Zapuściłam temat wróżb. Zupełnie zapomniałam o moich corocznych wróżbach na kolejny rok. Tym razem na rok 2021.
Cóż, wyjazd i szybkie załatwianie przed-wyjazdowych spraw... no i gdzieś tam mi uleciało.
Poza tym pochłania mnie odkrywanie prawdy, której tak naprawdę nie znałam. Szkoła mnie skrzywiła, jak napisała Izabella uczyła bzdur i wciskała kłamstwa.
Nie małą role miała w rozpowszechnianiu owych kłamstw, propagandowa tuba - potężna broń masowego rażenia - telewizja.
OGÓLNIE
1. CESARZOWA 2. X pałek 3. AS pałek 4. PUSTELNIK 5. V kielichów 6. GWIAZDA 7. GŁUPIEC 8. III denarów 9. IX kielichów 10. WISIELEC 11. ŚMIERĆ 12. III kielichów 13. SĄD
Ogólnie rok ten, nie wygląda tragicznie dla mnie, przynajmniej w kartach. Trochę mnie to zaskakuje, bo ogólnie dla nas wszystkich rok 2021 nie zapowiada się ciekawie. Najpewniej będzie gorzej niż w tym roku. Tak mi się wydaje. Większy totalitaryzm, większy zamordyzm, próba wyszczepienia wszystkich Polaków.
CESARZOWA zapowiada spokój, odpoczynek, spełnienie. To naprawdę świetna karta i na pewno bardzo pozytywna.
Podobnie pozytywna jest GWIAZDA na wyniku i górująca III kielichów.
Pozostałe karty już tak pozytywne nie są.
X pałek oznacza TYRANIĘ w całej okazałości. Ktoś będzie dominował w moim życiu, będzie mną rządził i mnie ustawiał na wszystkie strony. A ja biedny żuczek posłusznie będę musiała wykonywać jego rozkazy.
Działać mam szybko, szybko reagować, bystra mam być i tyle.
Obok mnie będą ludzie emocjonalni, często kierujący się uprzedzeniami, nienawiścią. Skłonni do ulegania panice. Równolegle mogą pojawić się w moim życiu ludzie, którzy będą mnie pragnąć i wręcz pożądać. No, może jest w tym wiele przesady, ale jakaś sympatia z czyjeś strony może się pojawić.
W moje życie mogą wejść rzeczy nowe, takie które mnie zaskoczą i niekoniecznie będę wiedziała jak je ugryźć.
Czeka mnie dużo ciężkiej pracy, właściwie na okrętkę, cały czas. Rok intensywnej pracy się zapowiada, chociaż mimo wszystko spełnienie i zadowolenie będzie.
Mistrzowsko będę budowała rzeczy trwałe. Nie znaczy to wcale, że będzie łatwo, ale mimo wszystko - uda mi się.
Dam innym czas do namysłu, do przemyślenia wielu spraw.
Uniknę ciężkich traumatycznych doświadczeń. I również nie wprowadzę w swoje życie radykalnych zmian.
Górująca III kielichów mówi o tym, że dużą rolę w tym roku będą odgrywały uczucia, emocje, miłość.
SĄD wskazuje na to, że z końcem roku się odrodzę. I pewnie nie jedną osobę zaskoczę swoimi możliwościami.
PRACA
1. Rycerz kielichów RYBA 2. walet pałek 3. Królowa kielichów RAK 4. X pałek 5. walet mieczy 6. VI mieczy 7. X mieczy 8. VIII pałek 9. UMIARKOWANIE 10. Rycerz pałek STRZELEC 11. VI pałek 12. Król mieczy WODNIK 13. walet kielichów
Kwestia pracy nie będzie się rozwijała tak jak zakładam. VI mieczy zawsze wskazuje na to, że będzie inaczej, albo przynajmniej na krótko. I nagle nastąpi zatrzymanie.
Zakładam, że będę wyjeżdżała na opiekę, ale wcale tak stać się nie musi. Może być tak, że mój wyjazd będzie uzależniony od zaszczepienia się, a ja tego nie uczynię. I po temacie! W sensie po wyjazdach na opiekę.
Odmówiłam zrobienia testu przed wyjazdem do pewnej pani. Wyjazd się oczywiście rozmył. Za chwilę dostałam ofertę wyjazdu do pewnego małżeństwa, gdzie wylądowała OLA. Wspominałam o tym. Na wyjeździe do owego bardzo chorego pana, takiego wymogu nie było. Jednakże zaraz po przyjeździe dostałam telefon z niemieckiego sanepidu, że muszę odbyć 10 dniową kwarantannę. Rodzina szybko podjęła decyzję, że pojadę na szybki test, bo jak to? Miałabym siedzieć całe 10 dni i w ogóle nie wychodzić? Nie wypadało odmówić. Pojechałam, zrobiłam. Wyszedł negatywny.
Jednakże szczepionka, to zupełnie COŚ innego. Może pierwsze szczepionki będą zwykłym placebo, ale kolejne to już na pewno nie! No i po temacie, czyli po pracy!
Będę miała do czynienia z wyjątkowymi mataczami, krętaczami, kłamcami i oszustami. Nie wygląda to, obiecująco, niestety.
Trzymam się jednej agencji. Póki co, jakoś mi się z nimi współpracuje.
VIII pałek wskazuje, że wciąż czekają mnie jakieś wyjazdy, które za sprawą X mieczy nagle się utną!
Mistrzowsko będę wprowadzała w swoje życie harmonię i spokój. UMIARKOWANIE na pewno nawołuje do ugody, harmonii i ciszy. W każdej możliwej formie.
Szefa będę miała surowego, ale sprawiedliwego. Z końcem roku nie wykluczone, że podejmę pracę na czarno, poza agencją? A może zupełnie zmienię robotę?
FINANSE
1. VII pałek 2. III denarów 3. IX kielichów 4. walet mieczy 5. VI mieczy 6. X mieczy 7. VIII pałek 8. WISIELEC 9. UMIARKOWANIE 10. Rycerz pałek STRZELEC 11. VI pałek 12. Król mieczy WODNIK 13. AS pałek
Nie będą szokująco wielkie i poza tym będą okupione ciężką, ale uczciwą pracą. W pewnym momencie, nawet cieniutko będzie. Na to wskazuje X mieczy.
Czeka mnie zupełnie z nagła pozytywna zmiana w finansach, lub wyjazd związany z finansami. Mniemam, że może planowała nie będę, ale jednak wyjadę. No, chyba, że rzeczywiście chodzi o jakiś nagłą zmianę, w stylu LOTTO się nisko przed panią kłania. Żartuję, bo szczerze powiedziawszy, ja w szczęście LOTTOWE pieniądze, nie wierzę.
VI mieczy wskazuje na to, że będę miała problem z dogadaniem się. Może chodzić o oferty wyjazdu na opiekę. Będą mi proponowali COŚ zbyt trudnego, zbyt wykańczającego psychicznie, podobnie jak tutaj: ciężka, nieuleczalna choroba.
Na moje wahania wskazuje, usadowiona na pozycji 8-ej, WISIELEC.
Dużo się będzie u mnie działo z końcem roku. Jak to ocenić? Jak zinterpretować? Nie do końca wiem jak.
UCZUCIA / ZWIĄZKI
1. III denarów 2. Król denarów BYK 3. VI denarów 4. IX kielichów 5. walet mieczy 6. Królowa pałek BARAN 7. VI mieczy 8. VII kielichów 9. X mieczy 10. SŁOŃCE 11. SIŁA 12. IV denarów 13. IX denarów
Nad związkami trzeba będzie ostro popracować. Na to wskazuje III denarów. Przyglądać się, oceniać i dopiero wtedy ewentualnie działać i to mądrze.
W negatywie usadowił się BYK, lub jakiś bankowiec czy finansista. Nie wygląda na osobę pozytywną, wręcz przeciwnie. Może bardzo namieszać w moim życiu. Może wprowadzić zamęt i niepokój.
To jest bardzo prawdopodobne, bo na karcie partnerskiej usadowił się walet mieczy. Bardzo paskudna karta, bo wskazuje na mataczy, krętaczy, mącicieli. Muszę więc, być ostrożna i uważna.
Pojawi się w moim życiu osoba ze znaku BARANA, albo po prostu będzie obecna i bardzo ważna. Nagle pojawi się w moim życiu albo opcja wyjazdu, ale raczej będzie to nagły kontakt z cudzoziemcem, kimś, kogo do końca nie będę rozumiała i nie będę znała intencji tej osoby.
VI mieczy może wskazywać również na telefon, sms, list i to najczęściej z zagranicy.
VII kielichów jest kartą wielkich uczuć, często skrywanych i / lub platonicznych. W każdym razie, emocjonalne pobudzenie się maluje. Hmm, zobaczymy.
X mieczy wskazuje na to, że każda znajomość, każda relacja, która ewentualnie się pojawi, nie będzie stale obecna w moim życiu. Raz będzie, raz zniknie, chociaż uczucia będą trwałe i niezależne od obecności fizycznej tej osoby.
IV denarów jest kartą posiadania. Typowego posiadania, nawet gdy w grę wchodzi drugi człowiek.
Z końcem roku dopaść może mnie... zdrada, ze strony nie wykluczam negatywnego BYKA, czy też paskudnego wszechobecnego waleta mieczy. Równie dobrze może chodzić o nagłe wyjawienie... uczuć? Ciężka w interpretacji karta.
Przez paskudnego waleta mieczy czytam IX denarów negatywnie, ale wcale nie musi ona pokazać swojego negatywnego oblicza.
W każdym razie sprawy związkowe zapowiadają się... ciekawie. A jak będzie? Zobaczymy.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam