Jak będzie wyglądało życie Alinki w ciągu najbliższego roku?

Kochana ELLU jak bedziesz mieć czas i ochotę zobacz jak dalej bedzie wygladac moje zycie, bo to co dzieje się u mnie to mnie wykańcza fizycznie i psychicznie. Całuski ELLU. Alina

Obiecałam Alince, że postawię dla niej karty, a obiecane, to obiecane! Danego słowa łamać nie należy.

Z Alinką łączy mnie... internetowa przyjaźń, dlatego też, robię odstępstwo od podjętej jakiś czas temu decyzji i stawiam jej karty.

Jak będzie wyglądało życie Alinki, powiedźmy w skali roku.

1. IV kielichów 2. Królowa denarów KOZIOROŻEC 3. GWIAZDA 4. II denarów 5. GŁUPIEC 6. VII kielichów 7. IX denarów 8. Król mieczy WODNIK 9. CESARZ 10. VI kielichów 11. VII mieczy 12. III kielichów 13. UMIARKOWANIE

Alinko, zacznę od tego, że Twoje karty nie są złe.  Tragedii nie widzę, niezależnie od tego jak źle odbierasz obecną sytuację w której się znalazłaś. 

Wiem, wiem, że trudno o pozytywny nastrój, kiedy przed sobą widzimy ogromną górę, którą musimy przejść, a sprzętu ku temu brak.

Poza tym, znaleźliśmy się w wyjątkowej sytuacji, bo w samym oku cyklonu akcji koronawirus.

IV kielichów to trudna karta. Niby mówi o satysfakcji z dokonań, ale też ma w sobie sporo ze zniechęcania, znużenia. To też karta pomieszania emocji, często wzburzonych i... realia życiowe, które mogą być pełne przeszkód. Niestety, najczęściej emocje, a twarde realia życia są ze sobą w sporze i stąd najpewniej możesz odczuwać dyskomfort.

 Emocje w Tobie buzują, wiesz i czujesz jak powinno być, a tu masz - opór i niemoc.

Królowa denarów na pozycji 2-giej, wskazuje na to, że bardzo Ci szkodzi konkretna osoba. Może być ona ze znaku KOZIOROŻCA, ale to nie jest warunek. 

Jak masz postępować, co powinnaś robić, jak powinnaś działać? 

Według kart powinnaś iść za głosem serca, powinnaś kierować się intuicją. Wszelkie rozważania  zdrowo-rozsądkowe mogą zaprowadzić Ciebie na manowce.

To nie jest żadna dobra rada kart, bo właściwie wskazuje na to, że powinnaś kierować się emocjami, a te wiadomo często powodują błędne wybory i złe decyzje.

Niemniej jednak, pomimo wszystko sugerowałabym przemyślenia wszystkich za i przeciw, ale gdzieś tam z tyłu głowy miej myśl, że to co przyszło Ci do głowy pod wpływem emocji, jest sensownym kierunkiem.

II denarów na pozycji 4-tej, mówi o zobowiązaniach, takich, które podjęłaś. To często karta długów, kredytów itp. itd.

Ta karta też niebezpiecznie wskazuje na to, że w takowe możesz popaść.

GŁUPIEC na partnerskiej wskazuje na to, że będziesz miała do czynienia z... idiotami. To mogą być nawet utytułowani idioci! Ludzie niby mądrzy, a jednak głupi, lub jedynie ogłupiali, przez system chociażby.

VII kielichów na wyniku  mówi o tym, że dopadną Ciebie ogromne emocje! Ta karta jako taka wcale nie przesądza, iż będą to emocje pozytywne. Jak najbardziej, mogą to być również te negatywne, jednakże usadowiona na pozycji 7-ej - IX denarów, wskazuje na nowe i bardzo ciekawe informacje, takie z których można zrobić sensowny użytek.

To również karta pieniędzy, takich nagłych i niespodziewanych, z niewiadomego źródła.

Nie powiem, ta karta ma również swoją negatywną stronę, a jest nią zdrada, czy zaprzedaństwo!

Król mieczy wskazuje, że wokół Ciebie mogą krążyć osoby zimne, służbowe i chłodne, które bez-emocjonalnie oceniają wszelkie zdarzenia i sytuacje. 

Może to być oczywiście po prostu osoba ze znaku WODNIKA z którą będziesz miała nieustająco do czynienia.

CESARZ na pozycji 9-tej, mówi o tym, że po mistrzowsku, jak szef, jak przywódca będziesz... rządziła, sterowała i kierowała jakąś akcją, czy sytuacją wokół Ciebie.

Jest to karta bardzo pozytywna i niesie nadzieję, że sobie świetnie poradzisz w pewnych sytuacjach, czy wydarzeniach.

Dodam, że na pewno Twój stan obecny z czasem minie, poczujesz radość w sercu, w duszy.

UMIARKOWANIE kończące rozkład upewnia mnie w przekonaniu, że znajdziesz równowagę w swoim życiu.

To karta porozumień, układów, ugody. Jeśli toczysz z kimś spór, to w końcu znajdziesz z tą osobą nić porozumienia. Gdy się procesujesz - zawrzesz ugodę.

To naprawdę dobra karta i dobrze wróży. 

Mnie osobiście, niezależnie od wiedzy, którą mam od Ciebie, tak wciąż kołacze się po głowie - opcja ugody. Nie wygrana, ale ugoda. I niezależnie od tego czy masz rację czy nie, a masz, to koniecznym będzie -pójście na ugodę.

Tak poza kartami dodam, że korporacje rządzą światem. To korporacje sterują politykami. Politycy to ich marionetki. Nie ma opcji, aby szukać u nich wsparcia, czy pomocy.

I tak dziwnie to wygląda, że wygrana z korporacją niestety, z góry skazana jest na porażkę, chociażby dlatego, że za nimi stoi kapitał. A jak kapitał to i cała bateria prawników, radców, doradców itp. itd.

Czasy, gdy ktoś mógł wygrać z jakaś firmą dawno mamy za sobą. Dzisiaj to jest awykonalne. Rączka rączkę myje, a kas rządzi światem.

Nawet WHO to na wpół-prywatna instytucja, finasowana i sponsorowana przez kapitał poza instytucyjny... i mamy to co mamy.

Alinko, kart nie masz złych. Postaraj się pozbyć negatywnego myślenia. Pomyśl jak działać, ułóż sobie plan i wiedz, że emocje będą Twoim dobrym doradcą.