niedziela, 16 sierpnia 2020

Najbliższe pół roku dla BEATKI

Kochana Ellu, widzę, że rzadko pojawiasz się na blogu i rzadko stawiasz karty. Czyżbyś zarzuciła blogowanie? Nieśmiało proszę, że gdybyś jednak znalazła wolną chwilę, to zobacz co mnie czeka do końca tego roku? Pozdrawiam Beata


Kochana BEATKO, 

Moja nieobecność na blogu ma całkiem prozaiczne wytłumaczenie. Ano, zajętość i tradycyjny NIEDOCZAS.

Podkreślić też muszę, że do tej pory stawiałam karty na blogu gratisowo. Jakby w ramach testowania siebie.
Nie będę zarozumiała, ale chyba całkiem sensownie mi wychodzi stawianie kart, więc pora najwyższa zakończyć owo testowanie.
Nadeszła po prostu pora, abym ze swojej umiejętności zrobiła jakiś użytek. 

I jest to ostatni post w którym gratisowo stawiam karty.

1. KAPŁANKA 2. KSIĘŻYC 3. IV pałek 4. AS mieczy 5. Rycerz denarów PANNA 6. II denarów 7. SPRAWIEDLIWOŚĆ 8. AS denarów 9. DIABEŁ 10. Król pałek LEW 11. V kielichów 12. KOCHANKOWIE 13.VI kielichów

Do końca tego roku nie będzie Ci się źle działo. Może będziesz trochę zdegustowana i smutna, chociaż będzie to raczej stan przejściowy lub dopadający Ciebie jedynie czasami. Minorowy nastrój, tęsknota lub zawód, pragnienie więcej. I wszechogarniający smuteczek. Wiele dzieje się obok, co nie napawa nadzieją, więc domniemywam, że owa smutna rzeczywistość i na Ciebie będzie wpływała.

Dla uspokojenia Ciebie powiem, że chronić Ciebie będzie KAPŁANKA, co już jest budujące i w dużym stopniu pozwoli Ci w miarę obronną ręką przejść przez  energię KSIĘŻYCA

Cóż powinnaś robić, jak powinnaś działać?

Spokojnie, bez histerii i bez przesady. Żadnych gwałtownych ruchów. I zrób wokół siebie szum, reklamę. Pokaż, że istniejesz, że jesteś. Ciesz się drobnymi rzeczami, które wokół Ciebie zachodzą. Dojrzał pomidorek na krzaczku? Zerwij, zjedz go i smakuj. To Twoja twórczość, Twoje dzieło. Oczywiście, piszę ze swojego punktu widzenia, bo Ty możesz mieć jakieś inne hobby, jakieś inne rzeczy wytwarzasz. I niech one Ci sprawiają radość.
Na pewno będziesz miała do czynienia z ludźmi chłodnymi, wyrachowanymi, jakimiś służbistami z klapkami na oczach.
Będziesz współdziałała z innymi i to całkie sensownie. 
II denarów wskazuje na wspólne dochodzenie do dobra. Ta karta dobrze wróży w interesach. Wieszczy dobrą pracę w grupie, wśród innych. Bardzo dobra karta, która na pewno nie wskazuje na porażki czy chybione inwestycje czy działania. 
Cokolwiek sobie zaplanujesz - uda Ci się na pewno. 
Nagle dopadnie Ciebie SPRAWIEDLIWOŚĆ. Cóż to oznacza? Ano to, że czeka Ciebie jakiś sukces, wygrana. Nie, że zaraz w lotto, chociaż i to jest możliwe. Cokolwiek postanowiłaś, za cokolwiek się wzięłaś uda Ci się zrealizować.
AS denarów to początek jakiegoś przedsięwzięcia. 

Przekładając to na język polski, zrozumiały dla wszystkich oznacza to, że możesz nagle podjąć sensowną pracę  na umowę i sobie świetnie w niej poradzisz. Okres próbny, ale w całkiem sympatycznej grupie, w której się odnajdziesz i dobrze usadowisz. 
Z racji, że na pozycji 9-tej usadowił się DIABEŁ, to niechybny znak, że trochę na przymusie będziesz. Więc, jeśli praca to na zasadzie konieczności: bo muszę, bo jest taka potrzeba. I wcale niekoniecznie będziesz ową pracę lubiła, chociaż na szczęście nie będzie Ci wstrętna.
Nie widać, żeby w Twoim życiu zachodziły jakieś straty, czy ubytki. Oznacza to, że pieniądze nie będą od Ciebie uciekały, a wręcz przeciwnie.
Generalnie dużo pozytywów będzie Ciebie dopadało.
Poza chwilowymi negatywnymi nastrojami na KSIĘŻYCU, będziesz zadowolona i spełniona. 
VI kielichów jest kartą szczęścia, spełnienia i zadowolenia. Piękna karta, dobrze wróżąca i dająca ogromną nadzieję na to, że rok zakończysz bardzo pozytywnie.I tego Ci z całego serca życzę.



PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...