środa, 7 września 2016

TRUSKAWKI Z BITĄ ŚMIETANĄ

Niedaleko mam bazarek rzeczy używanych. Najczęściej są tam rzeczy z niemieckich wystawek. Lubię tam jeździć i wypatrywać różne "cuda" i "cudeńka". Korzystam z tego, że moja PYSIA mnie nie dyscyplinuje. Nie, żebym szalała okropnie... absolutnie NIE, ale jeśli trafiam na torebkę znanej marki, to pomimo, że mam cały kufer różnych torebek, nie potrafię się jej oprzeć. Ceny są przystępne: 10 - 15 zł. W sumie żadne obciążenie dla kieszeni. Ostatnio kupiłam shaker moulinex'u za całe 10 zł. 

Dzisiaj ubiłam w nim śmietanę i uszykowałam sobie ponad kilogram truskawek. I tak niekoniecznie, pełna ochoty do dalszego porządkowania zagrody, z miską truskawek w ręku, usiadłam do kart. Poczułam taką potrzebę po prostu. 
Po raz kolejny popatrzę na moje sprawy zawodowe...

Czy zmienię pracę do końca tego roku?

1. VII mieczy 2. SIŁA 3. II mieczy 4. X pałek 5. PUSTELNIK 6. SPRAWIEDLIWOŚĆ 7. GWIAZDA 8. KSIĘŻYC 9. IX pałek 10. KAPŁANKA 11. DIABEŁ 12. AS pałek 13. IV pałki

Ciekawa odpowiedź kart. Zacznę od kart, które opisują mój stan, który fajny nie jest. Stałym elementem jest KSIĘŻYC i to się zgadza.  Pomimo, że jestem na urlopie, to sama myśl, że za małą chwilę znowu będę musiała jechać do tego bagienka, skutecznie mnie dobija i nie pozwala mi się cieszyć urlopem.  

Oczywiście stosuję najprzeróżniejsze techniki wspomagające; ostatnio listę życzeń i prawo przyciągania, które podsunęła mi GABRYSIA... Jak w każdej z metod wspierających i dopomagających, potrzebne jest wyciszenie i zdystansowanie, a to niekoniecznie dobrze mi wychodzi. Ale się nie zniechęcam, absolutnie. Dzielna jestem w swoich praktykach.
VII mieczy - DAREMNOŚĆW każdym pytaniu o pracę, wciąż wychodzi mi ta karta. Po prawdzie mówi ona bardziej o zbieraniu informacji niż realnym działaniu; czyli jednym słowem rozpoznawać teren, szukać opcji, ale wypowiedzenia nie składać. Tak też i robię. Kilka firm już namierzyłam, ale to nie jest jeszcze opcja innej pracy. 
 SIŁA informuje, że tracę moc i energię. Spalam się w akcjach niezgodnych z moją naturą. W połączeniu z KSIĘŻYCEM - kompletne bagienko emocjonalne. Ostrożna muszę być, każdy krok muszę przemyśleć i przeanalizować dokładnie. 
Co robić? II mieczy mówi: należy formalnie ustalić prawa i obowiązki. Możliwe, że trzeba będzie uroczyście się umówić, co dalej; a może nawet konieczne jest spisanie formalnej umowy. Nie ma co liczyć, że twoi partnerzy się spontanicznie domyślą, o co ci chodzi i sami z siebie pójdą ci na rękę!
O co chodzi?  To karta formalnych umów, które powinnam podpisać?  Oczywiście to jest możliwe w wypadku, kiedy opcja nowej pracy się pojawi. Jak najbardziej.  Ale teraz? W tym momencie?
Co mi najbardziej ciąży w tej pracy? Tyraństwo i fakt, że jestem traktowana jak NIKT; i to przez osobę, która zapewne w dniach wolnych od pracy podłącza się pod alkoholową kroplówkę. Oczywiście różnie się starzejmy, bo i różne mamy geny. Wczoraj na przykład rozmawiałam przez S z moją starszą koleżanką. Nie widziałam jej kilka lat i byłam mile zaskoczona, jak pięknie wygląda. Czas się dla niej zatrzymał po prostu. Moja szefowa jest w moim wieku, ale zniszczona jest okrutnie. Trochę lat odejmuje jej kitka w którą spina włosy i nienaganna figura. Wygląd to NIC, bo rzeczywiście jak wspomniałam problem jest w genach..... ale jej postawa, styl zarządzania? To jest nie do przyjęcia. Swego czasu sądziłam, że jest sprawiedliwa.... To są jedynie pozory sprawiedliwości, bo jest wyjątkowo stronnicza. Może ma fajny początek z nowym pracownikiem, ale jej charakter bierze górę, prędzej czy później. Oczywiście problem może być we mnie, bo przyzwyczajona do rządzenia jestem... ale nie sądzę: słucham poleceń i może nawet nadgorliwie je wypełniam.
PUSTELNIK raczej mówi o samotności i wycofaniu się na pobocze.  Czy chodzi tu, o samotność wśród nich czy samotność w domku? Bo nie wytrzymam z nimi, bo nie dam rady znieść, bo będę wolała zając się domem i nie wystawiać się na mobbing?
SPRAWIEDLIWOŚĆ jest trudną w interpretacji kartą. Wieszczy i ślub i rozwód, w zależności od kart i od pytania. I tak, na dzień dzisiejszy jestem w nieodpowiednim środowisku i SPRAWIEDLIWOŚĆ wyraźnie wieszczy "rozwód" z nimi.  Generalnie jest kartą ważnych urzędowych czy sądowych decyzji.  Będzie po sprawiedliwości po prostu. 
GWIAZDA jest wielce pozytywna. Zupełnie niespodziewanie wydarzy się COŚ, że rozpocznę jakaś pracę od początku. SPRAWIEDLIWOŚĆ nie wieszczy poprawy w tej pracy, to na pewno. Wskazuje na zakończenie i podjecie pracy gdzie indziej... Możliwe, że będzie to powrót gdzieś, gdzie już byłam, albo w nowej pracy się najnormalniej w świecie odrodzę. Będę twórcza, działająca i spełniona przy tym.
Niekoniecznie przejmę się zachodzącymi zmianami; nie będę przeżywała tematu zmiany pracy; i co ważne: będę pewna, że idę słuszną drogą, we właściwym kierunku. 
Ciekawa jest wymowa KAPŁANKI na pozycji 10-tej. Mówi ona o tworzeniu czegoś z całego serca, o oddaniu się w pracy. Nawet fajnie brzmi. I nie widzę ani grama tyraństwa. czyli nie będzie to praca pod naciskiem czy presją!  Nie będę w żadnym razie zniewolona czy przymuszona do pracy. Będę pracowała z radością, żeby nie powiedzieć: z przyjemnością. Nie mam się bać, że czemuś tam - nie podołam. Czyli żaden przymus sytuacyjny, jak w tej chwili.  Nie ma co się oszukiwać: pracuję dla chleba i znoszę to wszystko jedynie z powodów czysto finansowych. 
Nad całym rozkładem góruje AS pałek... oznacza on, że wszystko może się rozegrać szybko, szybciej niż myślę.... na entuzjazmie, na energii, na woli. 
W perspektywie mam IV pałki czyli kartę sukcesu i spełnienia. ŻNIWA po prostu ŻNIWA. 
I święty spokój.

PODPIS

2 komentarze:

  1. Masz wiedzę i mądrość ze z chorym człowiekiem nie wygrasz .Skup sie na pozytywach medytuj trzymaj emocje na wodzy i szukaj nowej pracy bo coś mi sie zdaje ze czeka za rogiem .trzymam kciuki Gabrysia

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj GABRYSIU, brakowało mi Ciebie.... tego innego spojrzenia, a jakże zbliżonego do mojego.
    A swoją drogą to ciekawe, że psychole świetnie się mają, tak w ogóle, w życiu. Doszlam do wniosku, że to jest "brak sumienia", rzecz taka normalna u normalnych ludzi. A może po prostu inny jego rodzaj?
    Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...