wtorek, 1 listopada 2022

LISTOPAD 2022

1. VI denarów 2. VI kielichów 3. Królowa denarów KOZIOROŻEC 4. IX pałek 5. Rycerz denarów PANNA 6. CESARZ 7. RYDWAN 8. ŚMIERĆ 9. II pałek 10. SĄD 11. walet kielichów 12. Rycerz pałek STRZELEC 13. AS pałek

Jak ten czas szybko leci. Jeszcze nie tak dawno był: styczeń, a już mamy listopad. Za chwilę będzie grudzień i ani się obejrzymy, a znajdziemy się w roku 2023

Generalnie w tym roku jestem nieustająco w niedoczasie, ale tak właśnie działa 5 rok osobisty. Z niewypowiedzianą ulgą przejdę w rok osobisty 6
No, ale na tego typu opisy przyjdzie jeszcze czas. Dzisiaj jeszcze wciąż jesteśmy w roku 2022.

Nie jest to łatwy rok dla nas wszystkich. Pętla zaciska na się na naszych szyjach coraz ciaśniej i ciaśniej. Tracimy bliskich, ale wcale nie dlatego, że szaleje PLANdemia (obecnie w odwrocie i nie groźna), a u sąsiadów trwa "wojna". 
Mam nadzieję, że znajdę czas, aby opisać to, co się tak naprawdę wokół nas wyprawia, bo domyślamy się najpewniej, że NIC NIE JEST TAKIM JAK SIĘ WYDAJE. 
Dość powiedzieć, że nas zubożają i depopulują. Ten proces dzieje się na naszych oczach, niestety. I karmią propagandą i piorą nam mózgi. Oczywiście, tylko tym, którzy korzystają z broni masowego rażenia i gdzieś zgubili instrukcję obsługi własnego mózgu.

VI denarów, jakby nie było to pieniądze. To typowo finansowa karta, która poza tym, że wieszczy pieniądze, mówi również, że zostały one zdobyte w sposób uczciwy. To nie są małe pieniądze. To pieniądze, które zapewniają spokój i dają poczucie sukcesu.

VI kielichów  w negatywie, ostrzega mnie, że jestem zadowolona, ale tak naprawdę powodów ku temu nie mam żadnych. Ktoś mną steruje i manipuluje, aby mną zawładnąć. W negatywie VI kielichów mówi o ogromnej zależności. 
Jestem już szacowną emerytką i to już od ładnych paru lat. Licha to moja emerytura, chociaż po złożeniu wniosku o przeliczenie, dziwnie podskoczyła o 500 złotych. Tajemnicze to przeliczenia, bo nie mają absolutnie nic wspólnego z moimi latami pracy, ale statystyczną najniższą krajową. I ta emerytura właśnie, jest moją zależnością od państwa, które jeśli będzie działało tak jak działa do tej pory, może nas zbankrutować. I wtedy... żegnaj emeryturko. To wcale nie jest niemożliwe. W historii wszak różnie bywało. No, ale bez czarnych scenariuszy!

Królowa denarów nakazuje myśleć rozsądnie i logicznie. I upiększać swoje otoczenie i otaczać się luksusem.
Od dawna nie kupuję luksusowych ciuchów. Nigdy nie zbytkowałam. Jak szaleję, to jedynie w szmateksach. I to na promocjach jedynie. Kobiety tak mają, że muszą czasem małe co nieco zmienić, czy to w wyglądzie, czy w otoczeniu.
Nie ubolewam z tego powodu, bo było nie było: zaspokajam jakąś swoją potrzebę, a, że wielkich potrzeb nie mam, to szmateksowe "luksusy" mi wystarczą. Faktem jest, że Mulford nie polecał rzeczy używanych, ale nie żył w naszych czasach. A nie polecał dlatego, że rzeczy używane nasycone są cudzą - nie zawsze pozytywną energią. 
Niestety, podobnie jak Mulford, oko mam bystre i pożądliwe😊, czyli bystrze wypatrzę COŚ fajnego i bardzo chciałabym tą rzecz MIEĆ. I najczęściej daję się swojej pożądliwości skusić. Nie ważne, że potem wala się ta upragniona rzecz w kącie, ale na fazie bystrego oka i pożądliwości stała się moją własnością i w kącie musi zalegać. 😉

To fakt, że zainwestowałam sporo kasy w farby, aby odmalować mieszkanie i pewnie za to się wezmę, bo stałam się szczęśliwą posiadaczką odpowiedniej wysokości drabiny.😊
Prawdą jest, że sporo kasy wydałam na na sprzęt ogrodowy, domowy, ale to akurat jest godne pochwały, bo są to rzeczy potrzebne, żeby nie powiedzieć: niezbędne.

Jeśli pokieruję się rozsądkiem i za wprowadzanie odrobiny luksusu do mojego życia się wezmę, to uda mi się to wcielić w życie idealnie! Tak na IX pałek.

Do czynienia będę miała z ludźmi zimnymi, chłodnymi profesjonalistami. To wcale nie musi być złe, bo czasem kontakt z osobą racjonalną jest bardzo wskazany.

Na wyniku usadowił się CESARZ
CESARZ w tym miejscu daje kilka możliwości. Jedną z nich jest zajęcie wysokiej pozycji zawodowej. Kiedyś dość dawno temu, kiedy jeszcze byłam czynna zawodowo, właśnie ta karta wieszczyła mi kierownicze stanowisko. Kompletnie takiej możliwości nie zakładałam, a jednak... stało się dokładnie tak, jak zapowiadała owa karta.
CESARZ daje również możliwość pojawienia się w moim życiu konkretnego i sensownego mężczyzny.
Takiej opcji również nie zakładam. Zawsze o tym piszę, że pewne sprawy zostawiłam za sobą i wcale, a wcale ich nie oczekuję. Pewnie, że przydałby się taki sensowny ktoś do pomocy, ale czy takie ktosie, odpowiednie dla mnie, jeszcze chodzą po świecie? 

RYDWAN może wyrzucić mnie gdzieś w świat. RYDWAN najczęściej oznacza podróż, chociaż niekoniecznie. Daje on szansę na sukces, na pozytywne wydarzenia, na pozytywne zmiany. RYDWAN niesie jedynie do przodu!
RYDWAN to sukces, realny postęp, wielki sukces osobisty..... radość, szczęście, spełnienie. 
RYDWAN wyciąga z problemów i kłopotów. On je oddala, wprowadza harmonie i spokój. Oznacza wielką zmianę w życiu, podróż, przeprowadzkę.

"Sukces, zwycięstwo, sprzyjające okoliczności, nowy etap w życiu, podróż, męska seksualność, intensywny okres w życiu, przyspieszenie rozwoju sytuacji, przebojowość, dynamizm, inicjatywa, postęp, zmiana miejsca zamieszkania, przeprowadzka, duży wysiłek fizyczny, zapowiedź spotkania właściwego partnera dla samotnej kobiety, praca w ruchu, awans, determinacja, nowy samochód."
Niepokojąco wygląda usadowiona na pozycji 8 karta ŚMIERĆ.  Mówi ona o zmianach. Kończy się najpewniej jakiś etap mojego życia. Ta przemiana może być trudna i bolesna. Tak może być. ŚMIERĆ jako tak wskazuje na to, że kończy się pewien etap życia, co często oznacza realną śmierć. Odchodzi COŚ, czego czas już nadszedł.

II pałek mówi o tym, że mam szansę stworzyć z kimś ??? jakiś sensowny układ. Byłoby poważnym nadużyciem, że z panem CESARZEM. Może przecież chodzić o kogoś zupełnie innego. I tej wersji będę się trzymała.
Rozmywający się walet kielichów upewnia mnie w przekonaniu, że absolutnie nie chodzi o kogoś z kim mogłabym jakąś miłosną relację stworzyć.

Istotną rolę w listopadzie będzie odgrywała osoba szybka, bystra, zwinna, bardzo aktywna, albo po prostu ze znaku STRZELCA.

Rozkład kończy AS pałek. Mówi on o tym, że następny miesiąc przywitam z entuzjazmem i w wielkim oczekiwaniu na to, co też on przyniesie.

Dodam dla porządku, że to, co w tym miesiącu stworzę, zacznę, ruszę, będzie miało znaczący i pozytywny wpływ na wiele osób. Najpewniej tych mi bliskich jedynie.

Cóż, miesiąc zapowiada się całkiem fajnie, no poza tym przerabianiem na śmierci pewnych rzeczy, które muszą się zakończyć, bo nadszedł ich naturalny koniec. Mam jednakże nadzieję, że sobie z tym świetnie poradzę.😀


2 komentarze:

  1. Pani Ellu, życzę udanego listopada! :) Pozdrawiam! :) Karolina

    OdpowiedzUsuń
  2. 🧡🧡🧡🧡 Również życzę udanego listopada Karolinko. Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...