... popatrz jak długo radziłam sobie raz lepiej raz gorzej, nie prosząc Cię o
karty. Moja sytuacja się ustabilizowała, została przeze mnie oswojona i nie
obawiam się przyszłości. Dopada mnie czasem nostalgia i tęsknota za kimś
bliskim, z kim mogłabym stworzyć partnerski związek, ale tłumaczę sobie, że na
wszystko przyjdzie jeszcze pora. Widocznie jeszcze nie czas i nie miejsce.
To tylko krótki fragment listu mojej BASI kochanej. Dłuższy tekst mógłby BASIĘ zdemaskować, a po co?
I tak pomiędzy pracami w ogrodzie, walką sekatorem, łopatą i miotłą, a kąpaniem, rzuciłam BASI karty.
Myślę, że tak jak zasugerowałaś BASIU, najlepiej będzie zobaczyć stosunek RAKA do Ciebie. Tak będzie najprościej, bo już odpowiedź na to pytanie, da nam obraz TEJ relacji. Dowiemy się, czy owa relacja ma jakieś szanse na ciąg dalszy, czy też skończy się na niczym.
Ja sama bardzo często tak sprawdzam, pojawiające się w moim życiu osoby. Po prostu chcę wiedzieć: czy z kimś mój los zwiąże się na dłużej, czy też relacja ograniczy się do jednego tematu jedynie.
Stosunek RAKA do BASI?
1. RYDWAN 2. II denarów 3. Król mieczy WODNIK 4. V mieczy 5. AS mieczy 6. Królowa kielichów RAK 7. KOŁO FORTUNY 8. IX denarów 9. CESARZ 10. IV kielichów 11. Król monet BYK 12. III denarów 13. Królowa mieczy WAGA
Uważam, że końca relacji nie ma!!! Wyraźnie widać, że RAK stawia siebie na piedestale. W końcu, jak widać wyszedł na pozycji 6-tej, czyli na wyniku. A skoro siebie tak stawia, to śmiało można postawić tezę, że jednak widzi siebie w Twoim życiu. Królowa kielichów to też osoba ciepła, dobra, miła i równie dobrze karta może mówić, że tak widzi Ciebie.
Uważam, że zajdą wielkie zmiany, obróci się kołowrotek KOŁA FORTUNY, wpadniesz w wirek najprzeróżniejszych dziwnych spraw, nad którymi nie będziesz w stanie zapanować. Zaskoczą Ciebie bardzo, ale zmienią stan jaki jest obecnie, na zupełnie inny.
W kartach przebija się watek skrępowania, niemożności i też ograniczeń, które nie pozwalają na pełną swobodę. Może i RACZEK chciałby, może i RACZKA ciągnie, ale nie może. Zwyczajnie, choćby nie wiem co - nie może robić tego na co ma ochotę. Facet na pewno myśli, na pewno analizuje to, co jest / było między wami, ale nijak zrobić ruch...
Uważam BASIU, że na dzień dzisiejszy RACZEK z kimś jest. Ku takiemu stwierdzeniu, skłania mnie obecność 2-óch kart: II denarów w negatywie oraz IX denarów na pozycji 8-ej. Ja co prawda nie widzę realnej konkurentki (ta pokazałby mi się na pozycji 2-giej, jako karta figurowa), ale już te dwie karty wolnego jego nie czynią. Faktem jest, że owa konkurentka nie koniecznie ma dla niego wielkie emocjonalne znaczenie, ale czasami tak bywa, że komuś się coś przyrzekło i owo dane słowo, trzyma nas mocno na uwięzi. Uważam BASIU, że wciąż mocno na niego działasz i wiele dla niego znaczysz. Może tą pustkę, którą widzisz czasem w oczach RACZKA, źle odczytujesz? Może to żal, tęsknota nawet?
W sumie w waszej relacji chodzi o konkret, a tym konkretem zapewne, będzie sensowna rozmowa.
Na dzień dzisiejszy wygląda tak chłodno trochę, ale też wyraźnie widać, że póki co, opcji działania nie ma...
Pamiętaj BASIU, że stosunek (w sensie - karciany) jest zmienny. Karty postawione za jakiś czas, mogłyby być pełne uczuć, dzisiaj bardziej widać myślenie, ale ciepłe, pozytywne...
Fakt pozostaje faktem - końca relacji nie ma..
Wybacz BASIU, że dzisiaj opisałam tylko ten jeden rozkład. Zadałam też inne pytania, ale opiszę je, kiedy indziej... po prostu opis kart wymaga trochę czasu.
Obiecałam, że dzisiaj popatrzę w karty.... popatrzyłam, także - post jest.
Dodam, że w pozostałych rozkładach bardzo często i też bardzo pozytywnie, pojawia się... RAK.
Cieplutko pozdrawiam... i do następnego posta.









Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam