poniedziałek, 4 września 2017

TYDZIEŃ od 4 do 10 września 2017 roku

1. UMIARKOWANIE 2. II pałek 3. PUSTELNIK 4. walet pałek 5. VIII pałek 6. ŚMIERĆ 7. KOŁO FORTUNY 8. IX pałek 9. KSIĘŻYC 10. VI kielichów 11. IV mieczy 12. X mieczy 13. V mieczy

Brzydki tydzień. Przyznam uczciwie, że się zwyczajnie - boję. 
Pół biedy, gdy pojawia się karta ŚMIERĆ, ale dodatkowy KSIĘŻYC - zupełnie mi się nie podoba!!! Poza tym, górująca nad rozkładem X mieczy nie napawa optymizmem. No i ta V mieczy w perspektywie. Okropność!!!😖 Można się pochlastać, normalnie. 
Samo pojawienie się ŚMIERCI jest masakryczne, ale ona może wskazywać jedynie na zakończenie czegoś, co zakończyć się musi, ale dodatkowe "brzydkie" karty, pozwalają mi mieć same przeokropne wizje.  COŚ stanie się na Stelli (dziadek położy się spać i więcej się nie obudzi?), jakieś złe wieści dostanę z domu, że KTOŚ, że COŚ... brr, oby nie!!! Dość mam już samego zamartwiania się o bliskich, a co tu jeszcze mówić o jakichś problemach w realu?
Faktem jest, że PUSTELNIK nakazuje mi się wycofać, więc, chyba jednak COŚ na Stelli, bo na wyjeździe jakby nie było wycofana od rodziny i od bliskich, tak czy siak będę. 
Pocieszający jest jest fakt, że miesiąc WRZESIEŃ, wcale okropnie nie wygląda.  Zakładam więc, że tylko ten tydzień będzie brzydki. I łudzę się, że do przeżycia, mimo wszystko. 
Ludzie obok, będą dla mnie drogowskazem, będą mi pokazywać, mówić co robić, co mówić, jak działać i w pewnym stopniu pokażą mi nowy kierunek.  Hmm. Zobaczymy jakiż to będzie kierunek?
KOŁO FORTUNY wskazuje, że zostanę wciągnięta w dziwne, tajemnicze i niespodziewane sprawy. To rzeczywiście bardziej mi pachnie niespodziewanymi wydarzeniami na Stelli.
Ufam, że o bliskich martwię się niepotrzebnie. Taką nadzieję daje mi IX pałek na pozycji 8-ej, która mówi, że moje najprzeróżniejsze niepokoje, to tylko mój wymysł i rozpuszczona do granic możliwości, wyobraźnia.
Pociesza mnie fakt, że karta KSIĘŻYC nie jest w pozycji negatywnej, bo wtedy już chyba bym całkiem się zapadła. On, jakby nie było pojawił się na pozycji 9-tej, która mówi o tym, w czym osiągnę mistrzostwo. Gdyby, COŚ stało się moim bliskim, to mistrzostwa bym nie osiągnęła, nie przeszłabym przez temat, jakoś w miarę bezpiecznie czy lajtowo. 
Oczywiście, jak najbardziej przejęłabym się problemem innych (czytaj podopiecznych), ale nie aż tak, jakbym przerabiała problemy bliskich, czy jakiekolwiek sprawy związanej z rodziną.
W każdym razie - boję się tego tygodnia. Ufam, pozostaję w głębokiej nadziei, że aż tak źle nie będzie.




PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...