Ogólnie jak to będzie wyglądało u ANGELIKI do końca roku?
Karty pokazały mi taki wycinek Twojego życia: jest obok Ciebie KTOŚ kto Cię kocha, ale jest przy tym interesowny. I wcale nie koniecznie kieruje się czystą MIŁOŚCIĄ. Ze wszystkich sił stara się być dla Ciebie jedynym, niezastąpionym i najważniejszym elementem Twojego życia. Z Twojej obecności czerpie korzyści, chociaż nie powiem, że materialne jedynie, ale te również.
Jesteś nastawiona na cel... czekasz na szczęśliwe zakończenie spraw w Twoim życiu. I te sprawy do owego szczęśliwego zakończenia powoli zmierzają, ale po drodze sporo Cię jeszcze czeka. Tak znowu łatwo nie będzie, bo spora zaplatanka spraw do załatwienia jest. Wygląda na to, że proces niszczenia, burzenia jest już w toku. Ty możesz jedynie go przyspieszyć. Nic innego Ci nie pozostaje. Musisz jednak mieć świadomość, że trochę "odłamków" i " "okruchów" tego burzenia, również i w Ciebie uderzy. Partner, który jest obok, bez wątpienia będzie się starał ze wszystkich sił postawić na swoim, nawet na Twoich emocjach będzie grał i całkiem możliwe, że skutecznie. Grał będzie na Tobie jak na pianinie, a to będzie wzbudzał litość, a to użyje szantażu, a to postraszy trochę. Powodować nim będzie strach i obawa... VIII kielichów jest kartą histerycznych reakcji, więc się przygotuj na różne działania z jego strony. Ja nawet postawię tezę, że zwycięży chociaż na chwilę, ale nie na ciągłość... ale jednak odniesie zwycięstwo. Dlaczego tak myślę, bo na wyniku mam kartę Królowej mieczy czyli WAGI, a Twój partner jest właśnie ze znaku WAGI. Dlaczego piszę o chwilowym jedynie jego zwycięstwie? Otóż dlatego, że z nagła jest WIEŻA..... i zapewne jego manipulacje rozbiją się o kant stołu.. bo mam nadzieję, że WIEŻA nie oznacza Twojej rezygnacji ze swoich planów na skutek manipulacji zewnętrznych... Musisz pamiętać, że WIEŻA zawsze jest skutkiem działań czynników zewnętrznych. I jakby nie było burzy wszystko ostro: ustalony porządek, plany, rozbija nawet stabilne związki itp.
Królowa mieczy może oznaczać również ważną i znaczącą rozmowę, przesądzającą o wielu sprawach, o wyborze kierunku życia. GŁUPIEC mówi, że tak naprawdę to, Ty nie wiesz jak pokierujesz swoim życiem do końca tego roku. Jakbyś właściwie czekała na to, aż sprawy rozwiążą się same.... I chyba tak będzie najlepiej. WIEŻA zrobi swoje, skoro się pojawiła na 7-ej pozycji, to nawet specjalnie się starać nie musisz... bo akurat na tej pozycji ona zadziała tak czy siak i to z zaskoczenia. Ty się jedynie na chłodno, bez specjalnego zaangażowania emocjonalnego temu wszystkiemu przyglądaj.
Jak wspomniałam dążysz do osiągnięcia szczęścia osobistego i spełnienia osobistego. II kielichów, która góruje nad całym rozkładem mówi, że związki uczuciowe są dla Ciebie bardzo ważne i karta zapewnia zarazem, że w trwałym związku będziesz.
Skoro zapytałam co się ogólnie wydarzy do końca roku, to mogę powiedzieć, że i związek będzie stały, pewny i praca trwała, stabilna. Cokolwiek zaczniesz, w jakimkolwiek kierunku pójdziesz, osiągniesz trwałość, stałość i będziesz pewna, że w dobrym kierunku idziesz, a bez wątpienia rok zakończysz spokojna i spełniona na III kielichów. To jakby nie było karta szczęścia w miłości i spełniania....
To szczęście i powodzenie pokazuje się dopiero w perspektywie czyli z końcem roku.
Z tego rozkładu nie jestem w stanie powiedzieć czy WAGA pozostanie w Twoim życiu, czy też pójdziesz w kierunku innego znaku zodiaku. Jedno jest pewne, że będziesz szczęśliwa, jak już przerobisz WIEŻĘ i GŁUPCA. I będziesz pewna, ze jesteś we właściwym miejscu, z właściwą osobą.
Dla pewności zapytałam kart o Twoje sprawy uczuciowe do końca tego roku....
Odsyłam Cię do kolejnego posta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam