A może nagłe objawienie?

Ten mój związek z obecna partnerką jakiś taki dziwny jest. Gdzieś tam we mnie jest jakiś brak i niedosyt i tak naprawdę nie wiem o co chodzi. 

Czy byłaby szansa, żeby Pani popatrzyła na najbliższy rok, co tam się kroi w naszej relacji i jak to moje „życie uczuciowe” będzie wyglądało, co mnie czeka. 

Wiem, że mam wpływ na wszystko sam, co zrobię tak będzie. Jednak jest też jakiś zapisany los i przeznaczenie. Bardzo proszę o pomoc.

Czy nasz LOS jest zapisany w gwiazdach? Niby tak, ale... NIKT, tak naprawdę nie wie, jakie jest to nasze przeznaczenie. Może pisana, w ogólnym rachunku życia, jest nam szczęśliwa przyszłość, a może pisana jest nam bezbrzeżna samotność,?A to co przerabiamy po drodze, to są jedynie kawałeczki naszego życia, w drodze do ostatecznego jego kształtu? 

Może. Jedno jest pewne, że sami kształtujemy nasze życie, bo wybory jakby nie było są nasze. To my decydujemy się na życie z TĄ osobą, to my odchodzimy od TEJ osoby. Czasem, pozostajemy w jakimś mało sensownym związku z własnego wyboru, świadomi, że nie do końca jest nam w tym związku dobrze. Może tym samym, omijamy jakieś szanse, które LOS nam chciałby ewentualnie podsunąć? I czy zaraz można to nazywać naszym przeznaczeniem, czymś co nam było pisane?

Swego czasu mojej serdecznej przyjaciółce wróżyłam WIELKĄ MIŁOŚĆ, ale po zmianie pracy, po wyjeździe gdzieś dalej. Mówiłam, że z mężczyzną za którym pojedzie, nie będzie, ale on jej umożliwi poznanie owej WIELKIEJ MIŁOŚCI. Zostań tam, a poznasz tego jednego jedynego!!! Przyjaciółka, zauroczona panem, w trzy sekundy się spakowała i pojechała za nim. Związek z panem, nawet się nie zrysował, a rozczarowana dziewczyna, spakowała walizkę i... wróciła do domu. Dokonała takiego wyboru i skutecznie przekreśliła pojawienie się WIELKIEJ MIŁOŚCI. W tym właśnie sensie, dokonujemy życiowych wyborów. Dzisiaj, nie widzę w jej życiu NIKOGO. I nie wykluczam, że czeka ją bezbrzeżna samotność, bo swego czasu - nie zaryzykowała. Skupiła się na krótkiej przyszłości. 

Może i Ty skupiasz się na krótkiej przyszłości? I krótkowzrocznie patrzysz na swoje życie? To tak łatwo wziąć ślub, zaplątać się w kredyt, kupić mieszkanie... a co potem? Szczęśliwa przyszłość czy rozwód? 

A może to jest tak, jak swego czasu w moim śnie, kiedy stałam przed wyborem: do jakiego wsiąść pociągu, a okazało się, że obydwa  prowadzą do tego samego miejsca? Tyle, że jedna droga była długa i wyboista, w druga - po linii prostej. Bo niezależnie od wszystkiego tak czy siak, dojeżdżamy do miejsca swojego przeznaczenia.

Przypomnę delikatnie, że ja nie wróżyłam Tobie szczęśliwej i trwałej przyszłości z Twoją partnerką... ale może jednak rok 2018 będzie całkiem do rzeczy? Może uda Wam się silnie scalić waszą relację? Może jeszcze będzie cudownie, może jeszcze będzie sielanka?

Popatrzę wiec, jak to też będzie się układało w waszym związku w nadchodzącym roku... według kart.

1 Królowa pałek BARAN 2. GWIAZDA 3. IV pałek 4. RYDWAN 5. UMIARKOWANIE 6. AS mieczy 7. PUSTELNIK 8. ŚWIAT 9. VIII denarów 10. ŚMIERĆ 11. SIŁA 12. AS kielichów 13. VIII pałek

Jak widać, ten rok jeszcze będzie całkiem do rzeczy, ale niepokojąco na pozycji 7-ej usadowił się PUSTELNIK. Nie wykluczam więc, zupełnie zaskakującego i niespodziewanego odosobnienia. Czy owo odosobnienie nastąpi szybko czy z końcem roku dopiero, tego prorokować nijak. 

Ale od początku. Tak naprawdę, poza kartą AS kielichów, nie widzę żadnych kart świadczących o dominacji uczuć w waszym związku. Tak więc, AS kielichów musi wystarczyć. O czym mówi ta karta? Ano, o tym, że dla Ciebie istotne są uczucia i właśnie nimi się kierujesz. I nie potrafisz żyć bez MIŁOŚCI lub przynajmniej poczucia, że jesteś kochany. Niekoniecznie będziesz owe uczucia czuł i jak widać: w kartach ich, po prostu, nie ma. 

Jak najbardziej, Twoja partnerka została określona kartą UMIARKOWANIE, co oznacza, że chce związku i to silniejszego, może zalegalizowanego właśnie? Ja owej legalizacji, przynajmniej w kartach, nie widzę, chociaż ona będzie temat drążyła i umiejętnie do legalizacji dążyła. 

Uważam, że Ty wycofasz się delikatnie na pobocze, bo głęboko będziesz temat analizował. I swoje decyzje odwlekał w nieskończoność.  O tym świadczy pojawienie się karty AS mieczy na wyniku. O przewlekaniu decyzji mówi VIII denarów. W ostateczności zwycięży PUSTELNIK i to oczywiście, niespodziewanie.

Gdybym miała tak z pierwszego rzutu oka, bez wgryzania się w karty powiedzieć, to uważam, że pomimo całkiem przyjemnego oglądu związku, takiego na karcie ŚWIAT, jednak do rozstania dojdzie i to niespodziewanie.  Będzie całkiem fajnie i całkiem znośnie, partnerka będzie słodka jak ulepek, ale Ty będziesz zdecydowanie słabszą stroną w związku. Chwilami będziesz się zapadał, ulegał partnerce, ale żelazna logika będzie Ciebie powstrzymywała przed konkretnymi decyzjami. Może dopuścisz do głosu intuicję? To moja spekulacja, bo ja tego nie widzę w kartach. Bardziej przewlekanie tematu z powodu...braku wewnętrznej pewności. 

Najważniejszą osobą w waszej relacji będzie osoba ze znaku BARANA. To ona będzie rozdawała karty i będzie miała ogromny wpływ na Twoje decyzje. Kim będzie ta osoba, trudno powiedzieć. Nie widzę tej osoby jako konkurenta czy konkurentki, ale kogoś kto mimo wszystko karty rozdaje. Może się ktoś taki pojawi, może jeszcze nie będzie konkurentem czy konkurentka, ale już będzie miał na Ciebie czy na Twoją partnerkę, ogromny wpływ. Bardzo często Królowa pałek wskazuje na aktorstwo, na granie jak na scenie. Może któreś z Was będzie ostro aktorzyło? Przed sobą czy przed innymi ludźmi, tego nie określę.

VIII pałek w perspektywie, wskazuje na pozytywne zmiany. Może wskazywać na przeprowadzkę, daleki wyjazd, ale taki kiedy ciągnie się za sobą innych ludzi. Może rzeczywiście gdzieś się przeprowadzisz, ale czy razem z partnerką, tego już pewna nie jestem.

W każdym razie ten rok na pewno pokazuje się jako rok zmian w Twoim związku i sądząc po PUSTELNIKU, chyba raczej w kierunku rozstania. 

Oczywiście, nawet PUSTELNIKOWI można się sprzeciwić: położyć się plackiem i dać po sobie chodzić jak po dywaniku... 

Ciężko ocenić cały rok,  w końcu ma aż 12 miesięcy, bo ogólnie rzecz ujmując, będzie całkiem znośnie i Twoja partnerka w stosunku  do Ciebie będzie całkiem fajna, bo będzie dążyła do osiągnięcia celu. Ty w pewnym momencie, włączysz logikę i zaczniesz patrzeć na wszystko realnie i na chłodno. 

I oby, bo nawet w bliskiej relacji, w bliskim związku, trzeba chodzić po ziemi i myśleć logicznie, a nie fruwać w obłokach.

Na koniec dodam, że wszystko jest po COŚ, wszystko czemuś służy. Pewnym rzeczom musimy się poddać i iść za nimi. Kto wie, może zmiany na które naciska Twoja partnerka są po to, żebyś na przykład w nowej pracy, poznał MIŁOŚĆ Twojego życia?

I króciutko: Jaki będzie dla Ciebie rok 2018?

1. IX denarów 2. CESARZOWA 3. Rycerz kielichów RYBA 4. V kielichów 5. VII mieczy 6. III mieczy 7. DIABEŁ 8. IX kielichów 9. VII pałek 10. III pałek 11. KAPŁANKA 12. III denarów 13. III kielichów

Bardziej dla upewnienia się czy czeka Ciebie jakaś tragedia związkowa, postawiłam karty Chyba jednak tak, o tym świadczy III mieczy. Może sobie uświadomisz, że dałeś się zniewolić i jeszcze musisz udawać, że jesteś szczęśliwy? 

Na pewno, wiele się dowiesz, bo IX denarów sygnalizuje, że sporo tajemnic wyjdzie na jaw.  Na pewno, będziesz słodki jak najsłodsza bułeczka i taki powinieneś być, tak powinieneś postępować. Tak radzą karty, bo lepiej na tym wyjdziesz.  

Zanegujesz pewną kobietę ze swojego bliskiego otoczenia i całkiem możliwe, że będzie to Twoja partnerka życiowa.  Jakoś tak też, przebija wątek braku seksualnej satysfakcji. Więc, jeśli dzisiaj rozpływasz się w łóżeczku to, to niestety może się skończyć. Pamiętaj, że sex jest jedynie dopełnieniem uczuć. Oczywiście, mówimy o normalnych ludziach, a nie o dewiantach, którzy, jak wiadomo kierują się zupełnie innymi potrzebami. 

Na pewno, NIKT Ci nie doradzi, NIKT Ciebie w problemie nie wesprze. Sam będziesz musiał sobie poradzić ze swoimi sprawami, a przede wszystkim - ze swoimi emocjami. 

Mało tego, nie licz nawet na wsparcie KAPŁANKI, bo ona usadowiła się na pozycji 11-tej, a to jest jedyne miejsce w rozkładzie, które brak ochrony  LOSU sygnalizuje. 

Niezależnie od wszystkiego poradzisz sobie, a z końcem roku poczujesz się nawet szczęśliwy... na III kielichów. 

Dominować będzie praca i też... trudne wyzwania.  Ale tak jak wspomniałam - dasz radę. 

Cóż, to są tylko karty, ale dobrze czasami się nimi zasugerować.

Mam nadzieję, że przyjdzie taki moment, że nie będziesz już POGUBIONY. Koniec, końców, przynajmniej swoich uczuć powinniśmy być pewni, a co do uczuć innych osób powinniśmy kierować się intuicją. Chociaż z doświadczenia powiem, że słynna intuicja, to zlepek informacji, którym zaprzeczamy na planie świadomości, a które starannie zbiera nasza podświadomość i w pewnym momencie wydobywa je na wierzch.... nagłym objawieniem.

Mam nadzieję, ze niezależnie od kart, dasz sobie radę emocjonalnie, nawet w trudnych momentach, które niewykluczone, że Ciebie dopadną w roku 2018.