIELANIA, czyli zsumowaną datę dnia i miesiąca naszego urodzenia, do liczby ROKU UNIWERSALNEGO.

O prognozie na dany rok możemy mówić wtedy, gdy obliczymy 12 sektorów roku, cykle urodzinowe, które trwają: pierwszy - do urodzin, a drugi - po urodzinach. Dodatkowo, Fermier podaje sposób wyliczania cykli tranzytujących liter.

No, dobrze, ale po prawdzie: kim jest Jean Daniel Fermier?  Jakiś wielki autorytet, czy numerolog nastawiony na komercję?
Ano, jedno co mogłam znaleźć w necie to informacja, że: jest numerologiem, badaczem i pisarzem. Jest również autorem programu JDFermier Numerology. Na pewno jest Francuzem. Więcej informacji nijak znaleźć, poza tym, że wydał niezliczoną ilość książek.

Z kolei Norman Shine stwierdził, że życie człowieka toczy się według CYKLI PRZEZNACZENIA, które trwają 18 lat, a z których każdy dzieli się na 2 półcykle o długości 9 lat.
Uczciwie przyznaję, że jego wyliczenia wydały mi się bardzo tajemnicze i właściwie do niczego nie potrzebne. Przynajmniej mnie, na ten moment.

Natasza Czarmińska - aktorka i numerolog, tak chyba mogę ją określić wydała książkę LICZBY LOSU. Pisząc tą książkę wzorowała się na Kevin'ie Avery'iu i podobnie jak on uznała liczbę 26 jako liczbę karmiczną. 
26 jest uznawana za liczbę karmiczną w numerologii kabalistycznej.
Podobno w jej książce znalazł się redaktorski błąd w obliczeniach, którego przedwcześnie zmarła aktorka nie zdążyła skorygować.
Piszę podobno, ponieważ ja jako dyletant nie byłam w  stanie go wychwycić.
Natasza Czarmińska z kolei napisała, że ROK OSOBISTY trwa od urodzin do urodzin.
Ta kwestia budzi również moje wątpliwości, bo niby jak liczyć nasz ROK OSOBISTY? Na wiarę przyjąć, że rok 2019 wibruje jeszcze 2018 czy już 2020?

Tak więc, sporo dodatkowej wiedzy😯, i po prawdzie wątpliwości wciąż narastają. Poza tym, JEST CO LICZYĆ!

Poczułam, a właściwie - to już wiedziałam, że KTOŚ się myli, że KTOŚ albo COŚ podaje błędnie, albo się nie zna, albo mąci. Albo po prostu, tworzy własną numerologię.

*****

W żadnej z książek wymienionych powyżej, nie wylicza się podanych przez Gladys Lobos CYKLI NUMEROLOGICZNYCH, a jedynie LATA OSOBISTE.  


Spróbowałam więc, trochę sobie usystematyzować numerologiczną wiedzę i dojść do prawdziwej wiedzy. o ile takowa w ogóle jest.  

Spróbowałam dowiedzieć się: Kim jest pani Gladys Lobos? 

Tego, że jest najwybitniejszym numerologiem świata, dowiadujemy się z wpisów jej uczniów.
Pewne jest jedno, że pani Lobos często przyjeżdżała do Polski, prowadziła u nas kursy i konsultacje. Spod jej ręki wyszło sporo uczniów, którzy po dzień dzisiejszy propagują jej system (często przekręcając go!), który najczęściej opierał się na informacjach, które ona uzyskała, z "góry" - podczas medytacji, często zapisywanych... pismem automatycznym. Już ta kwestia, podnosi mi ciśnienie i utwierdza mnie w przekonaniu, że COŚ z tymi CYKLAMI jest nie tak!
Uczniowie pani Lobos prowadzą liczne kursy dla nowych adeptów, przez co, mocno wprowadzają w życie jej nauki, rozpowszechniają ostro i utrwalają jako jedyne i sensowne.
Poza tym, ukazało się sporo jej książek w języku polskim, czyli najbardziej dla nas dostępnym i zrozumiałym języku. Dlatego też w niejednym domu osoby zajmującej się, czy inaczej - usiłującej zgłębić wiedzę nu numerologiczną, znajduje się sporo książek jej autorstwa.
Jej uczniowie, również wydali sporo książek. Także jej nauki są nieustająco rozpowszechniane.
Uczniowie pani Gladys Lobos, a jest ich wielu, szczególnie w Polsce, a właściwie to... chyba jedynie w Polsce - tłumaczą, że jesteśmy od października w podwójnej wibracji, jeszcze obecnego roku i już nadchodzącego roku.

Wydawało mi się to też bardzo dziwne, a jedno co mi pozostawało, to przyjąć na wiarę, że tak jest i tyle. I trzymałam się długo tej umownej wersji.

Jednakże gdzieś tam w środku, pozostawałam w ogromnej wątpliwości i najpewniej, samo pozostawanie w wierze, nie do końca mi wystarczyło.

Zważywszy, że o NOWYM CYKLU NUMEROLOGICZNYM trąbiły i trąbią ogromne autorytety, naprawdę długo pozostawałam w pewności, że mają rację i już..

Podkreślić muszę, że pani Lobos aczkolwiek nazywana jest przez swoich uczniów najsłynniejszą, największą i światowej sławy - numerolożką, to po prawdzie: nie jest uznawana na świecie, a wręcz przeciwnie - jest ignorowana i pomijana.

W latach 90 XX pojawiła się w Polsce Gladys Lobos, która poprzez swoje pewne błędy wprowadziła do numerologii w Polsce spory zamęt i pomieszanie, a w krajach o tradycjach ezoterycznych jej błędy się zupełnie nie przyjęły. Gladys Lobos nie zrozumiała podstawowych aksjomatów na których opiera się numerologia pitagorejska, stąd jej błędy i sianie zamętu, chociaż same opisy właściwości liczb są generalnie prawidłowe, o ile zawierają aspekty pozytywne, negatywne i neutralne. El Moryah

Gladys Lobos uznawała, że istnieje możliwość zmiany naszego PORTRETU NUMEROLOGICZNEGO. Czy tak jest rzeczywiście, tego nie wiem. Być może taka opcja istnieje. Jedno jest pewne, że na pewno muszą się zająć tymi zmianami specjaliści, czyli uczniowie pani Galdys Lobos, bo dyletant zamiast sobie pomóc, może jedynie sobie zaszkodzić.

Osobiście, nie jestem przekonana do opcji zmiany. I czy w ogóle to ma sens? 
ASTROLOGIA na przykład w żaden sposób nie próbuje zmieniać niczyjego losu, jedynie skupia się na prognozach przez odczytanie tranzytów planet na nasze planety osobiste. 
Jednakże uznać trzeba, że wielu numerologów takie zmiany oferuje i to wcale za nie małe pieniądze. Jeden pan numerolog np. żąda od 100 złotych do 1500 złotych. Jednym słowem opcja zarabiania na powziętej wiedzy - istnieje.


Jak postrzegała NUMEROLOGIĘ pani Lobos i jak wyliczała podstawowe dane, które malowały portret danej osoby?
Opierała się na systemie Pitagorasa. Cóż to oznacza?
Ano to, że korzystała  z klucza Pitagorasa, który ustalił wartość liczbową dla każdej litery alfabetu. To akurat żadna nowość, bo generalnie cała numerologia opiera się na Pitagorasie, chociaż trzeba podkreślić, że sam Pitagoras absolutnie nie w celach numerologicznych to uczynił.
WSZYSTKO JEST LICZBĄ
Na portret numerologiczny według Gladys Lobos składają się:

- Wibracja urodzenia czyli zsumowana data urodzenia

- Wibracja imienia i nazwiska: samogłoski - wnętrze, spółgłoski - zewnętrze
- Cele życiowe czyli suma samogłosek i spółgłosek
- Wibracja podpisów
To również żadna nowość, bo takowe obliczenia są zgodne z nauką numerologii, istniejącej od dawien, dawna.

Pani Lobos wymyśliła dodatkowo CYKL NUMEROLOGICZNY, który to wylicza się dodając wibrację urodzenia do wibracji roku, który akurat badamy.
  Np. dla  3 + 2019 = 3 + (2+1+9) 3 = 6

Jak wspomniałam wyżej, zmiana CYKLU NUMEROLOGICZNEGO zaczyna się od 1 października do końca września kolejnego roku.


*****
I na koniec, trochę usystematyzowana wiedza, o historii numerologii. I trochę danych: jak do nas trafiła.
  Za matkę współczesnej numerologii uznawana jest L. Dow Balliett, która żyła w latach 1847 - 1929. Jak łatwo zauważyć był to przełom wieku XIX i XX.
To właśnie ona opisała poszczególne wibracje liczb,  zasady ich redukcji, rozdzieliła poszczególne wibracje na trzy aspekty:

- Dążenie duszy o czyli zbiór samogłosek.

- Dążenie ciała czyli zbiór spółgłosek
- Cele życiowe czyli wibracje samogłosek i spółgłosek zsumowanych razem.

Zapoczątkowała współczesną numerologię, nazywając ją Systemem Wibracji Liczb Balliett. 

 Kolejną ważną postacią jest pani Julia Seton, która zaprzyjaźniła się z panią Balliett.  Ta z kolei jeździła po świecie z wykładami numerologii, rozpowszechniała ową wiedzę i po prawdzie, to właśnie jej zawdzięczamy krótką nazwę NUMEROLOGIA.

Najbardziej jednak rozsławiła NUMEROLOGIĘ jako wręcz naukę, córka pani Julii Seton - JUNO JORDAN, która była uczennicą pani Balliett

Ta z kolei urodziła się w 1884 roku, a zmarła w 1984 roku. Żyła bez mała 100 lat!
I podobnie jak pani Balliett, nazywana jest matką współczesnej numerologii.

JUNO JORDAN zgłębiała, badała i praktykowała numerologię ponad 80 lat!
Dla laika oznacza to, masę przeliczeń, sprawdzania rzeczywistego oddziaływania liczb na życie ludzi.
Z tego nurtu wywodzą się Florence Campbell, Kevib Avery, wspomniany wyżej Fermier i wielu innych numerologów.

W Polsce numerologię rozpowszechniała pani, kryjąca się pod pseudonimem Tomira Zori. Była to osoba szlachetnie urodzona, dlatego też z wiadomych względów, publikowała pod pseudonimem. W latach 30-tych, drukowano jej teksty w czasopismach ezoterycznych np. w WIEDZY DUCHOWEJ.

*****

Obecnie przeżywamy zalew najprzeróżniejszych numerologów. Ostatnio odkryłam pewnego pana, który jak sam twierdzi - odkłamał numerologię. 
Ten pan akurat korzysta z numerologii chińskiej, którą również zmodyfikował po swojemu, bo miał jakieś przekazy z góry, pod wpływem grzybków halucynogennych czy coś tam?
Zafascynowana słuchałam jego wykładów na YouTube, ba nawet zaczęłam stosować jego wyliczenia! Dopóki, nie usłyszałam o owych przekazach z góry i wielokrotnie powtarzane zdanie, że on jest jedyny, który dobrze liczy i dobrze stosuje numerologię! 
Portret numerologiczny w jego wykonaniu kosztuje coś około 600 złotych. Oczywiście, pan również oferuje zmiany naszego portretu przez dodanie czy zmianę imienia. 
Nie wykluczam, że pan jest rzeczywiście jedyny i najlepszy. Nie zniechęcam do niego absolutnie! Tak jak i nie zniechęcam do pani Gladys Lobos.

Jeśli u kogoś działają jej CYKLE NUMEROLOGICZNE, jeśli zmiany imienia działa u kogoś pozytywnie i nie powoduje szkód, proszę bardzo! Wolna wola!

U mnie jednak owe CYKLE NUMEROLOGICZNE zupełnie się nie sprawdziły!
Np. ten rok, czyli rok 2019 powinien być dla mnie 6 rokiem CYKLU NUMEROLOGICZNEGO, a jakoś tak dziwnie nijak nie wibrował szóstką!

Natomiast zadziałały LATA OSOBISTE, których wyliczenie podałam powyżej, według, że tak to ujmę starej szkoły, bez  jakichkolwiek podpowiedzi z góry podanych podczas medytacji (chociaż kto tam wie?).

*****
Jednakże, za sprawą owego pana, jedynego i najlepszego znawcy numerologii, zaciekawiła mnie  NUMEROLOGIA CHIŃSKA. 
Jednakże, żeby dotrzeć do prawdziwej wiedzy, muszę się przekopać przez wiele błędnych danych, które królują w internecie. 
Ale o tym  czego się dokopię, poinformuję już w innym poście, kiedy już sobie wiedzę usystematyzuję i do spodu zrozumiem. Bez przyjmowania na wiarę.

5 komentarzy:

  1. W końcu ktoś zwrócił uwagę na pewien chaos w numerologii. Swoją przygodę z numerologią zaczęłam właśnie od pozycji Fermier. Książki Pani Gladys Lobos są dal mnie osobiście niezrozumiałe, a 2 z nich wykluczają się w samym opisie poszczególnych rozdziałów. Ty moje pytanie: jak mogę skontaktować się z autorką wpisu w sprawie cykli i punktów zwrotnych? Mam parę pytań :)

    Dziękuję z góry i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam,
      Gdybym mogła w czymś pomóc to na stronie kontakt jest e-mail do mnie. Jeśli będę mogła w czymś pomóc, chętnie pomogę.
      e-mail
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Witam :)
    nie mogę wyszukać kontaktu email do Pani. Czy mogę prosić o przesłanie go na moją pocztę? Będę wdzięczna za pomoc.

    Synteza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Syntezo, nie znam Twojej poczty.
      Jeśli go podasz, chętnie się odezwę.

      Usuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...