niedziela, 7 marca 2021

Konkretny dół

Jakiś czas temu kładłam karty dla syna Halinki. Kilka dni temu Halinka poprosiła mnie ponownie o karty dla niego. Do problemów z pracą, doszedł problem związkowy.
Pani Elu
Tak jak Pani pisała, grudzień był spokojny i z pracą. Chociaż szału nie było, bo to zmiany, nocki i nie w swoim zawodzie, ale utrzymanie było jakaś kasa też. Jednak życie potrafi zaskakiwać. Nadszedł nowy rok, kolejne miesiące i zmiany. Zmienił pracę, poszukał sobie w zawodzie ale jakoś mu ciężko. Do tego dołożyły się sprawy sercowe, rozstanie i załapał konkretnego doła. Czasami się o niego boję. Rozmyśla, analizuje, żałuje, obarcza się winą, wraca do przeszłości, wyciąga trupy z szafy i dołuje się na maksa. Cierpi i ja to czuję aż mi się płakać chce. Jest wrażliwy ale też uparty. Czy mogłaby Pani, w miarę możliwości, czasu i chęci, spojrzeć na czas przyszły? Czy w tej pracy się odnajdzie i czy będzie na dłużej? Jak się ułożą jego sercowe sprawy? Czy poradzi sobie ze swoimi myślami i problemami? A może coś nowego go czeka i niespodziewanego? W jakim to kierunku może pójść?  Halina

Konia z rzędem temu, kto po rozstaniu z kimś, kogo kochał, czy przynajmniej się przyzwyczaił, uda się utrzymywać pozytywny stan umysłu. To wręcz nierealne! Przynajmniej przez jakiś czas. To czas żałoby, którą każdy powinien przerobić po swojemu i w swoim czasie.  
Halinka to wie, ja to wiem. Wie to każdy, kto kiedykolwiek z kimś się rozstał. 
I najpewniej syn Halinki, kiedyś z owego przygnębienia wyjdzie. Oby w nim się nie rozkochał.
Jednakże dzisiaj, odmówię sobie dywagacji, bo czasu za bardzo nie mam. Poza tym, Halinka to bardzo mądra osoba i moje dywagacje wiele by jej nie pomogły. Nic by nie rozświetliły, ani nic nie wyjaśniły.

Zacznę od pracy, bo w dzisiejszych czasach to chyba temat priorytetowy. 
Czy Twój syn odnajdzie się aktualnej pracy i zatrzyma się w niej na dłużej.
Karty wyszły mi takie:

1. walet denarów 2. KAPŁAN 3. Królowa denarów KOZIOROŻEC 4. IX pałek 5. AS pałek 6. VI pałek 7. walet mieczy 8. V mieczy 9. IX mieczy 10. Królowa mieczy WAGA 11. SIŁA 12. V kielichów 13. Królowa pałek BARAN

Nie są to zbyt piękne karty, niestety. Wskazują na to, że Twój syn Halinko - pracuje dla pieniędzy jedynie. Przynajmniej na dzień dzisiejszy, przyjemności nie odczuwa żadnej. To wygląda tak, jakby czuł, że wokół niego dzieją się jakieś intrygi, knucia, ale niekoniecznie wie: kto, co, jak i właściwie dlaczego knuje?
  Według kart, jeśli się pokieruje rozsądkiem i zimną logiką, z czasem nawet pracę polubi. 
KAPŁAN w negatywie to negowany autorytet. Często karta ta, pojawia się w momencie, kiedy ludzie obok nas, nam nie wierzą, buntują się przeciwko nam, uznają za kłamcę, oszusta. W takim kręgu niezależnie od wszystkiego, nie czujemy się komfortowo, a wyznawane przez nas zasady w takim środowisku niekoniecznie się sprawdzają.
To oznacza, że klimat wokół Twojego syna nie jest fajny, co ON wyraźnie czuje, chociaż nie bardzo wie, o co tak naprawdę chodzi ludziom obok niego.
Według kart współtowarzysze, czy współpracownicy działają szybko, aktywnie, ale bezmyślnie. Wpierw coś zrobią, potem pomyślą.
Taka atmosfera może powodować to, że Twój syn nie czuje się w pracy dobrze i to jest zrozumiałe. 
Myślę, że ON może chcieć pracę zmienić, bo tak to wygląda. O tym przekonuje mnie V kielichów górująca nad rozkładem.
Widzę też chwilowe osłabienie psychiczne, niechęć i brak mocy. Chwilami Twój syn jakoś z sobie z tym radzi, ale po chwili pojawia się chęć oderwania od trudnego układu i wiążącym się z tym układem, problemów.
Według kart dojdzie w pracy do jakiejś wielkiej awantury, przepychanki, do jakichś matactw czy oszustw, skutkiem czego Twój syn może z pracy zrezygnować. 
Gdyby zrezygnował, to niech się nie martwi, wkrótce znajdzie nową pracę. Jeśli wytrwa, jeśli właściwie - przetrwa ów trudny czas, to jakoś się z czasem w tej pracy ustawi na całkiem dogodnej pozycji.
Także, tak to według kart wygląda na dzień dzisiejszy.

Jak się ułożą jego sprawy uczuciowe do końca tego roku.

1. ŚWIAT 2. DIABEŁ 3. SĄD 4.CESARZOWA 5. VIII denarów 6. VIII pałek 7. WIEŻA 8. VI pałek 9. IV mieczy 10. RDYWAN 11. Król pałek LEW 12. Rycerz mieczy BLIŹNIAK 13. III mieczy

Powiem tak: nawet jak ktoś sensowny w jego życiu się pojawi, to i tak przez brak gotowości i otwarcia na nowe, nie zaistnieje dłużej.
Szansę na to, żeby sobie życie ułożyć Twój syn, jak najbardziej ma, ale niestety, przeszłość wciąż gra w jego życiu ważną rolę.
Twój syn powinien zrobić wszystko, aby nowemu uczuciu zrobić w swoim życiu miejsce, dać  sobie szansę i również też tej nowej osobie. 
Dlaczego napisałam, że Twój syn może coś, trywialnie mówiąc schrzanić? 
Ano, III mieczy pozwala mi domniemywać, że tak stać się może. I niestety, również DIABEŁ w negatywie, każe mu wciąż do przeszłości wracać.
Karty nakazują jemu się otworzyć i dać szansę nowemu uczuciu, nowym osobom, dać szansę sobie również. To rada kart, ale czy ON tak zrobi? Boję się, że nie. Obawiam się, że zamknięcie się w przeszłości - zamknie go na przyszłość.
Ileż to razy przegapiamy COŚ wspaniałego, bo patrzymy nieustająco za siebie, zamiast przed siebie. 
Póki co, ludzie w z którymi ma dzisiaj do czynienia ograniczają go, zamiast wspierać i doładowywać mu akumulatory. 
Może "przeszłość" usilnie stara się, aby o niej nie zapomniał?
Uważam, że syn ma szanse spotkać na swojej drodze mądre osoby, które pokażą mu jak ma żyć, jak ma postępować i jak ma działać. To może być jakiś kolega, znajomy, najpewniej ze znaku BLIŹNIĄT, który wyciągnie go na przysłowiowe piwo, czy wódkę i jakoś otworzy go tym samym na nowe "życie". 
VI pałek to karta zabawy, imprez i radości. To jednak się nagle utnie, przez czynniki zewnętrzne, ot chociażby przez pandemiczne restrykcje na przykład.
Chwilami będzie spokojnie i jakby się wszystko poukładało i wydawać by się mogło, że wszystko jest w najlepszym porządku. Perspektywicznie, to taki stan rzeczy za sprawą III mieczy się ucina. Tak z końcem roku, najpewniej.

Jak sobie poradzi psychicznie i kiedy wyjdzie ze swojego doła?

1. DIABEŁ 2. SĄD 3. CESARZOWA 4. X pałek 5. walet pałek 6. VII denarów 7. Król kielichów SKORPION 8. IX denarów 9. Rycerz denarów PANNA 10. IV pałek 11. VIII kielichów 12. Rycerz kielichów RYBA 13. WISIELEC

Wygląda na to, że dość długo Twój syn będzie temat mielił, uparcie i wciąż od nowa, jak to napisałaś... będzie wygrzebywał trupy z szafy. O tym, że tak będzie mówi karta DIABEŁ na pierwszej pozycji. DIABEŁ to potworne uwikłanie, wręcz zniewolenie. Jednym słowem zniewoliła jego ta przeszłość dokumentnie i po całości.
SĄD wskazuje na to, że pewnych spraw do końca nie zamknął i wciąż będzie temat mielił w poczuciu, że pewnych rzeczy nie zrobił, pewnych słów nie wypowiedział, pewnych rzeczy nie wyjaśnił. Być może dlatego załapał ogromniastego doła. 
Za sprawą karty SĄD, stan Twojego syna dobry nie jest, bo wygląda na to, że ON sam niekoniecznie chce się uwolnić od tych nieciekawych uczuć. ON je w sobie pielęgnuje. Może chwilami zagłusza, ale jedynie na mały moment, bo te znowu go dopadają, dlatego, że ON sam je przywołuje i daje na nie przyzwolenie. To trochę jakby się tymi uczuciami delektował. Jakby sobie sam jakąś karę zadał.
Dziwnie to brzmi, ale wyraźnie jest mu to potrzebne i wbrew pozorom daje jemu jakieś ukojenie. Może paradoksalnie, w ten tajemniczy sposób wciąż jest w tym związku... w pełni. Takie dziwne godzenie się ze stratą.

Jak najbardziej, powinien od tej relacji, najnormalniej w świecie - odpocząć. Wziąć urlop od problemów i żyć pełnią życia. Nie wydaje mi się, aby to po całości uczynił, bo na wyniku mam... ciągłe analizy i rozmyślania. VII denarów jest właśnie analizą i również planowaniem. Śmiało możemy powiedzieć, że pod ta kartą kryją się marzenia w sensie takim: co by było, gdyby... wtedy wszystko byłoby inaczej.

Uważam, że  Twój syn wciąż się czegoś nowego dowiaduje. IX denarów jest kartą odkrywania tajemnic, a z racji, że usadowił się na pozycji 8-ej, mówi o tym, że owe wieści dochodzą do niego cały czas. Może jest w stałym kontakcie z przeszłością, a może ktoś wciąż mu o czymś intensywnie donosi. 
Na zewnątrz te relacja mogą być chłodne, służbowe, ale nie zawsze  takie są.

Jak najbardziej, w perspektywie Twój syn się z doła wygrzebie. Kiedy? Może za 7 miesięcy, może już we wrześniu, ale zamknie swoje przeżycia na kluczyk i wyrzuci za okno.
Dodam, że w życie Twojego syna wejdzie osoba ze znaku SKORPIONA. Nagle i z zaskoczenia wejdzie do jego życia. Nie wykluczam, że ta osoba będzie miała duży wpływ  na Twojego syna i to całkiem pozytywny.

Także, wygląda na to, że Twój syn z doła wyjdzie, w swoim tempie. Chciałabyś, aby to było jak najszybciej, ale tak jak pisałam za 7 miesięcy, ale kto wie: może już w lipcu Twój syn będzie już prawie zakopywał ów ogromny dół.

Od siebie dodam, że im bardziej ktoś jest wrażliwy, tym dłużej radzi sobie z rozstaniem. Dłużej się z rozstaniem godzi i dłużej je przeżywa.

Mam nadzieję, że chociaż trochę Ciebie pocieszyłam. Żadnej większej tragedii, poza przeżywaniem przeszłości nie zobaczyłam.

Życzę Twojemu synowi jak najszybsze zamknięcie tematu związku.
Życzę również, aby ze stoickim spokojem wytrwał w pracy, a jak już nie da rady, to niech pracę po prostu zmieni. Uda mu się na pewno.

Cieplutko pozdrawiam

PODPIS

4 komentarze:

  1. Pani Ellu, napisałam do Pani e- maila. Jeżeli znajdzie Pani chwilkę czasu bardzo proszę zerknąć. Z góry dziękuję! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolinko, przeczytałam.
      Postaram się jak najszybciej Ci odpowiedzieć.
      Moje kondolencje z powodu odejścia babci.🖤 Bardzo mi przykro.

      Usuń
  2. Dziękuję Pani Ellu. Na Panią zawsze można liczyć...:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę się przeciąga, ale pamiętam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...