niedziela, 1 października 2017

PAŹDZIERNIK 2017

PAŹDZIERNIK = III mieczy

1. IV pałki 2. walet monet 3. Rycerz monet PANNA 4. VI denarów 5. ŚMIERĆ 6. CESARZ 7. VI kielichów 8. IX kielichów 9. III denarów 10. IX denarów 11. VIII denarów 12. VIII mieczy 13. VI mieczy

W październiku powinnam już być emerytką. Powinnam i ufam, że tak się stanie, ale na pewno, nie będzie to od razu, bo mam lekką zwiechę z dokumentami.  Fakt pozostaje faktem, że jeszcze nie złożyłam dokumentów, tak jak zakładałam, więc, nie wykluczone, że będzie co najmniej miesięczny poślizg. 
II mieczy jako karta miesiąca, niekoniecznie napawa mnie optymizmem. Cóż, zobaczymy jak to będzie. 
Zastanawiają mnie 2 karty, a mianowicie ŚMIERĆ na partnerskiej i CESARZ na wyniku.
Co mówi ŚMIERĆ na pozycji 5-tej? Ano, o tym, że osoby z którymi jestem blisko, są źródłem poważnych problemów, wręcz niebezpieczeństw, które i mnie mogą dotknąć w jakiś sposób. Jednak ŚMIERĆ jest też realną ŚMIERCIĄ, więc, karta takową zapowiadać może, gdzieś wśród bliskich mi osób. Na pewno, w relacjach z bliskimi osobami zajdą nieciekawe zmiany. Trudno, niech zachodzą, byleby żadnej ŚMIERCI więcej. Limit na ten rok się wyczerpał.
CESARZ natomiast, mówi: w bliskiej perspektywie pisany Ci jest awans, zajęcie wysokich stanowisk; albo sukces w dziedzinie, która jest twoim "autorskim" pomysłem. Ciekawe!!! Dodam, że przekaz tej karty na wyniku jest bardzo silny!!! Wiele lat temu, CESARZ przepowiedział mi zarządzanie całkiem sporą grupą ludzi. Szokujące, dla za chwilę - emerytki. 
A jak mam działać, jak mam postępować? Chłodno, zimno, zgodnie z prawem. I wszystko uzasadniać logicznie. I nie ryzykować, w żadnym razie!!! Z dystansem, po prostu. Na zimno. Trudno mi nie będzie, bo ja w ogóle jestem sztywna i formalna. Taka wytresowana przez ludzi, sytuacje i okoliczności. 
VI kielichów zapowiada niespodziankę w postaci osoby, która będzie szczególnie opiekuńcza, ciepła i serdeczna... weźmie mnie w swoje ramiona i utuli. Ciekawe kto, to będzie? Czy w ogóle będzie? Bo jak zwykle mogę nad-interpretować karty.
Natomiast IX kielichów zapewnia, że będę w rodzinie, w miejscu, które uwielbiam i w którym się czuję cudownie. Jednym słowem - w domku. Kłóci mi się to trochę z CESARZEM na wyniku. Niby kim miałabym zarządzać? Hmm, drzewem na opał? 
Jestem osobą praktyczną, co z całą mocą podkreślają karty. Za cokolwiek się nie wezmę, to elegancko zamknę i doprowadzę do końca. I czy będą to sprawy moje prywatne (emerytura?) czy też sprawy innych ludzi. 
W tym miesiącu wszystko będzie działo się szybko,w zawrotnym tempie. Na pewno nie z taką energią jaką niosą karty z serii pałek, ale jednak...
Generalnie jest / będzie to, miesiąc zmian, podróży, wyjazdów i ruchów we wszelkich możliwych kierunkach. A jak się zakończy ów miesiąc? Trudno powiedzieć, bo VI mieczy jest drogą z... nieznanym zakończeniem.
Dodam, że powinnam uważać, na osóbki, które będą się do mnie przyklejały dla swoich jedynie korzyści. 
Cóż, dodać? Taka wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...