wtorek, 14 kwietnia 2020

koronawirusowy zamordyzm👩‍🚀👨‍🚀



Jak każdy z was śledzę to, co się obecnie dzieje. Temat dotyczy oczywiście "pandemii", która nas dopadła i trzyma.
Ja jednakże należę do osób, które w wielką pandemię nie wierzą, a w owej niewierze utrzymują mnie moje karty. 
Widzę w tym wszystkim wielkie oszustwo, kłamstwo, niewiedzę, ba nawet głupotę.
Oczywiście, pachnie to również wyrachowaniem, ale najpewniej nie wszystkich ludzi maczających  paluchy w tej pandemii.
 W tym miejscu pragnę dodać link do artykułu w piśmie DO RZECZY Włodzimierza Juliana Korab-Karpowicza z dnia 15 marca 2020 roku:
Wielka psychoza koronowirusa. Jak dojść do racjonalności i normalności:
Chciałbym więc podzielić się wiedzą jaką udało mi się zdobyć, a prowadzi mnie ona do konkluzji, że koronowirus to wielka psychoza. Mówiąc obrazowo jest to zagrożenie o rozmiarach komara, które próbuje się usunąć strzelając armatą. W ten sposób, miast sobie pomagać, sami sobie szkodzimy.
Mnie jako zwykłego szaraczka (nie mylić z szarakiem) obywatela, który wiele lat przeżył, wiele doświadczył, taki koronawirus absolutnie nie przeraża. 
Niestety rada, nie rada muszę stosować się do tajemniczych, śmiesznych i absurdalnych zakazów.

Ciekawi mnie dlaczego zamyka się lasy dla ludzi, skoro myśliwi nadal mogą po nich hasać do woli?
Nie rozumiem dlaczego nie mówi się o możliwościach leczenia, a te przecież są!!!
Nie rozumiem dlaczego usuwane są na YouTube filmy promujące wzmacnianie organizmu i zwiększanie jego odporności?
Nie rozumiem dlaczego mówi się o konieczności szczepionek, skoro te - co do zasady, najczęściej są niesprawdzone, nie przetestowane!?!? Ba, często wywołują negatywne skutki!

Ciekawi mnie dlaczego noszenie maseczek zakłada się od konkretnego dnia, czyli od 16 kwietnia 2020
Maseczki zejdą z produkcji, a może dotrą z Chin do Polski?

Jak dla mnie wszystko jest chore, zakłamane i ku czemuś tajemniczego zmierza. Kronawirusowy zamordyzm, czy jak?

A jeśli jeszcze słyszę, że w tym wszystkim w dziwny sposób przewija się osoba Billa Gatesa - filantropa, to mnie zwyczajnie trzęsie. 

Każdy logicznie myślący człowiek, szybko dojdzie do wniosku, że COŚ TU MOCNO ŚMIERDZI. 

Mam pełną świadomość, że narażę się wielu osobom, ale każdy ma pełne prawo mieć własne poglądy i na daną sprawę patrzeć po swojemu.

Wystarczy jednak poserfować w sieci i przeczytać sobie małe co nieco np. na stronie Dr. Wolfganga Wodarg'a, człowieka wielkiego formatu,  byłego lekarza i polityka. 


Według niemieckiego lekarza Wolfganga Wodarga, panika wokół koronawirusa i środki podejmowane do walki z pandemią są nieuzasadnione. Są lekarze, którzy twierdzą, że ta choroba się jednak różni, zwłaszcza u pacjentów w ciężkim stanie – dodał. Jego zdaniem nie mamy do czynienia z pandemią wirusa tylko "pandemią histerii i testów". DO RZECZY
I na koniec ciekawa rozmowa z doktorem Shivą.


TO NIE WIRUS NAS ZABIJA

I kolejny film, również z doktorem Shivą, który warto obejrzeć:


Czytając i słuchając różnych programów, filmów, doniesień, czuję, że ktoś mnie w COŚ wrabia. Stosuje niepotrzebny zamordyzm, ogranicza moją wolność osobistą i wpieprza się w moje życie z butami, w imię mojego niechcianego dobra.

Stoję na stanowisku, że w tej całej pandemii jest drugie dno. Znacznie głębsze, niż nam szaraczkom się wydaje. 

Jak nie wiadomo o co chodzi o co chodzi, to chodzi najpewniej o pieniądze. Chodzi o obowiązkowe szczepionki, chodzi o to, żeby zyskały koncerny, filantropii, którym wciąż mało i mało kasy. Wszak działalność filantropijna jest bardzo dochodowa. Inaczej tak wyrachowany filantrop jak Bill Gates za taki interes by się nie brał.

Jedno jest pewne, że ja na obecnie rządzących nie zagłosuję! Tak jak nie zagłosowałam na tych, którzy wprowadzili stan wojenny i nakazywali mi siedzieć murem w domu po 22.oo

Jeszcze raz polecam wysłuchać doktora Shivy, czy doktora Wodarg'a.
Może podobnie jak ja, odkryjecie drugie dno pandemii koronowirusa.

Dodam jeszcze, że już na całym świecie śmieją się z zakazów, nakazów jakie nas dotykają, które niestety wręcz nam szkodzą!!!
Czy dzięki nim jest nam lepiej? Mniej ludzi choruje?
Jeśli idzie o dane, które podawane są obecnie w systemie tygodniowym, te są niestety niewiarygodne, bo w wielu przypadkach pod koronawirus podczepia się wszelkie możliwe zgony. 

A tak naprawdę zadbajmy o siebie: 
- wzmacniajmy nasz układ odpornościowy: wcinajmy kiszoną kapustę, świeże warzywa, jedźmy witaminę D3, witaminę C i inne witaminki, biegajmy po lesie, ćwiczmy sobie i chrońmy starsze i schorowane osoby: nasze mamy, babcie i prababcie. 
I jak trzeba to sobie uszyjmy sobie sami maseczkę na twarz skoro trzeba, aby nie nabijać nikomu kabzy.
Dodam na koniec, że ja się dostosuję do nakazów, bo nie mam zamiaru nabijać kasy rządzącym, a kary pieniężne są dotkliwe.


Cieplutko pozdrawiam i życzę wytrwałości w tym naszym polskim zamordyzmie.

PODPIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zamieszczenie komentarza. Twój komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora.
Tymczasem, poczytaj sobie małe co nieco, albo poszukaj... innego bloga, odpowiedniego dla Ciebie w treści i formie.
Cieplutko pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...