Całkiem nie tak dawno, bo 25 sierpnia stawiałam Joli karty na jej pracę. Na Joli pracę
Przypomnę, że odpowiedź kart nie była zbyt optymistyczna... Wczoraj jej koleżanka powiedziała mi, ze Jola popracuje do 10 września.... taką też informację dostałam od Joli kilka dni wcześniej.
Dzisiaj Jola poprosiła mnie po raz kolejny o karty..... na pracę, bo właśnie ważą się jej losy.
I jak to widzą karty? - zapytała.
No cóż, karty to karty.... Zapewne Jola chodzi, prosi, nie wykluczam tego, ale czy to jest skuteczne i czy zaowocuje podpisaną umową na dłużej?
1. WIEŻA 2. X pałek 3. KSIĘŻYC 4. walet pałek 5. Królowa denarów KOZIOROŻEC 6. ŚMIERĆ 7. IV mieczy 8. Król pałek LEW 9. II pałki
10. CESARZ 11. Rycerz kielichów RYBA 12. V kielichów 13. V pałek
Nie będę się już zbytnio rozpisywała.... WIEŻA wiadomo co oznacza, to porażka i to przez czynniki zewnętrzne. Na decyzję o jej pracy ma wpływ człowiek o tyrańskich skłonnościach. Od niego wszystko zależy.... Wiadomo, Jola nie ma nic do gadania.... Zastój, brak rozwoju. Na wyniku ŚMIERĆ..... Nie mam więc, dla niej pozytywnych wiadomości...
Cóż, nadzieja umiera ostatnia.
Karty to tylko karty, ale mimo wszystko, nie należy po kilka razy pytać o to samo. Nie zaczarujemy w ten sposób rzeczywistości.
Karty w poprzednim rozkładzie już się w tym temacie wypowiedziały. Dzisiaj powtórzyły to samo...... i wskazują teraz na 5 dni jako czas, kiedy Jola dowie się, że: dziękują jej bardzo....
Nie umiem jej pocieszyć... Nie chcę kłamać, ani naciągać wymowy kart.
Uważam, że Jola nie popracuję tam długo... 5 dni najwyżej.
DZIĘKUJĘ, ZOBACZYMY CO BĘDZIE.
OdpowiedzUsuńJola pracowała dokładnie do 11 września... Jest już w Polsce... Teraz wypoczywa. Mówi: to nie było dla mnie. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły wyraźnie: to nie jest Twoje miejsce. Ja to czułam...
OdpowiedzUsuńCóż, karty się nie pomyliły.